 |
|
Nie będę walczyć o Twoje towarzystwo. Gdybyś chciał to byś był.
|
|
 |
racę tlen, czasem wiem, że może go odzyskam. czasem nie, w pogoni ubezwłasnowolnionych. odnaleźć sens, moja przystań, ten wers - to łatwizna. stąd zbiec najtrudniejsza część, by dalej biec.
|
|
 |
stałaś sama taka, oczy dawały mu łzy. chciałaś śmiać się, ale poczułaś, że to już nie Ty. miałaś szanse, ale jak widać, już nie miałaś sił. upadłaś, a wokół Ciebie kałuża krwi.
|
|
 |
"Ludzie, którzy wierzą w siebie, są tylko w domach wariatów."
Zgadzam się.
|
|
 |
"Nigdy nie brak argumentów dla uzasadnienia doktryny, w którą z jakichkolwiek powodów chce się wierzyć." (L. K.)
|
|
 |
|
wyobrażałam sobie na milion sposobów jak zapraszasz mnie na kawę, a Ty nic
|
|
 |
Lokaje samolubnej miłości i zbrodni, i zaiste bogowie, tylko że ułomni.
|
|
 |
|
lubię swoją niezależność . nienawidzę swojej samotności .
|
|
 |
"Nie. Nie ma we mnie Boga. Przecież gdyby był inaczej bym żył." (F.)
|
|
 |
"Tak jest rok za rokiem, ktoś odchodzi i już nie wraca, kiedyś kolega, co słychać, a teraz głowę odwraca."
|
|
 |
"Wszechmocny, wszechwiedzący i nieskończenie dobry Bóg (o ile jest logicznie możliwy) mógłby stworzyć świat pozbawiony zła. Ponieważ świat jest pełen zła, zatem Bóg jest albo zły, albo bezsilny, albo zły i bezsilny zarazem." (Epikur)
|
|
|
|