 |
Samotność mnie dobija .. // kolorowe.mentosy
|
|
 |
Daj się porwać muzyce, zioom . // kolorowe.mentosy
|
|
 |
Kontroluj swoje emocje, dziwko . // kolorowe.mentosy
|
|
 |
Chciała tak dużo osiągnąć, ale przez Ciebie nie mogła się na niczym skupić .. // kolorowe.mentosy
|
|
 |
Zniknij z mojego życia nim zdążę wysuszyć włosy , rozplątać słuchawki i posłodzić kawę czterema łyżeczkami cukru.Zniknij nim wsadzę wszystkie naczynia do zmywarki i oddam ulubiony płaszcz do pralni. Odejdź gdy tylko zamkną się za mną drzwi od sypialni , tak po prostu wyjdź , niepostrzeżenie , nie oglądając się za siebie , tylko nie wracaj i nic mi nie mów , nie ostrzegaj mnie wcześniej bo jeszcze głupia będę próbowała Cię zatrzymać / nacpanaaa
|
|
 |
Ona nigdy nie będzie mną to przecież logiczne. Co z tego że ma taki sam kolor włosów i podobną posturę ? Skoro nie ma tych brązowych oczu które zawsze wpatrzone były w Ciebie z bezgraniczną miłością , zaufaniem i często ze strachem gdy jak zwykle pakowałeś się w kłopoty. Przecież nie ma tego uśmiechu który zbyt sarkastyczny zawsze doprowadzał Cię do wściekłości. Ona nigdy nie wydrze się na Ciebie gdy znowu zaćpiesz czy najebiesz się do nieprzytomności , nigdy Cię nie uderzy , nie wjedzie Ci na psychikę bo będzie się bała , bo jest zbyt słaba. To przecież zwykła lalka która nie będzie potrafiła zamienić choćby słowa z twoimi znajomymi do tego ma fatalne wyczucie stylu . Jestem pewna że w łóżku jest o stokroć gorsza ode mnie i notorycznie przesładza Ci kawę. Zobaczysz już niedługo każdą jej czynność będziesz porównywał ze mną a przecież ja robiłam to wszystko znacznie lepiej , jeszcze trochę , jeszcze chwilę i się o tym przekonasz , jestem tego pewna / nacpanaaa
|
|
 |
Moje życie jest gigantyczną górą, tylko że ja już nie mam siły się na nią wspinać .
|
|
 |
On nauczył ją życia. Nigdy nie podnosił jej kiedy upadała, zawsze dokładał, więcej i więcej.
Za każdym razem bolało mocniej. Jego zachowanie, sposób w jaki się do niej odnosił,
to nauczyło ją że z faceta zawsze prędzej czy później wychodzi skurwiel.
Nigdy nie przytulał jej kiedy płakała, nie pomagał przy najmniejszym problemie,
była tak słaba, że nawet sama na siebie nie mogła liczyć. Miesiące z nim niszczyły
ją jak w najgorszym horrorze. Zawsze zostawiał ją samą na imprezach, idąc do
innych. Co wtedy robiła ? Patrzyła na to jak upokarzał ją przy setkach ludzi.
Nigdy pierwszy nie napisał, a jeśli napisał to tylko po to, by odwołać spotkanie lub oznajmić, że wychodzi z kumpalmi i dla niej nie ma czasu.
Przy swoich kolegach traktował ją jak rzecz ,jakby nie istniała
. Po czasie już zrozumiała,
że liczy dla niego tyle co nic i na prawdę nigdy nie mogła na nim polegać, ale kochała go mimo wszystko, najbardziej na świecie .
|
|
 |
Żadne z nasz nie miało pojęcią, że to tak się potoczy. Każde z nasz poszło własną drogą, łączyło nas tak wiele, a teraz jeszcze więcej nas dzieli. Wszystko z czasem mija nawet jeśli tego nie chcemy, nie kontrolujemy tego bo wkręcamy sobie na siłe, że będziemy trwać wiecznie. Przychodzi taki moment, gdy nie mamy nic do gadania, po prostu samo się dzieje, nie mamy na to wpływu.
|
|
 |
Nie oczekujcie ode mnie optymistycznego podejścia do życia, ponieważ sytuacje, które ostatnio miały miejsce bardzo zmieniły moje podejście do wszystkiego. Kolejny raz w moim życiu nastąpiły dość radykalne zmiany, których bardzo się bałam i wciąż się boję.
|
|
|
|