głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pojebanieec

w życiu robimy dużo błędów. zwłaszcza ortograficznych.

onajestkurwa dodano: 7 września 2011

w życiu robimy dużo błędów. zwłaszcza ortograficznych.
Autor cytatu: zozolandia

Muzyka   lekarstwo na wszystkie problemy ♥

onajestkurwa dodano: 7 września 2011

Muzyka - lekarstwo na wszystkie problemy ♥
Autor cytatu: martynaaa.em

  Co mam zrobić  żebyś się uśmiechnęła?    Cofnij czas.

onajestkurwa dodano: 7 września 2011

- Co mam zrobić, żebyś się uśmiechnęła? - Cofnij czas.
Autor cytatu: martynaaa.em

podniósł wzrok znad zeszytu posyłając mi uśmiech. zamierzyłam się i delikatnie szturchnęłam Go nogą w piszczel.   przestań.   syknęłam robiąc żałosną minę. zaczął się śmiać  a zirytowana naszym zachowaniem nauczycielka w końcu zapytała czy może chcemy wyjść na chwilę i załatwić sprawy niezwiązane z lekcją.   nie trzeba.   odpowiedziałam Jej automatycznie zaciskając mocniej palce na długopisie.   trzeba  chodź.   złapał mnie za rękę i wyciągnął szybko z klasy dziękując chemiczce i zapewniając  że za minutkę jesteśmy. zamykając drzwi objął mnie w pasie i pocałował szybko.   kocham Cię  jak jebnięty kretyn jakiś  widzisz?   zagadnął. i był tylko On  miękkie kolana  zapach środku do mycia podłogi w powietrzu i długopis który wciąż zaciskałam w dłoni.   już  proszę pani. sama chemia.   stwierdził przepuszczając mnie chwilę potem w drzwiach  z szerokim uśmiechem na widok moich roztrzepanych włosów.

definicjamiloscii dodano: 7 września 2011

podniósł wzrok znad zeszytu posyłając mi uśmiech. zamierzyłam się i delikatnie szturchnęłam Go nogą w piszczel. - przestań. - syknęłam robiąc żałosną minę. zaczął się śmiać, a zirytowana naszym zachowaniem nauczycielka w końcu zapytała czy może chcemy wyjść na chwilę i załatwić sprawy niezwiązane z lekcją. - nie trzeba. - odpowiedziałam Jej automatycznie zaciskając mocniej palce na długopisie. - trzeba, chodź. - złapał mnie za rękę i wyciągnął szybko z klasy dziękując chemiczce i zapewniając, że za minutkę jesteśmy. zamykając drzwi objął mnie w pasie i pocałował szybko. - kocham Cię, jak jebnięty kretyn jakiś, widzisz? - zagadnął. i był tylko On, miękkie kolana, zapach środku do mycia podłogi w powietrzu i długopis który wciąż zaciskałam w dłoni. - już, proszę pani. sama chemia. - stwierdził przepuszczając mnie chwilę potem w drzwiach, z szerokim uśmiechem na widok moich roztrzepanych włosów.

  wyśmiać to wszystko prosto w twoją twarz ? co byś zrobił ?

onajestkurwa dodano: 7 września 2011

, wyśmiać to wszystko prosto w twoją twarz ? co byś zrobił ?

  co jeśli chciałabym z tym skończyć ?

onajestkurwa dodano: 7 września 2011

, co jeśli chciałabym z tym skończyć ?

  modlitwy   które odmawialiśmy były jak narkotyk .

onajestkurwa dodano: 7 września 2011

, modlitwy , które odmawialiśmy były jak narkotyk .

  nieważne   ile żyć przeżyję   nigdy nie będę żałować .

onajestkurwa dodano: 7 września 2011

, nieważne , ile żyć przeżyję , nigdy nie będę żałować .

  nieważne  na ile sposobów umrę   nigdy nie zapomnę .

onajestkurwa dodano: 7 września 2011

, nieważne, na ile sposobów umrę , nigdy nie zapomnę .

nie tęsknię za wakacjami  choć nie wykluczam  że za miesiąc  czy dwa zacznę. co dzień wstaję z samego rana  ogarniam ciuchy  wiążę niezdarnie włosy  biorę rower i ruszam do tych ludzi. te twarze  te uśmiechy  słowa  te akcje  wspólne pompy  masowe kupowanie batonów w sklepiku  szturchanie się nogami pod ławką  czy nabijanie siniaków członkom przeciwnej drużyny. mocniej bijące serce  kiedy babka od wf u na pytanie o to  co dzisiaj mamy mówi to krótkie 'siatkówka'. chuja  i zadają te kilka ćwiczeń dziennie  zapowiadają kartkówki  pytanie na ocenę  i każą napisać prasówkę   nieistotne  jest świetnie.

definicjamiloscii dodano: 7 września 2011

nie tęsknię za wakacjami, choć nie wykluczam, że za miesiąc, czy dwa zacznę. co dzień wstaję z samego rana, ogarniam ciuchy, wiążę niezdarnie włosy, biorę rower i ruszam do tych ludzi. te twarze, te uśmiechy, słowa, te akcje, wspólne pompy, masowe kupowanie batonów w sklepiku, szturchanie się nogami pod ławką, czy nabijanie siniaków członkom przeciwnej drużyny. mocniej bijące serce, kiedy babka od wf-u na pytanie o to, co dzisiaj mamy mówi to krótkie 'siatkówka'. chuja, i zadają te kilka ćwiczeń dziennie, zapowiadają kartkówki, pytanie na ocenę, i każą napisać prasówkę - nieistotne, jest świetnie.

najlepsze są te wolne rzuty w kosza dla przeciwnej drużyny  kiedy jedna z tych panienek zablokowała mi piłkę łapiąc mnie za nogę   a ja najzwyczajniej w świecie ją skopałam.

definicjamiloscii dodano: 6 września 2011

najlepsze są te wolne rzuty w kosza dla przeciwnej drużyny, kiedy jedna z tych panienek zablokowała mi piłkę łapiąc mnie za nogę - a ja najzwyczajniej w świecie ją skopałam.

kiedy zobaczyłam skrawek tej czerwonej bluzy  tylko jedna myśl: kurczę  wrócił.

definicjamiloscii dodano: 6 września 2011

kiedy zobaczyłam skrawek tej czerwonej bluzy, tylko jedna myśl: kurczę, wrócił.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć