głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pochmurna

najbardziej żałuję  że już więcej nie usłyszę 'kocham Cię' płynącego z jego ust  mimo  że to wyznanie było brutalnie wierutnym kłamstwem. czasami przyjemnie jest oszukać własne serce i uwierzyć  że chociaż w połowie znaczyłam dla niego tyle  ile on znaczył dla mnie.

irememberyou dodano: 12 luty 2011

najbardziej żałuję, że już więcej nie usłyszę 'kocham Cię' płynącego z jego ust, mimo, że to wyznanie było brutalnie wierutnym kłamstwem. czasami przyjemnie jest oszukać własne serce i uwierzyć, że chociaż w połowie znaczyłam dla niego tyle, ile on znaczył dla mnie.

a jak często masz ten stan  kiedy wiesz  że nie musisz walczyć z losem  aby wyszarpać mu szczęście.

irememberyou dodano: 12 luty 2011

a jak często masz ten stan, kiedy wiesz, że nie musisz walczyć z losem, aby wyszarpać mu szczęście.

Nadal mamy nadzieję. Nic nie możemy na to poradzić. Udajemy  że jesteśmy szczęśliwe  a kiedy widzimy pary całujące się na ulicy parodiujemy odruch wymiotny. Ale same pragniemy miłości. Wierzymy w nią. Nawet jeśli wiemy  że faceci to skurwiele  to i tak mamy nadzieję  że jeden z nich uratuje nas przed życiem w samotności.

irememberyou dodano: 12 luty 2011

Nadal mamy nadzieję. Nic nie możemy na to poradzić. Udajemy, że jesteśmy szczęśliwe, a kiedy widzimy pary całujące się na ulicy parodiujemy odruch wymiotny. Ale same pragniemy miłości. Wierzymy w nią. Nawet jeśli wiemy, że faceci to skurwiele, to i tak mamy nadzieję, że jeden z nich uratuje nas przed życiem w samotności.

Dziś przechodząc przez park  zobaczyłam parę staruszków. Na ich twarzy obok zmarszczek widniał delikatny uśmiech  spoglądali czule w swoje oczy a ich dłonie splątane były węzłem wieloletniej miłości. Patrząc na nich zatrzymałam się  a z moich oczu spłynęły łzy  nie wiem jak długo stałam przyglądając im się z zazdrością i uwielbieniem. Jak ostatnia desperatka stałam w środku kałuży i ryczałam jak dziecko  które patrzy na to co jest dla niego nieosiągalne. Dla mnie była to miłość.

irememberyou dodano: 12 luty 2011

Dziś przechodząc przez park, zobaczyłam parę staruszków. Na ich twarzy obok zmarszczek widniał delikatny uśmiech, spoglądali czule w swoje oczy a ich dłonie splątane były węzłem wieloletniej miłości. Patrząc na nich zatrzymałam się, a z moich oczu spłynęły łzy, nie wiem jak długo stałam przyglądając im się z zazdrością i uwielbieniem. Jak ostatnia desperatka stałam w środku kałuży i ryczałam jak dziecko, które patrzy na to co jest dla niego nieosiągalne. Dla mnie była to miłość.

utratę miłości swojego życia można porównać do zdmuchniętej świeczki  którą trzymasz w dłoni  idąc w środku nocy nieoświetloną ulicą – gaśnie nadzieja  wkoło jedynie pustka  a Twoje serce wybija szybki  nerwowy rytm pełen tęsknoty  za ciepłem mężczyzny  którego tak bezgranicznie kochasz.

irememberyou dodano: 10 luty 2011

utratę miłości swojego życia można porównać do zdmuchniętej świeczki, którą trzymasz w dłoni, idąc w środku nocy nieoświetloną ulicą – gaśnie nadzieja, wkoło jedynie pustka, a Twoje serce wybija szybki, nerwowy rytm pełen tęsknoty, za ciepłem mężczyzny, którego tak bezgranicznie kochasz.

byłam tak wkurzona  że nie wiedziałam co robić. miałam ochotę rzucić czymś  żeby rozładować całą moją energię. Zobaczyć  jak coś jebło o ścianę i rozwaliło się na drobne kawałki  identycznie jak moje serce. głośny trzask  i plama pozostawiona na ścianie  w formie wspomnień.

irememberyou dodano: 10 luty 2011

byłam tak wkurzona, że nie wiedziałam co robić. miałam ochotę rzucić czymś, żeby rozładować całą moją energię. Zobaczyć, jak coś jebło o ścianę i rozwaliło się na drobne kawałki, identycznie jak moje serce. głośny trzask, i plama pozostawiona na ścianie, w formie wspomnień.

Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym. Szczęście to po prostu taki skurcz serca  którego doznaje się czasami  kiedy człowieka przepełnia taka radość  że wprost trudno ją znieść. Znika równie szybko jak się pojawia. I nie ma go  dopóki nie nadejdzie znowu  by sprawić  że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar.

irememberyou dodano: 10 luty 2011

Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym. Szczęście to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść. Znika równie szybko jak się pojawia. I nie ma go, dopóki nie nadejdzie znowu, by sprawić, że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar.

Ale teraz nie było jej do śmiechu. Samotność jak tasiemiec zżera człowieka od środka tyle  że zamiast organów wewnętrznych bierze się za ten ulotny element nazywany duszą. Co ulotne  to i podatne na zranienia.

irememberyou dodano: 10 luty 2011

Ale teraz nie było jej do śmiechu. Samotność jak tasiemiec zżera człowieka od środka tyle, że zamiast organów wewnętrznych bierze się za ten ulotny element nazywany duszą. Co ulotne, to i podatne na zranienia.

dobrze wiem  że myśląc o Tobie sama zadaję sobie ból  który przeszywa każdą komórkę mojego ciała. mimo wszystko pokochałam to cierpienie  bo nawet najgorsze rzeczy stają się pięknymi  kiedy pomyślę  że mają związek z Tobą.

irememberyou dodano: 10 luty 2011

dobrze wiem, że myśląc o Tobie sama zadaję sobie ból, który przeszywa każdą komórkę mojego ciała. mimo wszystko pokochałam to cierpienie, bo nawet najgorsze rzeczy stają się pięknymi, kiedy pomyślę, że mają związek z Tobą.

 Dlaczego płaczesz?  Nie płacze! Nie chce płakać ale...  Ale?  Nie umiem sobie wybaczyć tego  że nie walczyłam o coś co było dla mnie całym życiem. Pozwoliłam mu odejść. Nawet nie zapytałam o powód. Po prostu odwróciłam się i odeszłam.

irememberyou dodano: 8 luty 2011

-Dlaczego płaczesz? -Nie płacze! Nie chce płakać ale... -Ale? -Nie umiem sobie wybaczyć tego, że nie walczyłam o coś co było dla mnie całym życiem. Pozwoliłam mu odejść. Nawet nie zapytałam o powód. Po prostu odwróciłam się i odeszłam.

Czuła  że to odpowiedni moment  by otworzyć serce i wyznać mu wszystko. Chciała to zrobić i wiedziała  że powinna. Otworzyła nawet usta  ale nie wydobył się z nich żaden dźwięk. Wielomiesięczny lęk okazał się silniejszy. Stała więc  milcząc i patrząc  jak gaśnie w jego oczach blask i znika radość z twarzy. To koniec  pomyślała. W tamtej chwili zrozumiała  że właśnie straciła szanse  by powiedzieć mu jak bardzo walczyła ze sobą każdego dnia przez te wszystkie tygodnie o to  by nie stać się niewolnicą własnego serca. podczas gdy on był w pełnym stanie nieświadomości tego. Następnej szansy już nie będzie..

irememberyou dodano: 8 luty 2011

Czuła, że to odpowiedni moment, by otworzyć serce i wyznać mu wszystko. Chciała to zrobić i wiedziała, że powinna. Otworzyła nawet usta, ale nie wydobył się z nich żaden dźwięk. Wielomiesięczny lęk okazał się silniejszy. Stała więc, milcząc i patrząc, jak gaśnie w jego oczach blask i znika radość z twarzy. To koniec -pomyślała. W tamtej chwili zrozumiała, że właśnie straciła szanse, by powiedzieć mu jak bardzo walczyła ze sobą każdego dnia przez te wszystkie tygodnie o to, by nie stać się niewolnicą własnego serca. podczas gdy on był w pełnym stanie nieświadomości tego. Następnej szansy już nie będzie..

Bo najtrudniej jest zakończyć pewne rozdziały  zapomnieć i zacząć wszystko od początku. Koniec często jest tak nagły  że zapominanie może trwać całe życie  a nowego początku może po prostu nie być...

irememberyou dodano: 8 luty 2011

Bo najtrudniej jest zakończyć pewne rozdziały, zapomnieć i zacząć wszystko od początku. Koniec często jest tak nagły, że zapominanie może trwać całe życie, a nowego początku może po prostu nie być...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć