 |
dłonie śledzące nieokreślony szlak.
|
|
 |
wiem, że nie lubisz zimy. wiem, że większość osób unika śniegu na wszystkie możliwe sposoby. wiem, że gdyby nie moje wspomnienia, też bym jej nie lubiła. ale to one określają kim jesteśmy, dzięki nim powstajemy na nowo, zmieniamy się. może uda mi się to naprawić. może uda mi się sprawić, że inni pokochają tę porę roku. i Ty ją pokochasz.
|
|
 |
obiecałam sobie tyle razy i kurwa.. nothing special.
|
|
 |
Dałeś się tylko kochać, nigdy o mnie nie walczyłeś.
|
|
 |
tęsknił za nią i pisał do niej listy miłosne w samotności przeżył jesień, zimę, wiosnę ..
|
|
 |
i znowu poniedzialek, znowu w głośnikach onar, znowu przed laptopem kubek gorącej kawy, znowu to samo. / nie cierpię monotonności, a jeszcze trochę ona potrwa przecież. Poranne wstawanie, robienie tych samych czynności, jest to dziwne, okropnie dziwne. Poza tym wszystko chyba w normie. Jak to w życiu, więcej pod górę, niż z góry.
Jeszcze chwilę, jeszcze moment i oszaleję .
|
|
 |
taaak 2011rok 'to była tylko wakacyjna przygoda' która trwa do dzisiaj ..
|
|
 |
niełatwo jest kochać łobuza.
|
|
 |
sporo mnie tutaj nie było, postanowiłam wrócić.. Przeczytałam wszystkie stare wpisy i szczerze? uśmiechnęłam się, każdy wpis przypomniał mi o danej sytuacji..
|
|
 |
potrzebuję Cię, rozumiesz?
|
|
 |
'tak naprawdę nie wiem co chce napisać, może to że siedzę tu z kubkiem herbaty, słucham tysięczny raz tej samej piosenki i myślę o tobie - pomimo, że tak naprawdę jestem dla Ciebie nikim.
|
|
|
|