 |
Światła zlewają się w linię, kiedy moją drogą frunę A na plecach niosę rzeczy, których ponoć nie da się już unieść. / Miuosh&Onar
|
|
 |
I co mam Ci napisać? Że tak bardzo tęsknie? Że analizuję wszystkie wspólne chwile? Że tak bardzo mi brakuje czasów,, kiedy udawałam obrażoną, a Ty bez słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś, aż mi przejdzie? Że wciąż powtarzam sobie w głowie nasze ostatnie zdania? Że żałuję tego, co się stało że... że Cię kocham?
|
|
 |
Ktoś ułożył ten plan precyzyjnie, kiedy odchodzą szybko Ci, którzy żyli tak niewinnie./Eldo
|
|
 |
To, co było już nie wróci, jednak czasem mam nadzieję.
|
|
 |
Pamiętam nie jeden dzień i nie jeden moment Nie jeden krok i nie jeden kilometr Czas płynie, jednych łącząc, drugich dzieląc Wszystko pamiętam choć tyle czasu upłynęło./Te-Tris
|
|
 |
Hardcore w duszy,w bani Meksyk.Masz kompleksy? Schowaj je na potem. Zdechnę na sto procent, będę żył na sto procent./Sobota
|
|
 |
Nikt nie lubi plotek na swój temat, szczególnie tych, w których spełniają się nasze największe marzenia...
|
|
 |
Spróbuj odebrać jakąś rzecz człowiekowi, który sądzi że wszystko straci, a pozwolisz mu uświadomić sobie, że ma jeszcze coś bardzo cennego.
|
|
 |
teraz? nie chce żeby wracał.. gdzieś tam wewnątrz czuję, że wszystko wraca do normy, że jestem w stanie pogodzić się z jego odejściem ale nie dam o sobie zapomnieć, teraz będę robić wszystko by zaczął żałować swojej decyzji, dalej zacznę niszczyć włosy czarną farbą tylko dlatego, że uwielbiał ten kolor, będę robić te mocne kreski na oczach i śmiać się najgłośniej jak będę potrafiła bo lubił mój śmiech. będę na każdym melanżu tam gdzie on, będę łazić za nim krok w krok i tak perfidnie udawać, że jest mi obojętny. obiecuję sobie, że jeszcze wróci z podkulonym ogonem a wtedy przyjmę go i potraktuję dokładnie tak samo jak on mnie. moimi uczuciami się nie bawi.
|
|
 |
Bardzo wtedy tęskniłam, ale najgorsze było udawanie, że nie tęsknię.
|
|
 |
Nie ufam ludziom. A jeśli już komuś zaufam, to jest szczęściarzem. Ale przez jeden, głupi ruch łatwo to zaufanie stracić, na zawsze.
|
|
 |
momentami nie wytrzymuję, łzy stają się codziennością ukrywaną pod wymuszonym uśmiechem, tylko po to by nikt nie pytał co się dzieje. choć czasem tak idealnie udaję szczęśliwą dziewczynę, dla której życie jest czymś cudownym, to z dnia na dzień kruszę się coraz bardziej, może niepotrzebnie bo przecież, mam wszystko co najważniejsze, ale zrozum, brakuje mi oddechu, Jego oddechu zadedykowanego tylko dla mnie. brakuje mi ciepła tych dłoni, Jego głosu i zapachu, małego 'tęsknię' w wiadomości, dzięki któremu uśmiech na twarzy był przyjemnością..
|
|
|
|