głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika poozytywna_wariatka

Nie ratuj mnie  bo ja z tego nigdy już nie wyjdę.

estate dodano: 16 października 2016

Nie ratuj mnie, bo ja z tego nigdy już nie wyjdę.

Chciałabym nie czuć tego  żeby dopadła mnie nicość. Gdy leżysz obok mnie  gdy mnie całujesz  gdy trzymasz mnie za rękę  gdy mnie przytulasz  gdy patrzysz na mnie  gdy mówisz do mnie. Zero wyrzutów sumienia dotyczące tego  że przecież on nie należy do mnie. Po prostu kurwa nic  tylko jedna wielka zabawa. Tylko jestem niedorozwojem emocjonalnym. Czuję więcej niż powinnam. Próbuję nawet przed tym uciec  ale to mnie za każdym razem łapie i niszczy od środka. Nie potrafię zapomnieć  bo kurwa tego nie chcę. Nadzieja wciąż we mnie tkwi  ona mnie zabija najbardziej.

estate dodano: 16 października 2016

Chciałabym nie czuć tego, żeby dopadła mnie nicość. Gdy leżysz obok mnie, gdy mnie całujesz, gdy trzymasz mnie za rękę, gdy mnie przytulasz, gdy patrzysz na mnie, gdy mówisz do mnie. Zero wyrzutów sumienia dotyczące tego, że przecież on nie należy do mnie. Po prostu kurwa nic, tylko jedna wielka zabawa. Tylko jestem niedorozwojem emocjonalnym. Czuję więcej niż powinnam. Próbuję nawet przed tym uciec, ale to mnie za każdym razem łapie i niszczy od środka. Nie potrafię zapomnieć, bo kurwa tego nie chcę. Nadzieja wciąż we mnie tkwi, ona mnie zabija najbardziej.

Skoro wy mnie zostawiacie dla kogoś innego  zatem ja was opuszczę na zawsze.

estate dodano: 16 października 2016

Skoro wy mnie zostawiacie dla kogoś innego, zatem ja was opuszczę na zawsze.

Jesień bywała dla mnie lekarstwem  ale też i ogromną katastrofą. W tym roku postanowiła doszczętnie zniszczyć moje wspomnienia  postanowienia  plany  życie i nas.. Zawsze miałam choć troszeczkę siły  by to ratować i nadziei  że samo się ułoży  ale nie tym razem. Czuję  jakby zostawiła tylko moje ciało  a reszta gdzieś wyparowała.

estate dodano: 14 października 2016

Jesień bywała dla mnie lekarstwem, ale też i ogromną katastrofą. W tym roku postanowiła doszczętnie zniszczyć moje wspomnienia, postanowienia, plany, życie i nas.. Zawsze miałam choć troszeczkę siły, by to ratować i nadziei, że samo się ułoży, ale nie tym razem. Czuję, jakby zostawiła tylko moje ciało, a reszta gdzieś wyparowała.

W ogóle nie martwię się tym  że studia  które sobie wybrałam w ogóle mnie nie interesują. Powoli już przyzwyczajam się też  że właściwie już nie mam dla kogo tutaj być. Na dodatek zapomniałabym wspomnieć  że ciągle chce mi się płakać. Jak ja Cię październiku nienawidzę.

estate dodano: 9 października 2016

W ogóle nie martwię się tym, że studia, które sobie wybrałam w ogóle mnie nie interesują. Powoli już przyzwyczajam się też, że właściwie już nie mam dla kogo tutaj być. Na dodatek zapomniałabym wspomnieć, że ciągle chce mi się płakać. Jak ja Cię październiku nienawidzę.

Dziecko w drodze  planowanie ślubu  kupowanie domu  jak to wszystko bajecznie brzmi. Czy tylko ja w rodzinie jestem jakaś przeklęta i nie dotyczy mnie tego rodzaju szczęście? Czy naprawdę w życiu byłam tak złym człowiekiem bądź też miałam za dużo w dupie  że już nic dobrego mnie nie spotka? Do kurwy nędzy  co jest ze mną nie tak?!

estate dodano: 9 października 2016

Dziecko w drodze, planowanie ślubu, kupowanie domu, jak to wszystko bajecznie brzmi. Czy tylko ja w rodzinie jestem jakaś przeklęta i nie dotyczy mnie tego rodzaju szczęście? Czy naprawdę w życiu byłam tak złym człowiekiem bądź też miałam za dużo w dupie, że już nic dobrego mnie nie spotka? Do kurwy nędzy, co jest ze mną nie tak?!

Dzień twoich urodzin to dzień  w którym Bóg zdecydował  że świat nie może dalej istnieć bez Ciebie.

iza1550 dodano: 9 października 2016

Dzień twoich urodzin to dzień, w którym Bóg zdecydował, że świat nie może dalej istnieć bez Ciebie. ;)

Zastanawia mnie tylko  cóż takiego on miał zmienić w tym moim życiu? Po raz kolejny dać do zrozumienia  że wybieram źle? Że moje szczęście wcale nie jest tak blisko? Że kurwa jestem silniejsza niż ktokolwiek? Że moje serce to ogromny głaz? Nie pojawiaj się nigdy więcej  bo nie wiem  czy z tego kiedykolwiek się podniosę.

estate dodano: 2 października 2016

Zastanawia mnie tylko, cóż takiego on miał zmienić w tym moim życiu? Po raz kolejny dać do zrozumienia, że wybieram źle? Że moje szczęście wcale nie jest tak blisko? Że kurwa jestem silniejsza niż ktokolwiek? Że moje serce to ogromny głaz? Nie pojawiaj się nigdy więcej, bo nie wiem, czy z tego kiedykolwiek się podniosę.

Pokazałeś mi raj  uszczęśliwiłeś i zostawiłeś. Zadwolony  prawda?

estate dodano: 2 października 2016

Pokazałeś mi raj, uszczęśliwiłeś i zostawiłeś. Zadwolony, prawda?

tesknie. nastepnym razem poprosze znieczulenie.

lalkowata dodano: 2 października 2016

tesknie. nastepnym razem poprosze znieczulenie.

kochanie? moge Cie zjesc? tak jakoś źle i smutno mi  caly czas wymieniamy sie wiadomosciami ale nie  ja juz nie chce tak  chce Cie bliżej tak jak zawsze gdy było i jest idealnie  chce móc sie do kogos w koncu usmiechnac  no chodź do mnie  potrzebuje Cie  Twoich dłoni  ust  słów  ramion  obecności. no chodź szybciej  siadziemy obok siebie  zabierz ze sobą lody byleby trzy smaki  albo czekaj  masz ochotę mnie przytulić? to przytul  dotknij dłonią moją twarz  muśnij raz jedna a raz drugą wagę  przytrzymaj mnie tak blisko tak o  żeby nasze usta nie musiały długo siebie poszukiwać  otwórz oczy i pomiziaj mnie po policzku  po to żebym też otworzyła swoje a teraz na trzy cztery powiedzmy sobie kocham Cię  bo wiesz? ja czuje do Ciebie miłość albo jakby to inaczej ująć  między nami jest coś więcej niz miłość a ja po prostu kocham Cię i chce z tobą dzielić wszystko. i jak? idziesz już do mnie? czy za mało przekonujaca bylam? zapomnialam jeszcze o jednym  obejrzymy bajkę ok? no to gdzie jesteś?

lalkowata dodano: 1 października 2016

kochanie? moge Cie zjesc? tak jakoś źle i smutno mi, caly czas wymieniamy sie wiadomosciami ale nie, ja juz nie chce tak, chce Cie bliżej tak jak zawsze gdy było i jest idealnie, chce móc sie do kogos w koncu usmiechnac, no chodź do mnie, potrzebuje Cie, Twoich dłoni, ust, słów, ramion, obecności. no chodź szybciej, siadziemy obok siebie, zabierz ze sobą lody byleby trzy smaki, albo czekaj, masz ochotę mnie przytulić? to przytul, dotknij dłonią moją twarz, muśnij raz jedna a raz drugą wagę, przytrzymaj mnie tak blisko tak o, żeby nasze usta nie musiały długo siebie poszukiwać, otwórz oczy i pomiziaj mnie po policzku, po to żebym też otworzyła swoje a teraz na trzy-cztery powiedzmy sobie kocham Cię, bo wiesz? ja czuje do Ciebie miłość albo jakby to inaczej ująć, między nami jest coś więcej niz miłość a ja po prostu kocham Cię i chce z tobą dzielić wszystko. i jak? idziesz już do mnie? czy za mało przekonujaca bylam? zapomnialam jeszcze o jednym, obejrzymy bajkę ok? no to gdzie jesteś?

przyrzeknij  że jestem całym twoim światem i żadna inna kobieta w nim nie istnieje a będę najszczęśliwsza.

lalkowata dodano: 30 września 2016

przyrzeknij, że jestem całym twoim światem i żadna inna kobieta w nim nie istnieje a będę najszczęśliwsza.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć