 |
"Przecież tak naprawdę poznajemy się w sytuacjach życiowych, codziennych, a nie na kilkudniowych wyjazdach, nie na gadu-gadu, w mailach czy przez esemesy, gdzie można napisać tak naprawdę wszystko. I uwierzyć we wszystko. (…) Poznanie może dać tylko zwyczajna sytuacja, wspólne posiłki, zakupy, sprzątanie, praca. W końcu to jest życie. A nie internet czy smsy."
|
|
 |
"Spotkaliśmy się z jakiegoś powodu, więc albo jesteś błogosławieństwem albo lekcją.."
|
|
 |
'- Znowu się pan kłóci? - Z panią zawsze. Nie znam osoby, która by się ładniej oburzała.'
|
|
 |
na oddziale jest całkiem przyjemnie. przyzwyczaiłam się już do krzykôw pacjentów, obrałam metodę gdzie chować leki, żeby ich nie musieć zażywać no i coraz mniej o nim myślę.
|
|
 |
Dziewczyno nie czuj się gorsza, można zacząć od nowa, zostaw rozpacz, ktoś grał na Twoich emocjach. / black-inside
|
|
 |
Teraz leżysz na plecach, spoglądasz na błękitne niebo, serce dotyka serca, nie ma szczęścia, nie ma pecha, nikt się nie złości, nikt nie docieka.
|
|
 |
..życzenie z przeszłości sięgnie w przyszłość, nie tracąc na swej intensywności. / bleach
|
|
 |
"Tańczyłem z paroma dziewczynami przypadkowymi, a potem z Tobą, i przypadkowość skończyła się, bo przecież my byliśmy tamtej nocy umówieni od lat".
~ Jeremi Przybora
|
|
 |
coś się we mnie zmieniło. To nie jest już to samo co kiedyś, kiedyś nie liczyło się nic. Teraz liczy się kasa i to na jakiej jesteś pozycji. Teraz nie liczy się przyjaźń, liczą się układy. To już nie jest młodość. To już przeklęta DOROSŁOŚĆ. ||emilsoon
|
|
 |
Próbowaliście kiedys stanąc przed lustrem i porozmawiac ze sobą? Pod koniec każdego dnia spojrzeć sobie w twarz, powiedziec, co zrobiliście dobrze, albo co zjebaliście? O tyle, o ile to pierwsze będzie łatwe( i w chuj narcystyczne nawiasem mówiąc), to osobiście uważam, że odrobine ważniejsze jest to drugie. Nie, nie chodzi o skupianie się na błędach, zamiast na sukcesach. Chodzi o to, aby po powiedzeniu sobie „ Paula, zjebałaś dzisiaj to i to. Może i tamto. No i to też.” umieć dodać „ Naprawisz to jutro.” i to zrobić. Jest to trudne, ale uczy wybaczania sobie, przyznania się samemu sobie do blędu. Uczy, by błedy naprawiać. Nie oszukujmy się, powtarzanie pare dni pod rzad, że zjebaliśmy tą samą rzecz jest słabe. Cel jest taki, by to co dzisiaj jest zjebane, jutro było sukcesem. Jeśli Wam się uda to, śmiało, zjarajcie sobie blanta w nagrode.|k.f.y
|
|
 |
Zawsze byłam przekonana, że artyści widzą więcej. Mają ten szósty zmysł. Zmysł piękna. Fenomen artyzmu polega na tym, że sztuka nigdy nie pochodzi ze szczęścia, lecz zawsze jest piekna. Artysta najpotworniejszy ból świata przedstawi tak, że jego odbiór i współodczuwanie zabarwią się pozytywnie. Odbiorca będzie w pewien sposób szczesliwy, że tak piękny ból może podziwiać i nad nim kontemplować . Sztuka ucisza rozsądek, a otwiera serce.|k.f.y
|
|
|
|