 |
nazwij ją blacharą, tapeciarą, pustą, próżną i głupią. Przecież jakoś musisz sobie obrzydzić coś czego nigdy nie zdobędziesz. c[:
|
|
 |
Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje.. Podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka.? Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając.Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko.Ma swoje zdanie,zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma.Chociaż.. Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla..Popełnia wiele błędów,często rani i potrafi sprawić przykrość Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli...Lubi wiedzieć na czym stoi..Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle..Każda łza,która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła Każda życiowa porażka ją wzmocniła..Potrafi być wredna i złośliwa Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie.Stara się niczego w życiu nie żałować,tylko czasami jej nie wychodzi.Ma słomiany zapał do niektórych rzeczy.Czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobietaa czasem jak rozwydrzobna,bezmyślna. małolata...
|
|
 |
Szczęściem jest kolor Jego oczu, Jego uśmiech, Jego obecność. ;**
|
|
 |
Szarpał jej ciałem, przytrzymując za nadgarstki, które były już pokryte kilkoma małymi siniakami. On, taki pewny siebie w każdej sytuacji, zmieniający dziewczyny jak rękawiczki, człowiek, który żył chorymi zasadami kumpli. Teraz stał, i wrzeszczał jej w twarz, że spierdoliła mu życie, że jej nienawidzi, a co najważniejsze,że najzwyczajniej w świecie się zakochał. A ona? Ona stała i patrząc mu w twarz z ironicznym uśmieszkiem, kiwnęła głową i przymknęła powieki.-Więc teraz widzisz jak czuję się ja i wszystkie inne dziewczyny, którymi się bawiłeś. A miłość? Miłość jest już przereklamowana. Puść mnie. // esperer
|
|
 |
i wtedy powiem ci jak bardzo cię chcę... i wszystkie moje tajemnice...
|
|
 |
A On nie ma pojęcia ilu chłopakom dała kosza z Jego powodu . A to wszystko przez tą cholerną słabość do Niego i głupią nadzieję że coś z tego będzie . ...
|
|
 |
nie żebym się przejmowała, tylko łaskawie teraz nic nie spierdol . // zozolandia
|
|
 |
z każdym kolejnym dniem, będziesz prosił Boga by ona była mną. // zozolandia
|
|
 |
i powodzenia w dalszym życiu, kochanie.
|
|
 |
rozumiem, że nie wybrałeś mnie, bo się boisz, tak? mojej pewności siebie, głośnego śmiechu, tego, że kocha mnie każdy, że dużo pije i mało śpie. // psychiczna69
|
|
 |
a ona dalej trafiała z jednych objęć do drugich kiedy Ty zastanawiałeś się czy może Cie pokochać. // psychiczna69
|
|
 |
ty wiesz, że szukam pocieszenia odbijając się z ramion do ramion ty wiesz, ale nie robisz nic. // psychiczna69
|
|
|
|