|
Kotku, byliśmy szczęścia blisko, ale zazdrość i głupota spierdoliły wszystko.
|
|
|
dlaczego tak często wydaje mi się, że jest wszystko dobrze w momencie, kiedy kompletna całość wali się niemalże na moich oczach? Dlaczego nie potrafię odróżnić dobra od zła, błądząc po omacku między złymi punktami świata? / abstractiions.
|
|
|
Jak daleko musi to wszystko zajść, żebyśmy zrozumieli ile straciliśmy?
|
|
|
Myślę o nim. To śmieszne. Tak bardzo pragnę mieć ten rozdział już za sobą, pozwolić mu odejść z moich myśli. Jednak im bardziej tego pragnę, tym bardziej trudno mi to zrealizować. Kocham go i nienawidzę jednocześnie. Jego szczęście rozrywa mi serce, równocześnie przynosząc radość, że je odnalazł. Tyle sprzeczności. A ja wciąż utknęłam w jednym punkcie.
|
|
|
Jakim głupcem trzeba być, by zaufać miłości.
|
|
|
Zakochanie często przysłania nam widok na cały świat.
|
|
|
Kiedyś mówiłam : Nie zakocham się, nie pozwolę sobie cierpieć. Jak nędzne i nie mądre były to obietnice. Każdy człowiek skazany jest na nieszczęśliwą miłość. Każdemu człowiekowi pisany jest taki los. Choćby na chwilę.
|
|
|
Ludzie są i odchodzą. Czasami spędzają z nami całe życie, momentami odchodzą wraz z powiewem wiatru. Jedyne co po nich zostaje to wspomnienia. Tak silne i trwale, że nic nie pomoże ci w pozbyciu się ich z twojego umysłu. Każda najmniejsza chwila, zwykły uśmiech, pocałunek, szczęście. Wszystko to masz na wyciągnięcie ręki. Po prostu zamknij oczy. Zamknij oczy i śnij.
|
|
|
Żałuję chwil kiedy jedyne co mogłam zrobić to upaść na kolana i pozwolić wygrać losowi w walce mojego życia.
|
|
|
|