głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pornomery

  nie widziaaales ?!    ale czegoo?   maaaaziaków.   ed  edd i eddy XD

masyhistka dodano: 6 maja 2011

- nie widziaaales ?! - ale czegoo? - maaaaziaków. / ed, edd i eddy XD

i to powraca . ta łaskocząca skaza na sercu   masyhistka

masyhistka dodano: 5 maja 2011

i to powraca . ta łaskocząca skaza na sercu / masyhistka

nie ma to jak lśnić jak diament wśród tandety.   masyhistka

masyhistka dodano: 5 maja 2011

nie ma to jak lśnić jak diament wśród tandety. / masyhistka

  nadal jestes singlem . ?   nie   debiutancką płytą.   masyhistka

masyhistka dodano: 5 maja 2011

- nadal jestes singlem . ? - nie , debiutancką płytą. / masyhistka

i nalezysz do mnie   choć to nie kwestia posiadania .   pezet ♥

masyhistka dodano: 5 maja 2011

i nalezysz do mnie , choć to nie kwestia posiadania . / pezet ♥

nikt nie powiedział  że to o czym pisze musi być realne. w końcu to wytwory mojej wyobraźni. teksty abstracion dodał komentarz: nikt nie powiedział, że to o czym pisze musi być realne. w końcu to wytwory mojej wyobraźni. do wpisu 5 maja 2011
przyjaciół szuka się w biedzie a nie na naszej klasie   moi drodzy.   konfaa XD

masyhistka dodano: 5 maja 2011

przyjaciół szuka się w biedzie a nie na naszej klasie , moi drodzy. / konfaa XD

  nie zabronisz mi . panuje wolność słowa więc moge mowić co chce.   ale nie na moim monitorze kurwaa.   konferencja z siomalami XD

masyhistka dodano: 5 maja 2011

- nie zabronisz mi . panuje wolność słowa więc moge mowić co chce. - ale nie na moim monitorze kurwaa. / konferencja z siomalami XD

prawdziwy mężczyzna to nie ten  który poda Ci rękę  kiedy przewrócisz się  potykając o sznurówkę swoich trampek. prawdziwy mężczyzna to ten  który Ci je osobiście zawiąże  nie zważając na Twoje protesty  że nie trzeba bo skoro w szpilkach się nie zabiłaś to w trampkach tym bardziej Ci to nie grozi.

abstracion dodano: 5 maja 2011

prawdziwy mężczyzna to nie ten, który poda Ci rękę, kiedy przewrócisz się, potykając o sznurówkę swoich trampek. prawdziwy mężczyzna to ten, który Ci je osobiście zawiąże, nie zważając na Twoje protesty, że nie trzeba bo skoro w szpilkach się nie zabiłaś to w trampkach tym bardziej Ci to nie grozi.

  widzisz ten nóż?   spytała  wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany  nie wiedząc o co chodzi.   tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem.   wydukała  wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. wybuchnęła spazmatycznym płaczem.   a tak będzie płakać moja dusza.   powiedziała.   przykro mi kochanie. chociażbyś nie wiem co zrobiła  to koniec. nie weźmiesz mnie na litość.   powiedział  biorąc do dłoni kurtkę.   zaczekaj! pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce!   krzyknęła. zatrzymał się  tuż przed drzwiami. gwałtownym ruchem  wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową.   właśnie tak. będzie cichutko łkało  zwijając się z bólu  tam wewnątrz.   powiedziała  osuwając się na ziemię.

abstracion dodano: 5 maja 2011

- widzisz ten nóż? - spytała, wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany, nie wiedząc o co chodzi. - tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem. - wydukała, wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. wybuchnęła spazmatycznym płaczem. - a tak będzie płakać moja dusza. - powiedziała. - przykro mi kochanie. chociażbyś nie wiem co zrobiła, to koniec. nie weźmiesz mnie na litość. - powiedział, biorąc do dłoni kurtkę. - zaczekaj! pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce! - krzyknęła. zatrzymał się, tuż przed drzwiami. gwałtownym ruchem, wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową. - właśnie tak. będzie cichutko łkało, zwijając się z bólu, tam wewnątrz. - powiedziała, osuwając się na ziemię.

słucham głosu serca. podążam za nim jak małe cielaki za swoją matką  zaraz po urodzeniu. prosi mnie o przerwę. prosi o urlop od bicia. przecież nie jestem w stanie mu odmówić.

abstracion dodano: 5 maja 2011

słucham głosu serca. podążam za nim jak małe cielaki za swoją matką, zaraz po urodzeniu. prosi mnie o przerwę. prosi o urlop od bicia. przecież nie jestem w stanie mu odmówić.

a jak kiedyś spotkam tego kogoś  kto robi to coś z moim życiem to zabawię się w Hitlera.

abstracion dodano: 5 maja 2011

a jak kiedyś spotkam tego kogoś, kto robi to coś z moim życiem to zabawię się w Hitlera.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć