 |
`Muszę ruszyć z miejsca, pójść na spotkanie własnego spełnienia... ☀
|
|
 |
`Dokąd tak biegniesz? Przecież wesz, że przed sobą nie uciekniesz. Wyciągnij rękę! Może wreszcie dostaniesz, to co dobre i piękne. ☀
|
|
 |
`Spoglądam wstecz i widzę tyle, tyle pustych godzin... ☀
|
|
 |
|
Nieprzespane noce , wdały się we znaki .. Opuchnięte oczy które płaczą bez walki . .Bezsilność która podcina jej skrzydła ..Naiwność dzięki której ta miłość jest Stabilna.. // independentxoxo
|
|
 |
|
Nie mam siły , nie będzie żadnego jutra , nie będzie happy end'u i kolejnej love story . / kinia-96
|
|
 |
`Odeszła w milczeniu.
Honor dusił serce, łzy ścierała w cierpieniu.
Już nigdy nie wróciła i nie widział jej nikt... ☀
|
|
 |
`Życie było jakby prostsze, a dzisiaj szaro za oknem. ☀
|
|
 |
`Po co walczyć jeśli z tego nic nie będzie ? ☀
|
|
 |
`Czemu tak wielu ludzi, boi się ryzyka? Boi się walczyć o to co dobre i piękne, o to co na zawsze może przynieść im szczęście? ☀
|
|
 |
|
I nagle zdajesz sobie sprawę, że jednak już nie żyjesz. Nie widzisz żadnych oznak istnienia w sobie, krew nie płynie, oczy nie płaczą, usta nie mówią. Wszystko w tobie jest takie puste, nie masz niczego, co mogłoby poświadczyć o tym, że jednak kiedyś obudzisz się z tej śpiączki i znów wrócisz, i będziesz znów tym samym człowiekiem. Leżysz tak, bez oznak życia i nie możesz odejść. Nie możesz żyć i nie możesz umrzeć, cóż za ironia. W twoim życiu jest tyle śmierci,a w twojej śmierci tyle życia. I błąkasz się gdzieś bez celu, bez duszy, bez ciała. Jesteś niczym, drobnym okruchem, pozbawianym nadziei. Ty nie żyjesz, przecież to wiesz. Wiesz, że nie można żyć, kiedy serce umarło, wiesz, że dusza nie może żyć w martwym ciele, wiesz, że dusza umiera. Jesteś trupem, który żyje i choruje na śmierć. /black-lips
|
|
 |
`Tylko z Tobą będę przeżywać wszystkie cztery pory roku. Z Tobą uciekać przed wiosenną burzą pod obsypane kwieciem bzy, latem zbierać z Tobą jagody i pływać w rzece. Jesienią robić razem powidła i spacerując obserwować spadające liście. Zimą będę pomagać Ci przetrwać katar i czytać Ci w długie zimne wieczory, a jak już będzie naprawdę zimno będziemy rozpalać razem w kominku. ♥
|
|
 |
`Przyjdzie taki dzień że naprawdę Cię porwę, spakuje Twoje rzeczy, wezmę Cię za rękę i po prostu znikniemy. Zabiorę Cię w miejsce w którym nigdy nikogo nie było, gdzie wychylając się z tropikalnego gąszczu zobaczymy zarysy piramid i ciemne, postrzępione cienie palm kołyszące się w ciepłym wietrze nad lśniącą taflą zatoki w której woda będzie idealnie błękitna, a w niej pływać będą piękne, malutkie, kolorowe rybki, będziemy tylko My, ja i Ty, razem, tylko dla siebie.
|
|
|
|