|
Nocą wszystko jest zupełnie inne, nie ukrywamy wtedy uczuć nie boimy się mówić wprost co nas boli.. Jesteśmy soba,nie udajemy ze nas to nie boli. Jeśli mamy ochotę placzemy. Jeśli chcemy milczeć to milczymy.
Wtedy wszystko jest oczywiste i pozbawione fałszu. Okazujemy słabości i nie boimy sie odrzucenia.
Sciagamy maski i jesteśmy szczerzy aż do bolu.
|
|
|
Wciąż boli mnie twoja nieobecność. Wciąż wracam do tych szczęśliwych naszych chwil. Rozgrzebuje przeszłość tylko po to by po nocach znow rozpaść się konkretnie.
|
|
|
Tak naprawdę nie wiem po co mi to było. Życie za wszelką cenę tym co było, albo w sumie tym co nigdy nie przyszło, przecież większość siedziała wyłącznie w mojej głowie. Wmawiałam sobie szczęście, a tak naprawdę każdego dnia spadałam w dół, aż z impetem uderzyłam o ziemię. Zabawne prawda? To co miało mnie uskrzydlać prawie mnie zabiło, a ja przez dłuższy czas niczego nie zauważyłam. Miłość oślepia i otępia. Przekonałam się o tym na własnej skórze tak bardzo, że nie wiem czy nadal chciałabym jeszcze się zakochać. / napisana
|
|
|
Noc jest jedną z najpiękniejszych pór jakie może zaproponować nam doba.W nocy można obnażyć swoją duszę i jest to o wiele prostsze niż w świetle dnia,które otula nas blaskiem słońca.Dlatego kochanie jeśli chcesz wiedzieć co kryję w środku, jeśli chcesz wiedzieć jaki jestem i co czuję,proszę stańmy w nocy w świetle księżyca i czytaj ze mnie jak z otwartej księgi. Ja wtedy złapię Cię za dłonie i przyciągnę do swojego ciała patrząc w Twoje oczy. Tej nocy nie będą takie same jak zawsze. Blask księżyca sprawi, że będą one odbijać miłość i uczucie, które nas łączy. Położę Twoją dłoń na mojej klatce piersiowej, byś mogła poczuć bicie mojego serca. Najprawdopodobniej będzie w stanie arytmii, bo przy Tobie zawsze wali jak oszalałe.Później pójdziemy gdzieś przed siebie,by przywitać kolejny nowy dzień z nadzieją,że kolejna noc będzie tak cudowna jak ta.Postaram się sprawić byś była najszczęśliwszą kobietą na ziemi.Kochanie,w tak cudowną noc nawet takiemu dupkowi jak ja,może się to udać./mr.lonely
|
|
|
Wciaż gdzieś w głębi siebie,gdzieś w środku mam poczucie ze znowu skończy się tak samo. Boje się tak bardzo Cię stracić,ze juz powoli tracę trzeźwe myślenie. Tak bardzo Cie pragnę ze chwilami boje ze cie stracę. Tak łatwo jest stracić wszystko,tak łatwo jest zepsuć wszystko od tak. Dziś znów mam smutne myśli i tak cholernie się boje,ze znów skończy się źle.
|
|
|
8 Sierpnia 2018 roku- całkiem możliwe ze dziś wszystko się zmieni,pouklada. Może i będzie całkiem przyjemnie. Może na nowo,poznam uczucie którego przez tyle czasu się bałam. Miłość? Może i do mojego zwiedlego serduszka zastuka. To właśnie dziś, wszystko może się zmienić. Chce tego,bardzo chcę.
|
|
|
Mówi się, że miłość nie istnieje, ale jak to możliwe że mimo tylu dni, mimo tylu tygodni i miesięcy, mimo tych lat, które już minęły, ja nadal za nią tęsknię. Jak to możliwe, tęsknić za kimś aż tak bardzo, że mimo upływu takiego czasu uczucia nadal trwają do tej jednej kobiety. Do tej kobiety, która jako jedyna skradła moje serce. Chciałbym znaleźć odpowiedź, dlaczego akurat Ona. Dlaczego to tyle trwa.
|
|
|
Wciąż powtarzają, że dom jest tam gdzie serce Twoje, ale dokąd idziesz, gdy serca nie masz?
|
|
|
Mimo upływu czasu ból jest taki sam. Rozpierdala całe moje wnętrze, rozszarpuje serce które i tak ledwo bije. Juz nie wierze,ze rany się zasklepia i ból ustanie. Nie wierzę w miłość,nie chce by tak bolało. Wszystko pękło a ból jest nie do zniesienia,zabija mnie,dręczy i rozpierdala wszystko we mnie. Nie ma powrotu,jestem na dnie - tym razem nie umiem się podnieść,nie potrafię brak mi sił. Przepraszam,ale tym razem już nie wstanę.
|
|
|
Słowa ranią,a ludzie Kurwa zawodzą/NET
|
|
|
Cześć, nie wiem czy jeszcze mnie pamiętasz, pewnie takie naiwne dziewczyny jak ja wrzuca się w kąt swojej pamięci, ale proszę oddaj mi stracone lata mojego życia. / napisana
|
|
|
|