 |
- zapomnij o Nim. nie warto się tak męczyć przez jakiegoś palanta. - najpierw ty wymarz z pamięci wartościowość pierwiastków, wzory na pole trójkąta i deltoidu. zapomnij, że rzeczownik nie odmienia się przez osoby, tylko je ma; że ulubiona szminka Twojej mamy to Velvet Rose od Nivei, a Twój tata najbardziej uwielbia Tchibo Family posłodzoną dwie łyżeczki z czubkiem. no zapomnij to kurwa, a ja skończę z miłością do Niego.
|
|
 |
każde kolejne przesunięcie się wskazówki zegara huczało, jakby wprost do jej ucha: tęsknisz, tęsknisz, tęsknisz..
|
|
 |
ilekroć się zamyśliła, wszyscy wiedzieli że myśli o Nim.
|
|
 |
-Wiesz co? - ...? - Mam już tego dosyć. powiem co naprawdę o tym wszystkim myślę. "Że tak naprawdę jesteś dla mnie wszystkim i że Cię kocham" - dopowiedziała sobie w duchu. - Dobrze więc słucham. - Uważam, że jutro moglibyśmy pójść całą paczką trochę wcześniej niż się umawialiśmy.. - I to było takie ważne? - A czego się spodziewałeś.. Wyznania miłości czy co?
|
|
 |
Tak, można tęsknic za kimś, będąc o dwa kroki od niego. Sama najbardziej tęskniłam za Nim w chwilach, kiedy był przy mnie. Był to na pewno inny rodzaj tęsknoty niż ta dręcząca przy większych odległościach, ale nie sposób nazwać inaczej tego dziwnego uczucia, tej szczególnej pustki, którą trzyma się wtedy w ramionach.
|
|
 |
Mając sześć lat wróciłam do domu ze szkoły cała zapłakana. Mama przybiegła szybko do mnie, przytuliła mnie i zapytała - "Kochanie co się stało dlaczego płaczesz?" -"bo... maaa.. maaamuusiuuu. kolega złamał mi kredkę.. tttąą błęę...kitną .." i rzuciłam się mamie w ramiona płacząc jeszcze głośniej. Wzięła mnie na ręcę, przytuliła mocno - "nie martw się kochanie pójdziemy do sklepu i kupimy nowe kredki." mówiąc to wycierała mi z policzków łzy. Teraz mając lat 16 wchodząc do domu z zapłakanymi oczami na pytanie co się stało odpowiadam - Po raz drugi dałam zrobić się w chuja ... Tylko tym razem to nie kredka ... tym razem to serce.
|
|
 |
- wierzysz w cuda? - nie... - to dlaczego za każdym razem jak przechodzi obok Ciebie odwracasz wzrok z nadzieją , że nastąpi jakiś głupi cud i on znowu do Ciebie zagada? - bo kiedyś mi powiedział, że jedyną niemożliwą rzeczą staje się ta, w którą my sami nie wierzymy. a ja jestem zbyt naiwna i wierze ...
|
|
 |
Żyję dla nocy, których nie pamiętam, z ludźmi, których nigdy nie zapomnę. I jeżeli to czyni moje życie próżnym, to chcę aby właśnie takim było .
|
|
 |
Zmieniłam się ? Tak i to o wiele . Bo wreszcie wiem kto jest warty tego co robiłam dla was wszystkich.
|
|
 |
I nie będzie już żadnej miłości, zauroczeń, będzie tylko czysta wódka i niezliczone ilości fajek!
|
|
 |
' Chcesz to zajrzyj głęboko na dno mego serca , zobaczysz tamtych ludzi i te miejsca . '
|
|
 |
' Kiedy pijemy za nie to rzadko trzymamy pion pion . Na dziesięć razy pięćdziesiątka jedna flaszka pusta , Połówka krąży w żyłach jeszcze trzy połówki ustaw , Jeden kielon za każdą zajebistą akcje , Wypijemy za wszystkie to kurwa odpadniemy w trakcie . '
|
|
|
|