 |
|
''-kochanie, postanowiłam zmienić coś w swoim zyciu - wspaniale, a mogę Ci jakoś pomóc? -tak wypierdalaj''
|
|
 |
|
Gadajcie. Mnie to bardziej nakręca ;) Nie potwierdzę, ani nie zaprzeczę, żebyście wy jeszcze bardziej się nakręcili.
To co robię, to tylko i wyłącznie moja sprawa, tak samo jak ja mam gdzieś to, co robicie wy, pozornie święte/święci. Ja przynajmniej zdaję sobie sprawe z mojego przekraczania wszelkich zasad moralnych i nie udaję kogoś, kim nie jestem, ''bo co ludzie powiedzą''. To moje życie. Tylko i wyłącznie moje. Taki jeden mały szczegół - ja też dużo wiem ;)
Ale w sumie dowartościowuje mnie to, podobno o byle kim się nie gada, nie zapominajcie o tym. FAME kurwa :D
''Niczego nie żałuję, chocby ktoś mógł uwazac, że przekraczam prawa elementarnej przyzwoitości. A jeżeli po przeczytaniu tego postanowicie mnie potępic - to wasza i tylko wasza sprawa. Wasz sąd o mnie niczym mnie nie dotknie. Bo moim sędzią jest tylko prawda. Naga prawda.''
|
|
|
|
Zbyt dużo wymagam? A Ty, czego chcesz? Nie, nie mów nic. Zgadzam się na wszystko. Chociaż...nie, czekaj. Nie proś bym przestała Cię kochać. Nie zgodzę się nigdy na to za nic w świecie...
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka !!!! Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo. Wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
|
|
Trzymając telefon w ręku pragnę tego, abyś do mnie napisał. Abyś wykopał spod starej książki telefonicznej mój numer i dał znak życia. Chciałabym abyś i Ty zatęsknił za mną tak samo mocno jak ja tęsknię za Tobą. Chciałabym też abyś przytulił mnie mocno - szczęście które wystarczyło by na kilka dni.
Najgorsze są chwilę, gdy leżąc na łóżku, ze słuchawkami w uszach, uświadamiasz sobie, że do niczego nie dążysz, że nie masz nikogo, komu by ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic .
Chcę, żebyś już zawsze był przy mnie. Chcę żebyś całował mnie zawsze. Chcę żebyś przekomarzał się ze mną, bo lubisz patrzeć jak się denerwuję. Chcę żebyś mówił na mnie 'słoneczko' . Chcę żebyś tak słodko mnie rozpraszał. I chcę żebyś przytulił mnie gdy będzie mi źle, i dzielił ze mną radość gdy będę jej miała w nadmiarze. I chcę żebyś zawsze i wbrew wszystkiemu kochał mnie całym sercem. I jeszcze.. nie odchodź już nigdy, proszę.
|
|
|
|
Kocham Cię, i zrób z tym co chcesz. Możesz mnie nienawidzić, możesz upokarzać. Ale wolałabym, abyś zrozumiał i pokochał tak jak ja . Chcę Cię 'odzyskać', znów wiedzieć, że masz dla mnie czas. Chociaż tyle.. Nie tak łatwo zapomnieć, nawet próby zapomnienia zadają taki ból, że ma się ochotę tak już poharatane serce pierdolnąć do lodówki.
|
|
|
|
Weź mnie pokochaj. Chociaż spróbuj. Pomóż mi ogarnąć ten bałagan.Chciałabym żebyś tęsknił, gdy mnie nie ma. A ty nawet nie zauważasz że jestem .. Nie chcę cierpieć, dla mnie ta miłość jest życiem,a Ty nie pozwalasz nawet legalnie okazać tego co czuję.. Nie słyszysz jak krzyczę, nie widzisz jak płaczę, nie interesuję Cię to, że jesteś dla mnie najważniejszy.. Wiem, popełniłam błąd.Bezczelnie się zakochałam. Ty bezczelnie dałeś mi nadzieję, a ona? Ona kurewsko zabrała mi wszystko. Nie warto. Nie, nie, nie! To koniec. Nie będę więcej obiecywać sobie, że zapomnę, bo za bardzo Cię kocham. Za bardzo, nawet nie będę już 'próbować' zapominać. Lepiej zacznę uczyć się żyć z tą niedyspozycją sercową.. Brak mi słów. I sił brak.
|
|
|
|
"Uśmiech nie zawsze oznacza radość, niekiedy ukrywa największy ból..."
Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, iż uśmiech to nie tylko radość...
Niektórzy chcą, aby inni myśleli, że są szczęśliwi i nie mają problemów, a tak naprawdę serce i umysł ogarnia straszny ból, rozpacz...
Najgorsze uczucie jakie dotyka zakochanego człowieka to "ból odrzucenia" nasilający się kiedy ukochana osoba stoi obok, a my wiemy że ta osoba nigdy nie bedzie nasza. Stoimy juz tak blisko siebie, lecz ta odległość to nadal otchłań której nie da się zmniejszyć. Nie mozemy juz nic zrobić. Na zewnątrz udajemy zimnych, obojętnych i nie dajemy po sobie poznać że wewnątrz nasze serce płonie z bezradności... Jedynie Bóg wie jak ogromna jest nasza miłość a i to w niczym już nie pomoże...
|
|
|
|
brałeś to na poważnie ? hah, daj spokój. to było przelotne nic - to było zbyt dużo wódki i nieodpowiedni człowiek pod ręką. to była chwila zapomnienia. / veriolla
|
|
|
|
Dodaj komentarz
