głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pomoz.mi.wstac

nie damy rady  bez wiary w nas.

koffi dodano: 23 września 2013

nie damy rady, bez wiary w nas.

kochanie  wróć. wróć do mnie  bo właśnie teraz najbardziej potrzebuję twojej obecności. wiesz  wczoraj z całych sił powstrzymywałam się przed zadzwonieniem  do ciebie. bo przecież już nie mogę. siedziałam na zimnej klatce z torbą pełną ubrań. nie miałam gzie iść  do kogo się odezwać. w takich chwilach zawsze przyjeżdżałeś z puszką ulubionego piwa i paczką fajek. zabierałeś mnie jak najdalej. nigdy nie pozwoliłeś abym cierpiała. to gdzie byłeś wczoraj? dlaczego nie przy moim boku? zerwaliśmy ze sobą  ok  rozumiem. ale jesteś moją jedyną nadzieją. moją ostatnią belką ratunku  kiedy wszystko obraca się przeciwko mnie. zawsze robiłeś wszystko bylebym chociaż na chwilę się uśmiechnęła  w końcu tak bardzo uwielbiasz mój uśmiech. wróć do mnie  nie jako kochanek  ale najwspanialszy brat na świecie  bo bez ciebie umieram.

briefly dodano: 23 września 2013

kochanie, wróć. wróć do mnie, bo właśnie teraz najbardziej potrzebuję twojej obecności. wiesz, wczoraj z całych sił powstrzymywałam się przed zadzwonieniem, do ciebie. bo przecież już nie mogę. siedziałam na zimnej klatce z torbą pełną ubrań. nie miałam gzie iść, do kogo się odezwać. w takich chwilach zawsze przyjeżdżałeś z puszką ulubionego piwa i paczką fajek. zabierałeś mnie jak najdalej. nigdy nie pozwoliłeś abym cierpiała. to gdzie byłeś wczoraj? dlaczego nie przy moim boku? zerwaliśmy ze sobą, ok, rozumiem. ale jesteś moją jedyną nadzieją. moją ostatnią belką ratunku, kiedy wszystko obraca się przeciwko mnie. zawsze robiłeś wszystko bylebym chociaż na chwilę się uśmiechnęła, w końcu tak bardzo uwielbiasz mój uśmiech. wróć do mnie, nie jako kochanek, ale najwspanialszy brat na świecie, bo bez ciebie umieram.

Popatrz przyszła już jesień  a Ciebie jak nie było tak nie ma. Z drzew spadają liście  słońce chowa się za chmurami  a ja siedzę otulona kocem i patrzę jak ucieka mi czas bez Ciebie. Chodź do mnie proszę  spraw aby ta jesień była równie magiczna jak zeszłoroczna. Podaruj mi moje prywatne promienie słońca pod postacią Twoich uśmiechów. Ogrzej moje serce  ja nie chcę dłużej marznąć. Nie chcę widzieć jak upływają kolejne pory roku  a Ty jesteś gdzieś poza moim zasięgiem. Wiesz  przeoczyłam już wiosnę i lato  straciłam tyle dni  tyle pięknych chwil  bo bez Ciebie wszystko jest takie bez sensu. Nie męcz mnie więcej i chodź tutaj. Podaruj mi osobiste lato w te chłodne dni. Ja nie mogę już dłużej żyć bez Ciebie.    napisana

napisana dodano: 22 września 2013

Popatrz przyszła już jesień, a Ciebie jak nie było tak nie ma. Z drzew spadają liście, słońce chowa się za chmurami, a ja siedzę otulona kocem i patrzę jak ucieka mi czas bez Ciebie. Chodź do mnie proszę, spraw aby ta jesień była równie magiczna jak zeszłoroczna. Podaruj mi moje prywatne promienie słońca pod postacią Twoich uśmiechów. Ogrzej moje serce, ja nie chcę dłużej marznąć. Nie chcę widzieć jak upływają kolejne pory roku, a Ty jesteś gdzieś poza moim zasięgiem. Wiesz, przeoczyłam już wiosnę i lato, straciłam tyle dni, tyle pięknych chwil, bo bez Ciebie wszystko jest takie bez sensu. Nie męcz mnie więcej i chodź tutaj. Podaruj mi osobiste lato w te chłodne dni. Ja nie mogę już dłużej żyć bez Ciebie. / napisana

kolejne piwo wypite z ducha  nie zwalniamy. wszystko tak pięknie wiruje. mogę tańczyć  śpiewać  latać  mogę wszystko co tylko zapragnę. noc jest jeszcze taka młoda. słyszę znajomy głos. zbiegam na dół i widzę jego sylwetkę. biegnąc rzucam mu się w ramiona aby się przywitać. stawia mnie na dół  a ja czuję jak ziemia powoli osuwa mi się spod nóg. od tej chwili nie opuszcza mnie ani na krok. ciągle jest obok. podtrzymuję  gdy znów tracę równowagę. śpiewa ze mną ulubione piosenki. pozwala leżeć na ramieniu  obejmując swoją ręką moją talię. rozśmiesza. dzieli się fajką. pociesza. wypytuje czy ktoś jest obok mnie. w końcu odwozi mnie do domu  ale ja nie chcę wracać. chcę aby wciąż był ze mną.  mnie odwieź na końcu  lepiej nie  to nie skończyłoby się dobrze  mała.

briefly dodano: 22 września 2013

kolejne piwo wypite z ducha, nie zwalniamy. wszystko tak pięknie wiruje. mogę tańczyć, śpiewać, latać, mogę wszystko co tylko zapragnę. noc jest jeszcze taka młoda. słyszę znajomy głos. zbiegam na dół i widzę jego sylwetkę. biegnąc rzucam mu się w ramiona aby się przywitać. stawia mnie na dół, a ja czuję jak ziemia powoli osuwa mi się spod nóg. od tej chwili nie opuszcza mnie ani na krok. ciągle jest obok. podtrzymuję, gdy znów tracę równowagę. śpiewa ze mną ulubione piosenki. pozwala leżeć na ramieniu, obejmując swoją ręką moją talię. rozśmiesza. dzieli się fajką. pociesza. wypytuje czy ktoś jest obok mnie. w końcu odwozi mnie do domu, ale ja nie chcę wracać. chcę aby wciąż był ze mną. -mnie odwieź na końcu -lepiej nie, to nie skończyłoby się dobrze, mała.

Patrzę na siebie i widzę kompletnie innego człowieka niż jeszcze rok temu. W jednej ręce blant  w drugiej piwo  towarzystwo już nawalone  a nawet jeśli nie to dokładnie do tego zmierzają. Śpię nie wiadomo gdzie  budzę się koło nie wiadomo kogo i po raz kolejny muszę zabić te cholerne wyrzuty sumienia. Mama się martwi  ale spokojnie  ja też się martwię. Życie zweryfikowało moje poglądy  zdeptało wielkie plany i zostawiło tylko jakieś marne ochłapy  z których ciężko coś stworzyć. Nie od uwierzenia  że to miłość mnie tak zniszczyła. Jestem zła  bo ta miłość była zła. Kontynuuje jej destrukcyjne działania. esperer

briefly dodano: 22 września 2013

Patrzę na siebie i widzę kompletnie innego człowieka niż jeszcze rok temu. W jednej ręce blant, w drugiej piwo, towarzystwo już nawalone, a nawet jeśli nie to dokładnie do tego zmierzają. Śpię nie wiadomo gdzie, budzę się koło nie wiadomo kogo i po raz kolejny muszę zabić te cholerne wyrzuty sumienia. Mama się martwi, ale spokojnie, ja też się martwię. Życie zweryfikowało moje poglądy, zdeptało wielkie plany i zostawiło tylko jakieś marne ochłapy, z których ciężko coś stworzyć. Nie od uwierzenia, że to miłość mnie tak zniszczyła. Jestem zła, bo ta miłość była zła. Kontynuuje jej destrukcyjne działania./esperer
Autor cytatu: esperer

Dziękuje za uśmiech jaki wypłynął mi na buźkę  dzięki kolejnej dwójce! :  teksty happylove dodał komentarz: Dziękuje za uśmiech jaki wypłynął mi na buźkę, dzięki kolejnej dwójce! :* do wpisu 22 września 2013
Gdy puszczasz moją dłoń i robisz krok w przeciwną stronę  na moment  gdy zamiast Twoich silnych ramion otula mnie płaszcz chłodnego wiatru  gdy zamiast Twoich słów w uszach dzwoni mi cisza   zaczynam się dusić. Nigdy nie potrafię jej rozgryźć  wydaję się być moją przyjaciółką  przychodzi do mnie na kawę i w środku nocy  gdy pragnę przyśpieszyć czas  aby znów   wśród promyków słońca być bliżej Ciebie. Cisza.   Cisza bywa fałszywa i tylko z pozoru wydaję się być moim sprzymierzeńcem. Wycwaniła się i stała się aktorką na skalę światową  która zdobywa noble w swojej udawanej grze  zakładaniu masek. Cisza potrafi być też piękna  ale tylko wtedy  gdy dwa serca są blisko siebie   znów  na powrót. Milczenie. Gdy biją w jednym rytmie  bez konfliktów czy zakłóceń. Cisza   gdy siedzisz obok drugiej osoby  której spoglądasz w oczy i wiesz  masz pewność  że to ta. Cisza  która otula Was razem  gdy przytuleni zatrzymujecie wskazówki zegara   cisza  która zbliża  a nie dzieli jest piękna.  happylove

happylove dodano: 22 września 2013

Gdy puszczasz moją dłoń i robisz krok w przeciwną stronę, na moment, gdy zamiast Twoich silnych ramion otula mnie płaszcz chłodnego wiatru, gdy zamiast Twoich słów w uszach dzwoni mi cisza - zaczynam się dusić. Nigdy nie potrafię jej rozgryźć; wydaję się być moją przyjaciółką, przychodzi do mnie na kawę i w środku nocy, gdy pragnę przyśpieszyć czas, aby znów - wśród promyków słońca być bliżej Ciebie. Cisza. - Cisza bywa fałszywa i tylko z pozoru wydaję się być moim sprzymierzeńcem. Wycwaniła się i stała się aktorką na skalę światową, która zdobywa noble w swojej udawanej grze, zakładaniu masek. Cisza potrafi być też piękna, ale tylko wtedy, gdy dwa serca są blisko siebie - znów, na powrót. Milczenie. Gdy biją w jednym rytmie, bez konfliktów czy zakłóceń. Cisza - gdy siedzisz obok drugiej osoby, której spoglądasz w oczy i wiesz, masz pewność, że to ta. Cisza, która otula Was razem, gdy przytuleni zatrzymujecie wskazówki zegara - cisza, która zbliża, a nie dzieli jest piękna. /happylove

Kiedy ode mnie odszedłeś zapomniałeś  że nie tak łatwo będzie opuścić moje serce. Rozstały się tylko nasze ciała  a uczucia  które pozostały przyciągają nas do siebie  chociaż tak trudno się do tego przyznać. Jesteś gdzieś daleko i z każdym kolejnym dniem stajesz się coraz bardziej obcy  ale ja wiem  że jeszcze się spotkamy  aby złożyć nasze serca w spójną całość. Przyjdzie czas  że znów będziemy tak bardzo szczęśliwi jak kiedyś. Zostaliśmy stworzeni dla siebie  pamiętasz? Razem stworzymy tą idealną jedność  moje serce jest o tym przekonane  niczego nie musisz się bać.    napisana

napisana dodano: 21 września 2013

Kiedy ode mnie odszedłeś zapomniałeś, że nie tak łatwo będzie opuścić moje serce. Rozstały się tylko nasze ciała, a uczucia, które pozostały przyciągają nas do siebie, chociaż tak trudno się do tego przyznać. Jesteś gdzieś daleko i z każdym kolejnym dniem stajesz się coraz bardziej obcy, ale ja wiem, że jeszcze się spotkamy, aby złożyć nasze serca w spójną całość. Przyjdzie czas, że znów będziemy tak bardzo szczęśliwi jak kiedyś. Zostaliśmy stworzeni dla siebie, pamiętasz? Razem stworzymy tą idealną jedność, moje serce jest o tym przekonane, niczego nie musisz się bać. / napisana

moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 21 września 2013
moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 21 września 2013
tęsknie za nią  tak jak w jesienne wieczory tęskni się za letnim  ciepłym powiewem wiatru.

koffi dodano: 21 września 2013

tęsknie za nią, tak jak w jesienne wieczory tęskni się za letnim, ciepłym powiewem wiatru.

uwielbiam ich. boże co ja gadam  ja ich kocham! kocham każdą spędzoną z nimi chwile. kocham wszystkie dziwne misje jakie przychodzą nam do głów. kocham biegać z nimi z jednego miejsca do drugiego w poszukiwaniu czegoś do jedzenia albo kolejnej butelki piwa. kocham płakać z nimi ze śmiechu. kocham o północy tańczyć z mini poloneza na środku ulicy. kocham śpiewać z nimi najróżniejsze utwory. kocham ich wszystkie głupie fazy. kocham uciekać z nimi przed ochroną. kocham nabijać się z nimi z głupiej kelnerki. kocham chodzić z nimi po sklepie nie wiedząc czego szukamy i nagle trafiając na coś przez co wszyscy wybuchamy śmiechem. kocham rysować z nimi rysunki na szybach samochodów. kocham grać z nimi we wszystkie dziwne gry jakie wymyślą. kocham wszystko co jest z nimi związane. kocham ich  są całym moim światem. i dlatego teraz płaczę. za chwilę wyjadą  każdy w inną stronę  zabierając ze sobą całą radość.

briefly dodano: 21 września 2013

uwielbiam ich. boże co ja gadam, ja ich kocham! kocham każdą spędzoną z nimi chwile. kocham wszystkie dziwne misje jakie przychodzą nam do głów. kocham biegać z nimi z jednego miejsca do drugiego w poszukiwaniu czegoś do jedzenia albo kolejnej butelki piwa. kocham płakać z nimi ze śmiechu. kocham o północy tańczyć z mini poloneza na środku ulicy. kocham śpiewać z nimi najróżniejsze utwory. kocham ich wszystkie głupie fazy. kocham uciekać z nimi przed ochroną. kocham nabijać się z nimi z głupiej kelnerki. kocham chodzić z nimi po sklepie nie wiedząc czego szukamy i nagle trafiając na coś przez co wszyscy wybuchamy śmiechem. kocham rysować z nimi rysunki na szybach samochodów. kocham grać z nimi we wszystkie dziwne gry jakie wymyślą. kocham wszystko co jest z nimi związane. kocham ich, są całym moim światem. i dlatego teraz płaczę. za chwilę wyjadą, każdy w inną stronę, zabierając ze sobą całą radość.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć