 |
- co robisz? - germanizuję się. - niee! - hę? - nie pozwolę! - dlaczego? ;D - bo jesteś za ładna na Niemkę :)
|
|
 |
ludzie pojawiają się, by potem zniknąć
|
|
 |
nienawidzę wypraw do supermarketów. jest tam tyle rzeczy, że nie wiem na co patrzeć, a jak przechodzę obok stoiska z czekoladkami, to mam ochotę się na nie rzucić, po czym kulturalnie poprawić lodami waniliowymi, obdarować wielkim uśmiechem wszystkich gapiących się na mnie jak na jakąś psychiczną ludzi i wyjść. kocham te zajebiste drzwi. one mnie chyba też bo same się przede mną rozsuwają. czuję endorfiny, które szaleją w moim ciele i głowie. jest ich tak dużo, że nie ma już dla Ciebie miejsca. chwilowo.
|
|
 |
i proszę Cię nie mów, że jestem dla Ciebie ważna. masz tyle zajebistych koleżaneczek, że moja persona jest chyba zbędna. założę się, że przez te dni co nie pisaliśmy, zwyczajnie o mnie nie pamiętałeś, więc o czym w ogóle mowa?
|
|
 |
jak chyba każda kobieta, lubię komplementy. byłoby coś nie tak jakbym za nimi nie przepadała. ale nigdy nie wiem, czy ktoś jest szczery, czy po prostu kłamie w żywe oczy.
|
|
 |
pociągnij mnie za rękę i powiedz, że będzie dobrze.
|
|
 |
mówią, że to kobiety są nikczemne i odbijają sobie facetów. nie prawda. gry niektórych mężczyzn po prostu są nie do opisania. najlepszy kumpel. od piaskownicy niemalże, potrafi odbić facetowi największą miłość jego życia. na kobietę mówi się suka, dziwka, szmata. a na niego? jak na niego powiemy?
|
|
 |
nie dość, że jestem zjebana to jeszcze to tego wkurwiona
|
|
 |
znowu ma inną? - tak... znowu jedna z tych "na zawsze razem, skarbie"
|
|
 |
"No. I piję sobie teraz drinka od zajebistego barmana i czuję się zajebiście kurwa i chuj."
|
|
 |
czasami mam wrażenie że komuś zawadzam, że nie pasuje do tego towarzystwa. do tych ludzi. że jestem z innej bajki. trudno określić czy z lepszej czy gorszej.
|
|
 |
To co kochamy w drugim człowieku, jest często wytworem naszej wyobraźni.
|
|
|
|