 |
Witaj w XXI wieku, gdzie "na zawsze" trwa od kilku dni do kilku tygodni, gdzie "kocham" stało się zwykłym słowem rzucanym na wiatr, a "miłość" to pisanie na GG i zmienienie statusu związku na facebook'u. Gdzie skąpo ubrane nastolatki puszczają się na lewo i prawo myśląc, że są dorosłe, gdzie młodzież nie wyobraża sobie imprezy bez alkoholu.
|
|
 |
Musisz być silna. Zagryzaj wargi. Zaciskaj pięści. Tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę. Rzucaj doniczkami z okna na przechodniów, żeby odreagować. Ale nie płacz. Nigdy nie wolno Ci uronić łzy. Nie wolno Ci pokazać słabości.
|
|
 |
On jest jak własny narkotyk, od którego się uzależniam, i bez którego z dnia na dzień coraz bardziej nie umiem żyć.
|
|
 |
Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów, żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze "nie może". Przejrzyj na oczy, mała.
|
|
 |
Przyjaciel to ten, który poświęci dla Twoich łez swój uśmiech.
|
|
 |
Nie chcę Cię zniechęcać. Chcę tylko żebyś był pewny tego co robisz, bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać.
|
|
 |
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to, że dałeś mi tą cholerną nadzieję, z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy, a przede wszystkim za to, że mimo tego jak doskonale Cię znam, wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
 |
Wsłuchuje sie w cisze , wydaje mi sie , ze jest coraz ciezsza. / masyhistka
|
|
 |
ucze sie dotykac slow . / masyska
|
|
 |
po prostu trzeba zadać sobie pytanie... lepiej żeby był i ranił, czy żeby zupełnie zniknął...wtedy wszystko jest łatwe,niech już sobie rani
|
|
 |
- znam go . - skąd ? - z widzenia . / kubowy ft. Masyhistka
|
|
 |
nie wiem czy mama pozwoli mi iść do szkoły za kare. / grzybowski & masyhistka
|
|
|
|