 |
irytuje mnie kiedy ktoś bezmyślnie rzuca 'kocham Cię'. równie bezmyślnie jak 'zrób mi kawę'. przecież szacunek i stuprocentowa pewność przy wymawianiu tych dwóch słów nadaje im niepowtarzalnej magii.
|
|
 |
nasze odejścia można porównać do Twoich wyjazdów. spakuję Ci walizkę, zatrzasnę za Tobą drzwi. a później i tak wsiądę w samochód, pojadę na lotnisko i kiedy będziesz już przy odprawie, przeskoczę przez barierki, rzucę Ci się szyję i oplatając nogami zacznę błagająco łkać, żebyś nie wyjeżdżał. przecież wiesz, że moje 'spierdalaj' oznacza 'zostań ze mną i rób mi tą cholerną kawę do tej cholernej filiżanki, każdego cholernego ranka, kiedy nie możesz mnie dobudzić bo jestem zbyt zaabsorbowana udawaniem, że śpię tylko po to, abyś obudził mnie tym cholernym pocałunkiem jak ten cholerny książę tą cholerną księżniczkę'.
|
|
 |
- Jak długo się już znamy? -Cztery lata z wieloma dziurami pośrodku. - Jak brokat nadjedzony przez mole? - Jak dwoje ludzi, którzy nigdy nie chcieli wziąć na siebie żadnej odpowiedzialności- którzy chcieli mieć wszystko i nic nie dawać. / Remarque
|
|
 |
Narkotyki.Tak,syf.Tak, gówno.Tak,uzależnia.Ale gdy już raz spróbujesz to to syfskie,uzależniające gówno pokaże Ci milion powodów dlaczego jest zajebiste i dlaczego powinieneś wziąć więcej.
|
|
 |
Wciąż jeszcze myślimy,że warto.
|
|
 |
Jebać dumę! Od dumy tylko boli. Nigdy nie robi się lepiej. / Pulp Fiction
|
|
 |
- Ona jest najważniejsza,jest moim życiem i jednocześnie jego jedynym sensem.Gdyby coś jej się stało,gdybym ją stracił, rozpierdoliłbym połowę świata,a drugą najpierw bym upił,a później rozpierdolił. / on < 3
|
|
 |
Nie, nie chcę tego,nie chce jej, nie teraz, nie z Tobą, w sumie to w ogóle jej nie chce, zrozum, ja zbyt wiele razy umierałam już z miłości.
|
|
|
|