głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika porcelanowaa

i ta chora bezradność  która ogranicza Twoje oddychanie. bezsilność przeszkadzająca w normalnym funkcjonowaniu. brak pewności siebie i błoga naiwność  przysparzające mnóstwo problemów.

abstracion dodano: 16 kwietnia 2010

i ta chora bezradność, która ogranicza Twoje oddychanie. bezsilność przeszkadzająca w normalnym funkcjonowaniu. brak pewności siebie i błoga naiwność, przysparzające mnóstwo problemów.

tak naprawdę  to chciałam wtedy Cię pocałować  przytulić się do ciebie i sprawdzić o ile uderzeń zmieni rytm twoje serce. wystraszyłam się jednak sama siebie  uśmiechnęłam się nieporęcznie i udawałam  że zwykłe 'cześć' wystarczy aby Cię przywitać po tylu miesiącach niewidzenia.Przecież szczoteczka do zębów nigdy nie prosi o pastę. Chyba jednak nimi nie jesteśmy. Bo ja o Ciebie proszę. Leżymy jednak na osobnych półkach. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo chciałam wtedy powąchać Twoje włosy. Gdybyś wiedział jak bardzo chciałam  zrobiłbyś to pierwszy w czasie krótszym niż mgnienie oka.

mrs.naughty dodano: 16 kwietnia 2010

tak naprawdę, to chciałam wtedy Cię pocałować, przytulić się do ciebie i sprawdzić o ile uderzeń zmieni rytm twoje serce. wystraszyłam się jednak sama siebie, uśmiechnęłam się nieporęcznie i udawałam, że zwykłe 'cześć' wystarczy aby Cię przywitać po tylu miesiącach niewidzenia.Przecież szczoteczka do zębów nigdy nie prosi o pastę. Chyba jednak nimi nie jesteśmy. Bo ja o Ciebie proszę. Leżymy jednak na osobnych półkach. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo chciałam wtedy powąchać Twoje włosy. Gdybyś wiedział jak bardzo chciałam, zrobiłbyś to pierwszy w czasie krótszym niż mgnienie oka.

eh. jestem bezradna. nie mogę nic z tym zrobić. ludzie nie potrafią uszanować czyjejś pracy  niestety. teksty abstracion dodał komentarz: eh. jestem bezradna. nie mogę nic z tym zrobić. ludzie nie potrafią uszanować czyjejś pracy, niestety. do wpisu 16 kwietnia 2010
a On? On to tylko osoba  którą kocham ponad życie. bez której nie przetrwam tego koszmaru czyt. życia . On pozwala mi się uspokoić. On wie o mnie wszystko. za Nim pójdę na koniec świata  i jeszcze dalej. dla Niego będę grzeczna cały rok. dla Niego zrobię wszystko. dlaczego? sama nie wiem. po prostu  jest wyjątkową osobą  a jednocześnie taką samą jak Ty  Ona  On..   sukeban

mrs.naughty dodano: 16 kwietnia 2010

a On? On to tylko osoba, którą kocham ponad życie. bez której nie przetrwam tego koszmaru(czyt. życia). On pozwala mi się uspokoić. On wie o mnie wszystko. za Nim pójdę na koniec świata, i jeszcze dalej. dla Niego będę grzeczna cały rok. dla Niego zrobię wszystko. dlaczego? sama nie wiem. po prostu, jest wyjątkową osobą, a jednocześnie taką samą jak Ty, Ona, On.. / sukeban

wszystko sprowadza się do tego  żeby stanąć   spojrzeć ludziom prosto w oczy  błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć:  spierdalajcie  jestem boska .

mrs.naughty dodano: 16 kwietnia 2010

wszystko sprowadza się do tego, żeby stanąć , spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć: "spierdalajcie ,jestem boska".

Zaczęła pić  kiedy myśli o nim nie chciały jej opuścić. Budziła się rano i zasypiała wieczorem wciąż tęskniąc za nim. W swej głowie słyszała jego głos  na swoim ciele czuła jego dotyk  na skórze wyczuwała jego zapach. Miała wrażenie  że wciąż jest w niej. Myślała  że ucieka przed nim  a tak naprawdę uciekała przed sobą. Zapijała swoje wspomnienia  swoją przeszłość  swoje szczęście. Gdy któregoś dnia obudziła się z przeraźliwym kacem  z setkami myśli o nim i o tym co teraz dzieje się z nią  kiedy uświadomiła sobie  że traci swoje życie  postanowiła pogodzić się z tym  że go już nie ma. Postanowiła nauczyć się żyć bez niego  tak samo jak uczyła się żyć z nim.

mrs.naughty dodano: 16 kwietnia 2010

Zaczęła pić, kiedy myśli o nim nie chciały jej opuścić. Budziła się rano i zasypiała wieczorem wciąż tęskniąc za nim. W swej głowie słyszała jego głos, na swoim ciele czuła jego dotyk, na skórze wyczuwała jego zapach. Miała wrażenie, że wciąż jest w niej. Myślała, że ucieka przed nim, a tak naprawdę uciekała przed sobą. Zapijała swoje wspomnienia, swoją przeszłość, swoje szczęście. Gdy któregoś dnia obudziła się z przeraźliwym kacem, z setkami myśli o nim i o tym co teraz dzieje się z nią, kiedy uświadomiła sobie, że traci swoje życie, postanowiła pogodzić się z tym, że go już nie ma. Postanowiła nauczyć się żyć bez niego, tak samo jak uczyła się żyć z nim.

 Dlaczego myślisz ze go kocham??   Widzę to w twoich oczach  nie potrafisz sie na jego widok nie uśmiechać  gdy słyszysz jego imie przygryzasz delikatnie wargi  i gdy patrzysz w jego stronę tooczy świecą Ci jak gwiazdy.   To jeszcze nic nie znaczy.   Ja znam Cie zbyt dobrze żeby od tak dać sie oszukać

mrs.naughty dodano: 16 kwietnia 2010

-Dlaczego myślisz ze go kocham?? - Widzę to w twoich oczach, nie potrafisz sie na jego widok nie uśmiechać, gdy słyszysz jego imie przygryzasz delikatnie wargi, i gdy patrzysz w jego stronę tooczy świecą Ci jak gwiazdy. - To jeszcze nic nie znaczy. - Ja znam Cie zbyt dobrze żeby od tak dać sie oszukać

Deszcz padał na jej splątane włosy. Czerwona szminka rozmazała się po policzku  papieros powoli się dopalał  a z jej ust wydobywał się mały dymek. Obok jej nóg leżała butelka taniego wina.Krzyczała że szczęście to jedne wielkie kłamstwo  a miłość to cichy morderca.Miała nadzieję  że ktoś wreszcie ją usłyszy  ale była sama. Zrobiła krok do przodu i nie musiała się już niczym martwić. Następnego dnia znalazł ją sprawca jej nieszczęścia. Dopiero teraz zrozumiał  że była dla niego wszystkim  ale za późno. Ona już go nie słyszała  nie mogła usłyszeć.

mrs.naughty dodano: 16 kwietnia 2010

Deszcz padał na jej splątane włosy. Czerwona szminka rozmazała się po policzku, papieros powoli się dopalał, a z jej ust wydobywał się mały dymek. Obok jej nóg leżała butelka taniego wina.Krzyczała,że szczęście to jedne wielkie kłamstwo, a miłość to cichy morderca.Miała nadzieję, że ktoś wreszcie ją usłyszy, ale była sama. Zrobiła krok do przodu i nie musiała się już niczym martwić. Następnego dnia znalazł ją sprawca jej nieszczęścia. Dopiero teraz zrozumiał, że była dla niego wszystkim, ale za późno. Ona już go nie słyszała, nie mogła usłyszeć.

nie jestem typowo nieszczęśliwie zakochana. ja Cię kocham  a Ty masz gdzieś moje istnienie. kocham Cię. a Ty poświęcasz mi czas. zauważasz  że oddycham. i byłabym najszczęśliwszą osobą  stąpającą po kuli ziemskiej  gdyby nie jeden  mały jakże nieistotny szczegół.   Twoja dziewczyna.

abstracion dodano: 16 kwietnia 2010

nie jestem typowo nieszczęśliwie zakochana. ja Cię kocham, a Ty masz gdzieś moje istnienie. kocham Cię. a Ty poświęcasz mi czas. zauważasz, że oddycham. i byłabym najszczęśliwszą osobą, stąpającą po kuli ziemskiej, gdyby nie jeden, mały jakże nieistotny szczegół. - Twoja dziewczyna.

będę się droczyć z losem  kłócić z Bogiem  awanturować z przeznaczeniem dopóki nie dostanę Ciebie.

abstracion dodano: 16 kwietnia 2010

będę się droczyć z losem, kłócić z Bogiem, awanturować z przeznaczeniem dopóki nie dostanę Ciebie.

za każdym pociągnięciem swoich rzęs tuszem obiecuję sobie  że dzisiaj nie zostanie zmyty przez łzy. nie zostaje. dopóki po raz kolejny nie zobaczę Cię ze swoją dziewczyną  naiwnie wierzącą  że jej wodoodporny tusz nie będzie potrzebny.

abstracion dodano: 16 kwietnia 2010

za każdym pociągnięciem swoich rzęs tuszem obiecuję sobie, że dzisiaj nie zostanie zmyty przez łzy. nie zostaje. dopóki po raz kolejny nie zobaczę Cię ze swoją dziewczyną, naiwnie wierzącą, że jej wodoodporny tusz nie będzie potrzebny.

pięknie piszesz. i właśnie odnośnie mojej aktualnej sytuacji.    .   33. teksty abstracion dodał komentarz: pięknie piszesz. i właśnie odnośnie mojej aktualnej sytuacji. ;**. < 33. do wpisu 16 kwietnia 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć