 |
Gdyby mój tata wiedział ile przez Ciebie płacze, zajebałby Cię.
|
|
 |
Spodziewamy się złego, ale nigdy nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie najgorszego, nie jesteśmy na tyle odważni. / nieracjonalnie
|
|
 |
Rzeczywiście, do niczego nie powinno było dojść, nie powinniśmy wiedzieć, jak smakują nasze usta, jak reaguje ciało na nasz dotyk, nie powinniśmy próbować. / nieracjonalnie
|
|
 |
Nigdy nie było łatwo mi z czegoś zrezygnować, zawsze czułam niedosyt, zawsze pragnęłam osiągnąć to w pełni, mieć to w całości, w każdej chwili, zawsze chciałam czuć, że należysz do mnie. / nieracjonalnie
|
|
 |
Widocznie wczoraj było zbyt dobrze i było zbyt długo, zbyt intensywnie, zbyt mocno i być może wczoraj było dniem ostatnim, skoro dziś nic nie słyszę, nie dzwonisz, nie piszesz, zakończyliśmy. / nieracjonalnie
|
|
 |
Gdybym nie miała tej wiary, nic nie byłoby jak jest. Gdybym, nie zachowała w sobie odrobiny ciepła i odwagi na to, aby dalej istnieć, wszystko nawet ja rozpłynęło by się w zanieczyszczonym złymi uczuciami powietrzu. Wszystko też dzięki temu, że myślałam. Codziennie przebywałeś w mojej głowie i nie chciałeś wyjść z nie wiadomo jakich przyczyn. Może chciałeś tam być, trochę zamieszać i po prostu dowiedzieć się czy wytrzymam ze świadomością, że to jest. Owszem, życie jest trudne i będzie. Nikt tego nie zmieni. Lecz istnieją osoby, które łagodzą to i pomagają. Nawet wystarczy ich jedno słowo czy choćby obecność, a czujemy się tak szczęśliwi, jakbyśmy potrafili unosić się i lecieć. Jeden raz, ostatni ten jedyny. W rzeczywistości i śnie. Bez prawdy i w tajemnicy.
|
|
 |
Mamy tu prawo do szczęścia
Nie mamy szczęścia do prawa
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, że tu
Czas się zatrzymał w miejscu
|
|
 |
Żyją na zabój młodzi
Wierz mi
Te bloki mają w sobie coś więcej
Niż wilgoć i zapach pleśni
|
|
 |
Tu żyje się szybko i umiera młodo
|
|
 |
Bóg nam wynagrodzi
Dając wieczny odpoczynek
|
|
 |
Tacy jak my, to depresja i prochy
|
|
|
|