  |
|
Najistotniejsze w pięknie jest to, czego nie odda żaden obraz.
|
|
  |
|
Zobaczyłam odbicie kogoś znajomego, a jednocześnie nieznajomego.
To tak jak czasem zobaczy się w tłumie na ulicy kogoś,
Kogo na pewno się zna, można by przysiąc, że tak jest,
Ale nie sposób sobie przypomnieć, kto to jest.
Teraz ja stałam się tym kimś - wyglądającą znajomo nieznajomą.
|
|
  |
|
Nigdy już nic nie będzie takie samo.
|
|
  |
|
Szukam siły nie po to, by stać się mocniejsza od innych,
Ale by zwalczyć swego najgroźniejszego przeciwnika : własne wątpliwości.
|
|
  |
|
Ciemność nie zawsze oznacza zło,
A światło nie zawsze niesie ze sobą dobro.
|
|
  |
|
Niektórych ludzi nie da się zatrzymać. przychodzą tylko, żeby odejść.
|
|
  |
|
Codziennie pracujemy na definicję samych siebie.
|
|
  |
|
Najbardziej obcy są dla siebie ludzie, którzy kiedyś się kochali.
|
|
 |
|
Wiem, Boże, ja wiem, że On ma gorzej ode mnie, że ciągłe zmiany środowiska, powroty i wyjazdy to jest dramat. Mam lepiej, bo zostaję, mając przy boku przyjaciół i cały ten burdel także, ale to i tak lepiej. I wiem, jak jest Mu ciężko i że powinnam Go wspierać, i zapewniać, iż damy radę, bo jakże inaczej, a na tą chwilę to ja rękawem ocieram łzy, kiedy tylko wypłyną na policzki, a On mnie wspiera, wkurwiony, że nie może być obok.
|
|
 |
|
MOJA MAMA ZWARIOWAŁA, PRZYGARNIE MNIE KTOŚ? :D Leży na łóżku, od kilkudziesięciu minut wygłaszając monolog, że musi przeprosić wiele osób, przejrzeć zdjęcia w kalendarzu na 2013, dać już teraz świąteczne prezenty, że nie chce być w pracy jak będzie koniec świata i może w ogóle zrobi sobie wolne... itd, itp. Postanowienie założone kilka tygodni temu, i jak dotąd wypełniane, o niejedzeniu od 18 nagle zerwane, bo do rozkmin dokłada wyjadanie mi płatków! ;s help.
|
|
  |
|
Spojrzał na mnie. Jego niebieskie oczy nie wyrażały w tej chwili kompletnie nic. Czułam się nieswojo, bo przecież były to te same oczy, które kiedyś patrzyły na mnie z radością, namiętnością, życzliwością, może nawet z kiełkującą miłością. A także bólem i gniewem. Jak to możliwe, że teraz były tak obojętne?
|
|
|
|