 |
Nie krępuj się. Rób mi dalej burdel w głowie. Po cholerę się przejmować, nie.?
|
|
 |
|
i nawet jak ci się chce kurwesko płakać, musisz się kurwa uśmiechnąć no nie? żeby uniknąć tych zbędnych pytań DLACZEGO PŁACZESZ? musisz kurwa.
|
|
 |
T- Co wy macie? S-Libację xD T- haha. jak to? K - No normalnie, jemy pawełki i alkoholowe cukierki ;D /incalculable/
|
|
 |
Wszystko w Twoich rękach, ale z czasem zdaje się, że są one jakby z ołowiu, a każdy ruch powoduje fale bólu i jakiejkolwiek nadziej, że jutro będzie lepiej./incalculable/
|
|
 |
I co? I nie masz nic. Zostałaś sama. Zabiłaś je. Serce nie było ci potrzebne. I dlatego jesteś zajebista./incalculable/
|
|
 |
Nakarmiłeś mnie swoimi słodkimi kłamstwami.
|
|
 |
Akcja opalanie zakończona niepowodzeniem przez nagły najazd gości/incalculable/
|
|
 |
i te Twoje oczka... kocham je... tak cholernie je kocham.... i te twoje włosy.. ach...
I tak to bez sensu bo nigdy nie będziesz mój...
|
|
 |
Weekend...
Piękna pogoda...
Wokół imprezy, a ja siedzę sama w domu... Sama bo nie mam nikogo... ;(
|
|
 |
Miłość- choroba psychiczna, nabyta, nieuleczlna....
|
|
|
|