 |
I nagle okazuje się, że nikt nas nie oszukał, to tylko my za dużo sobie wyobrażaliśmy.
|
|
 |
I co teraz będzie? zadawałam sobie to pytanie od początku. choc tak naprawde w głebi duszy wiedziałam. wiedziałam jaki jest i jak to sie skonczy. wiedziałam ze pobawi się mną przez chwile i zostawi.
|
|
 |
Ja wyrosłam w miejscu, gdzie nie żyje się na niby; dobrze pamiętam smaki chwil, szczególnie tych parszywych.
|
|
 |
Związek to pracochłonne ognisko, zawiłość, w której chce się być blisko.. ale miłość, choć przepali wszystko, niepielęgnowana zamienia się w popiół.
|
|
 |
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
|
|
 |
Twój tyłek wygląda tak bardzo samotnie bez moich rąk na nim.
|
|
 |
Obiecaj mi proszę, że ostatni raz płaczę przez Ciebie.
|
|
 |
To jest toksyczne, ale prawdziwe.
|
|
 |
Będę obok, jak świat z Nas zadrwi.
|
|
 |
Żyjesz jak rakieta, wręcz uwielbiasz start. Mówią: mostów nie pal... Śmiechem gasisz strach, ziemia twa ma inny kształt - kostki wziętej z gry. Stoisz u fortuny bram, butem kopiąc drzwi. Krzyczysz: większy kontrast, tylko czerń i biel, w życiu nie ma środka, kochaj, rządź i dziel.
|
|
 |
Jesteś piękna, otwarta, inteligentna, odważna
|
|
|
|