głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika poolaz

3.   wybacz słońce  wypadło mi z głowy.   powiedziała  podając córce niebieską kopertę. subtelnie wysunęła karteczkę  pełna podekscytowania. ze łzami w oczach przeczytała tekst  napisany starannym druczkiem. 'pamiętaj  że nie wolno Ci uronić łzy bo wrócę i Ci nakopię! nosisz moje serce  maleńka. masz się nim dobrze opiekować. przecież obiecałem  że nie pozwolę Ci być tu   na górze'. teraz już na zawszę będę cząstką Ciebie.'

am0re dodano: 25 kwietnia 2011

3. - wybacz słońce, wypadło mi z głowy. - powiedziała, podając córce niebieską kopertę. subtelnie wysunęła karteczkę, pełna podekscytowania. ze łzami w oczach przeczytała tekst, napisany starannym druczkiem. 'pamiętaj, że nie wolno Ci uronić łzy bo wrócę i Ci nakopię! nosisz moje serce, maleńka. masz się nim dobrze opiekować. przecież obiecałem, że nie pozwolę Ci być tu - na górze'. teraz już na zawszę będę cząstką Ciebie.'

2.  postanowiła zadzwonić do niego  żeby przekazać mu wspaniałą nowinę. 'powiem mu  że mam nowe serce  którym będę kochać go jeszcze mocniej'   pomyślała. niestety nie odbierał. kilkakrotnie  starała się do niego dodzwonić. wyszła ze szpitala  a on nadal nie odpowiadał na jej wiadomości.   mamo. tak właściwie to od kogo dostałam tą drugą szansę? no wiesz. moje nowe serce?   spytała podczas kolacji.   skarbie  dawcy są anonimowy. jedyne co mi wiadomo to to  że nosisz narząd jakiegoś mężczyzny który zmarł w tragicznym wypadku samochodowym. ktoś wspominał również o tym  że wyglądało to jak samobójstwo. chłopak celowo wjechał w jedno z drzew  tak jakby chciał ze sobą skończyć.   to straszne.   powiedziała  czując przeszywający ją dreszcz.   właśnie! byłabym zapomniała.   powiedziała matka  odnosząc naczynie do zlewu. Twój 'najdroższy' jak go nazywałaś  kazał Ci przekazać kopertę  kiedy ostatnim razem był u Ciebie w szpitalu  a Ty akurat spałaś.   dopiero teraz mi o tym mówisz?!

am0re dodano: 25 kwietnia 2011

2. postanowiła zadzwonić do niego, żeby przekazać mu wspaniałą nowinę. 'powiem mu, że mam nowe serce, którym będę kochać go jeszcze mocniej' - pomyślała. niestety nie odbierał. kilkakrotnie, starała się do niego dodzwonić. wyszła ze szpitala, a on nadal nie odpowiadał na jej wiadomości. - mamo. tak właściwie to od kogo dostałam tą drugą szansę? no wiesz. moje nowe serce? - spytała podczas kolacji. - skarbie, dawcy są anonimowy. jedyne co mi wiadomo to to, że nosisz narząd jakiegoś mężczyzny który zmarł w tragicznym wypadku samochodowym. ktoś wspominał również o tym, że wyglądało to jak samobójstwo. chłopak celowo wjechał w jedno z drzew, tak jakby chciał ze sobą skończyć. - to straszne. - powiedziała, czując przeszywający ją dreszcz. - właśnie! byłabym zapomniała. - powiedziała matka, odnosząc naczynie do zlewu. Twój 'najdroższy' jak go nazywałaś, kazał Ci przekazać kopertę, kiedy ostatnim razem był u Ciebie w szpitalu, a Ty akurat spałaś. - dopiero teraz mi o tym mówisz?!

1. Leżała pod kroplówką. lekarze stwierdzili u niej niewydolność serca. 'jedynym rozwiązaniem jest przeszczep'   wydali wyrok. niestety kolejka biorców była niezwykle długa. nie mogła tyle czekać. lekarze postawili na niej krzyżyk.   masz być szczęśliwy  rozumiesz?   powiedziała pewnego wieczoru  kiedy oboje leżeli na szpitalnym łóżku.   bez Ciebie to niemożliwe maleńka.   odpowiedział  zaciskając pięść na prześcieradle.   jeżeli zobaczę'tam z góry'  że uroniłeś chociażby łzę to zjawię się tutaj z powrotem  żeby Ci nakopać!   powiedziała  a oboje wybuchli śmiechem.   nigdy nie będziesz tam na górze  powiedział całując ją w czoło. dwa dni później  obudziło ją szarpanie za rękaw pidżamy.   mamy dawcę! mamy dawcę  kochanie!   krzyczała jej matka  starając się ją obudzić. Zaczęła krzyczeć z przepełniającej ją euforii.   dostałam szansę  mamo. niepowtarzalną szansę życia.   wyszeptała  opadając z emocji. Kilka dni później  kiedy dochodziła już do siebie po zakończonej sukcesie operacji

am0re dodano: 25 kwietnia 2011

1. Leżała pod kroplówką. lekarze stwierdzili u niej niewydolność serca. 'jedynym rozwiązaniem jest przeszczep' - wydali wyrok. niestety kolejka biorców była niezwykle długa. nie mogła tyle czekać. lekarze postawili na niej krzyżyk. - masz być szczęśliwy, rozumiesz? - powiedziała pewnego wieczoru, kiedy oboje leżeli na szpitalnym łóżku. - bez Ciebie to niemożliwe maleńka. - odpowiedział, zaciskając pięść na prześcieradle. - jeżeli zobaczę'tam z góry', że uroniłeś chociażby łzę to zjawię się tutaj z powrotem, żeby Ci nakopać! - powiedziała, a oboje wybuchli śmiechem. - nigdy nie będziesz tam na górze, powiedział całując ją w czoło. dwa dni później, obudziło ją szarpanie za rękaw pidżamy. - mamy dawcę! mamy dawcę, kochanie! - krzyczała jej matka, starając się ją obudzić. Zaczęła krzyczeć z przepełniającej ją euforii. - dostałam szansę, mamo. niepowtarzalną szansę życia. - wyszeptała, opadając z emocji. Kilka dni później, kiedy dochodziła już do siebie po zakończonej sukcesie operacji

dobre xd teksty am0re dodał komentarz: dobre xd do wpisu 25 kwietnia 2011
Miał być wysokim  romantycznym brunetem z nutką wrażliwości  a dostałam niskiego egoistę uzależnionego od kobiecych tyłków.

am0re dodano: 25 kwietnia 2011

Miał być wysokim, romantycznym brunetem z nutką wrażliwości, a dostałam niskiego egoistę uzależnionego od kobiecych tyłków.

Zawsze na Twój widok ból niemiłosiernie rozpierdala mi klatkę piersiową.

am0re dodano: 25 kwietnia 2011

Zawsze na Twój widok ból niemiłosiernie rozpierdala mi klatkę piersiową.

Płakała tak  jakby uchodził z niej cały ból nagromadzony w ciągu kilku ostatnich miesięcy..

am0re dodano: 25 kwietnia 2011

Płakała tak, jakby uchodził z niej cały ból nagromadzony w ciągu kilku ostatnich miesięcy..

Położył głowę na jej ramieniu  poczuła się bezpiecznie i to ją zabijało  bo wiedziała  że nigdy nie będą razem.

am0re dodano: 25 kwietnia 2011

Położył głowę na jej ramieniu, poczuła się bezpiecznie i to ją zabijało, bo wiedziała, że nigdy nie będą razem.

I'm coming. Open your heart..

am0re dodano: 25 kwietnia 2011

I'm coming. Open your heart..

Ja też :D brat mnie obudził kubkiem zimnej wody :D teksty am0re dodał komentarz: Ja też :D brat mnie obudził kubkiem zimnej wody :D do wpisu 25 kwietnia 2011
Upajam się brzmieniem Twojego głosu.

am0re dodano: 24 kwietnia 2011

Upajam się brzmieniem Twojego głosu.

Wolę w piątkowy wieczór z paczką chipsów oglądać po raz setny 'Epoke Lodowcową  emocjonując się  że Sid znalazł mleczyk  a nie latać z gołą dupą po imprezach i dawać dupy chłopakom przy kasie.   hopsiuup

am0re dodano: 24 kwietnia 2011

Wolę w piątkowy wieczór z paczką chipsów oglądać po raz setny 'Epoke Lodowcową" emocjonując się, że Sid znalazł mleczyk, a nie latać z gołą dupą po imprezach i dawać dupy chłopakom przy kasie. / hopsiuup
Autor cytatu: cooookies

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć