głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pobudzona

Nie czuje się zbyt dobrze. Nie mogę zebrać oddechu  to tak jakby tlen który utrzymuje mnie przy życiu nagle się ulatniał. Jakby nagle jakiś ciężar przygniótł moje ciało  a tlen powoli przestaje dochodzić. Wiem  że jest źle. A tęsknota doprowadza do szału  odbiera tlen  przygniata ciało. To ona sprawia tyle bólu  daje tyle nie przespanych nocy. To ona wciąż krąży w koło  z wielkimi krokami. Jest ciągle  nie odpuszcza na krok. Tak tęsknie  za tą małą istotką  która mieszka prawie tysiąc kilometrów w całkowicie inną stronę  i choć droga chce nas rozdzielić  my nie poddajemy się. Wciąż jesteśmy razem  wspieramy się. I tak będzie zawsze  wciąż stajemy ku górze spoglądająć w dół. Ale razem. Wciąż trzymamy się siebie  utrzymujemy naszą miłość.   Miłość ponad wszystko.   Tak jak sobie obiecaliśmy  przetrwamy wszystko. Byle razem  razem damy radę. Wiem to  wierzę  że w końcu będziemy koło siebie  blisko  już na zawsze. Choćby miał na stąpić koniec świata.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 25 lipca 2013

Nie czuje się zbyt dobrze. Nie mogę zebrać oddechu, to tak jakby tlen który utrzymuje mnie przy życiu nagle się ulatniał. Jakby nagle jakiś ciężar przygniótł moje ciało, a tlen powoli przestaje dochodzić. Wiem, że jest źle. A tęsknota doprowadza do szału, odbiera tlen, przygniata ciało. To ona sprawia tyle bólu, daje tyle nie przespanych nocy. To ona wciąż krąży w koło, z wielkimi krokami. Jest ciągle, nie odpuszcza na krok. Tak tęsknie, za tą małą istotką, która mieszka prawie tysiąc kilometrów w całkowicie inną stronę, i choć droga chce nas rozdzielić, my nie poddajemy się. Wciąż jesteśmy razem, wspieramy się. I tak będzie zawsze, wciąż stajemy ku górze spoglądająć w dół. Ale razem. Wciąż trzymamy się siebie, utrzymujemy naszą miłość. ` Miłość ponad wszystko. ` Tak jak sobie obiecaliśmy, przetrwamy wszystko. Byle razem, razem damy radę. Wiem to, wierzę, że w końcu będziemy koło siebie, blisko, już na zawsze. Choćby miał na stąpić koniec świata.

Wcale nie chcę być idealny. Nie udaję nikogo. Chcę byś po prostu zakochała się we mnie. W tym Maćku  który jest na co dzień. Wiem  że potrafię czasem być ostro szurnięty  ale także potrafię kochać. Chcę byś wiedziała  że mam wady  że potrafię ranić. Ale mimo wszystko staram się być dobrym człowiekiem.  Nie chcę się zmienić  bo to nie o to chodzi  żeby dopasowywać się do kogoś. Chcę żebyśmy się dopełniali. Chcę zapewnić Ci szczęście i bezpieczeństwo. Chcę byś zobaczyła we mnie nie tylko przyjaciele. Dam Ci czas. Pozwolę wszystko przemyśleć. Ale nie odtrącaj mnie. Od tak wielu miesięcy Cię kocham  obiecuję  że zrobię wszystko by nam się udało. Ale jeśli nie odwzajemniasz moich uczuć pozwolę Ci odejść  ale będę nad Tobą czuwał. Nie dam Cię skrzywdzić i będę już na zawszenie nie z tobą lecz przy Tobie.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 25 lipca 2013

Wcale nie chcę być idealny. Nie udaję nikogo. Chcę byś po prostu zakochała się we mnie. W tym Maćku, który jest na co dzień. Wiem, że potrafię czasem być ostro szurnięty, ale także potrafię kochać. Chcę byś wiedziała, że mam wady, że potrafię ranić. Ale mimo wszystko staram się być dobrym człowiekiem. Nie chcę się zmienić, bo to nie o to chodzi, żeby dopasowywać się do kogoś. Chcę żebyśmy się dopełniali. Chcę zapewnić Ci szczęście i bezpieczeństwo. Chcę byś zobaczyła we mnie nie tylko przyjaciele. Dam Ci czas. Pozwolę wszystko przemyśleć. Ale nie odtrącaj mnie. Od tak wielu miesięcy Cię kocham, obiecuję, że zrobię wszystko by nam się udało. Ale jeśli nie odwzajemniasz moich uczuć pozwolę Ci odejść, ale będę nad Tobą czuwał. Nie dam Cię skrzywdzić i będę już na zawszenie nie z tobą lecz przy Tobie. // nic_nieznaczacy

Podnosi się z koca  zakłada okulary na nos i zbliża się do wody. Każdy jej ruch wykonywany jest z ogromną gracją. Odwraca twarz w stronę słońca i pozwala by promienie słoneczne pieściły jej twarz. Związuje włosy i wchodzi do wody. Delikatnie mocząc stopy posuwa się coraz głębiej. Sądzę  że woda nie do końca jej odpowiada. Widzę jej upartość. Stopniowo zaczyna przyzwyczajać swoje ciało do zimnej wody. Po chwili zanurza się cała i podpływa do nas. Mimo uśmiechu na ustach jej całe ciało trzęsie się z zimna. Na tle morza i górującego słońca wygląda tak pięknie. Podchodzę do niej i obejmuje ją. Wtula się we mnie. W ramionach mam całe swoje szczęście. Delikatnie ją kołyszę  odsuwa się ode mnie i zaczyna mnie całować. Jej pocałunki są pełne namiętności i seksu. W naszą stronę pada wiele głupich odzywek  unikamy ich. Odsuwa się ode mnie i spogląda mi w oczy. Po chwili chowa się zawstydzona w moje ramiona. Biorę ja na ręce i zanoszę na koc.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 24 lipca 2013

Podnosi się z koca, zakłada okulary na nos i zbliża się do wody. Każdy jej ruch wykonywany jest z ogromną gracją. Odwraca twarz w stronę słońca i pozwala by promienie słoneczne pieściły jej twarz. Związuje włosy i wchodzi do wody. Delikatnie mocząc stopy posuwa się coraz głębiej. Sądzę, że woda nie do końca jej odpowiada. Widzę jej upartość. Stopniowo zaczyna przyzwyczajać swoje ciało do zimnej wody. Po chwili zanurza się cała i podpływa do nas. Mimo uśmiechu na ustach jej całe ciało trzęsie się z zimna. Na tle morza i górującego słońca wygląda tak pięknie. Podchodzę do niej i obejmuje ją. Wtula się we mnie. W ramionach mam całe swoje szczęście. Delikatnie ją kołyszę, odsuwa się ode mnie i zaczyna mnie całować. Jej pocałunki są pełne namiętności i seksu. W naszą stronę pada wiele głupich odzywek, unikamy ich. Odsuwa się ode mnie i spogląda mi w oczy. Po chwili chowa się zawstydzona w moje ramiona. Biorę ja na ręce i zanoszę na koc. // nic_nieznaczacy

Wiesz dobrze  że ode mnie łatwo się nie uwolnisz. Nie odejdę nawet jak będziesz krzyczała mi prosto w oczy  że mnie nienawidzisz. Zresztą dobrze o tym wiesz mała. :  teksty nic_nieznaczacy dodał komentarz: Wiesz dobrze, że ode mnie łatwo się nie uwolnisz. Nie odejdę nawet jak będziesz krzyczała mi prosto w oczy, że mnie nienawidzisz. Zresztą dobrze o tym wiesz mała. :* do wpisu 23 lipca 2013
Nie miałaś się poryczeć tylko ładnie uśmiechnąć. :  teksty nic_nieznaczacy dodał komentarz: Nie miałaś się poryczeć tylko ładnie uśmiechnąć. :* do wpisu 23 lipca 2013
Pamiętam Ciebie już jako dziecko. Zawsze uśmiechnięta i pełna energii. W tłumie starałaś się nigdy nie wyróżniać. Od zawsze lubiłem Twoją zawziętość i upartość. Chyba od małego coś mnie w Tobie pociągało. Zawsze ułożona i porządną. Zachłannie dążąca do celu  pełna wiary w dobro świata i ludzi. Pełna nadziei na lepszy świat. Moja mała optymistka  którą życie nie raz skopało i wystawiło na próbę. Jednak Ty zawsze się podnosisz  nigdy się nie poddajesz. To nie w Twoim stylu. Mimo tak wielu ran i zadrapań na Twoim sercu  ono nadal bije. Mimo tak wielu łez  które spłynęły po Twoim policzku masz nadzieję na lepsze jutro. Starasz się być silna i nigdy nie okazujesz światu swojej słabości. Wrażliwa na ludzką krzywdę  pełna zawziętości w walce o dobro świata. Najlepsza przyjaciółka i siostra. Najukochańsza osóbka pod słońcem. Moje małe szczęście   winter morning.    Twój Maciuś  ♥

nic_nieznaczacy dodano: 23 lipca 2013

Pamiętam Ciebie już jako dziecko. Zawsze uśmiechnięta i pełna energii. W tłumie starałaś się nigdy nie wyróżniać. Od zawsze lubiłem Twoją zawziętość i upartość. Chyba od małego coś mnie w Tobie pociągało. Zawsze ułożona i porządną. Zachłannie dążąca do celu, pełna wiary w dobro świata i ludzi. Pełna nadziei na lepszy świat. Moja mała optymistka, którą życie nie raz skopało i wystawiło na próbę. Jednak Ty zawsze się podnosisz, nigdy się nie poddajesz. To nie w Twoim stylu. Mimo tak wielu ran i zadrapań na Twoim sercu, ono nadal bije. Mimo tak wielu łez, które spłynęły po Twoim policzku masz nadzieję na lepsze jutro. Starasz się być silna i nigdy nie okazujesz światu swojej słabości. Wrażliwa na ludzką krzywdę, pełna zawziętości w walce o dobro świata. Najlepsza przyjaciółka i siostra. Najukochańsza osóbka pod słońcem. Moje małe szczęście - winter_morning. // Twój Maciuś ♥

Każdy kiedyś był mały. Miał marzenia i plany na przyszłość. Mimo  że były on nierealne wierzyliśmy w nie i byliśmy pełni zapału do ich realizowania. Z czasem wszystko zaczęło się zmieniać. Marzenia odchodziły na boczy tor  a i zapał gasł. Dziś patrzymy na małe dzieci i jesteśmy w pełni podziwu  ich życie jest beztroskie  pełne uśmiechu i wiary w dobro świata. My żyjemy już w świecie tym złym  pełnym zmartwień i problemów. Nie wierzymy w Świętego Mikołaja i dobre wróżki zębuszki. Jesteśmy ludźmi  którzy żyją z dnia na dzień. Najczęściej uśmiechamy się bo wypada  bo przecież można udawać. W moim życiu wszystko byłoby tak samo nieszczęśliwe gdyby nie ona. Poznałem swoją królewnę. Czuję się jak mały chłopiec  który właśnie dobiega jako pierwszy do mety. Czuję jakbym był w bajce  gdzie główną rolę gra ona  a bajka ta zwie się moim życiem.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 22 lipca 2013

Każdy kiedyś był mały. Miał marzenia i plany na przyszłość. Mimo, że były on nierealne wierzyliśmy w nie i byliśmy pełni zapału do ich realizowania. Z czasem wszystko zaczęło się zmieniać. Marzenia odchodziły na boczy tor, a i zapał gasł. Dziś patrzymy na małe dzieci i jesteśmy w pełni podziwu, ich życie jest beztroskie, pełne uśmiechu i wiary w dobro świata. My żyjemy już w świecie tym złym, pełnym zmartwień i problemów. Nie wierzymy w Świętego Mikołaja i dobre wróżki zębuszki. Jesteśmy ludźmi, którzy żyją z dnia na dzień. Najczęściej uśmiechamy się bo wypada, bo przecież można udawać. W moim życiu wszystko byłoby tak samo nieszczęśliwe gdyby nie ona. Poznałem swoją królewnę. Czuję się jak mały chłopiec, który właśnie dobiega jako pierwszy do mety. Czuję jakbym był w bajce, gdzie główną rolę gra ona, a bajka ta zwie się moim życiem. // nic_nieznaczacy

Siedzę wygodnie na kanapie. Ty co chwilką odwracasz się i nakładasz na siebie kolejny zestaw ciuchów po czym pytasz: a teraz jak? Na każdy odpowiadam identycznie. Przecież jesteś piękna i we wszystkim Ci cudownie. Kolejny raz ściągasz z siebie ciuchy i nakładasz coś nowego. Odwracasz się do mnie  a ja czuję jak moje ciało przechodzi fala gorąca. Masz na sobie jasną sukienkę w kwiatki. Jest ona dopasowana w tali i delikatnie szersza na biodrach z tyłu lekko dłuższa. Okręcasz się i widzę wycięcie na plecach. Twoje delikatnie falowane włosy padają na odkryte ramiona. Patrzę na Ciebie jak zahipnotyzowany. Puszczasz mi oczko i z dumą w głosie stwierdzasz  że właśnie czegoś takiego szukałaś. Wstaje  opieram się o ścianę przyciągając Cię do siebie ii.. I gdy znów mamy okazję na chwilę dla siebie przeszkadza nam wbiegający do pokoju malec szukający dla siebie jakiegoś zajęcia. Czar pryska.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 21 lipca 2013

Siedzę wygodnie na kanapie. Ty co chwilką odwracasz się i nakładasz na siebie kolejny zestaw ciuchów po czym pytasz: a teraz jak? Na każdy odpowiadam identycznie. Przecież jesteś piękna i we wszystkim Ci cudownie. Kolejny raz ściągasz z siebie ciuchy i nakładasz coś nowego. Odwracasz się do mnie, a ja czuję jak moje ciało przechodzi fala gorąca. Masz na sobie jasną sukienkę w kwiatki. Jest ona dopasowana w tali i delikatnie szersza na biodrach z tyłu lekko dłuższa. Okręcasz się i widzę wycięcie na plecach. Twoje delikatnie falowane włosy padają na odkryte ramiona. Patrzę na Ciebie jak zahipnotyzowany. Puszczasz mi oczko i z dumą w głosie stwierdzasz, że właśnie czegoś takiego szukałaś. Wstaje, opieram się o ścianę przyciągając Cię do siebie ii.. I gdy znów mamy okazję na chwilę dla siebie przeszkadza nam wbiegający do pokoju malec szukający dla siebie jakiegoś zajęcia. Czar pryska. // nic_nieznaczacy

Wszystko toczyło się całkiem inaczej niż mógłbym przepuszczać. Spędzaliśmy całe dnie razem  a nocą miałem Cię na wyłączność. Dzisiejszej nocy było mi tak bardzo źle. Mimo ogromnego zmęczenia nie mogłem usnąć. Brakowało mi Ciebie. Nie miałem kogo przytulić i cisza jaka panowała w pokoju przerażała mnie. Brakowała mi Twojego śmiechu i słodkich słów na dobranoc. A rano obudziłem się w jakiejś depresji  bo przecież nikt delikatnie nie zwalał mnie z łóżka chcąc mnie budzić tak jak robiłaś to Ty przez ostatnie siedem dni. Tak bardzo przywiązałem się do Ciebie  że nie potrafię już normalnie funkcjonować. Brakuje mi Twojego uśmiechu  którym bez problemu potrafisz mnie zarazić. Pragnę mieć Cię tak jak przez ostatni tydzień. Leżąc już w łóżku proszę Morfeusza by dzisiejszy sen dał mi ukojenie  proszę o Ciebie.    nic nieznaczacy

nic_nieznaczacy dodano: 20 lipca 2013

Wszystko toczyło się całkiem inaczej niż mógłbym przepuszczać. Spędzaliśmy całe dnie razem, a nocą miałem Cię na wyłączność. Dzisiejszej nocy było mi tak bardzo źle. Mimo ogromnego zmęczenia nie mogłem usnąć. Brakowało mi Ciebie. Nie miałem kogo przytulić i cisza jaka panowała w pokoju przerażała mnie. Brakowała mi Twojego śmiechu i słodkich słów na dobranoc. A rano obudziłem się w jakiejś depresji, bo przecież nikt delikatnie nie zwalał mnie z łóżka chcąc mnie budzić tak jak robiłaś to Ty przez ostatnie siedem dni. Tak bardzo przywiązałem się do Ciebie, że nie potrafię już normalnie funkcjonować. Brakuje mi Twojego uśmiechu, którym bez problemu potrafisz mnie zarazić. Pragnę mieć Cię tak jak przez ostatni tydzień. Leżąc już w łóżku proszę Morfeusza by dzisiejszy sen dał mi ukojenie, proszę o Ciebie. // nic_nieznaczacy

Znalazłem ją. Kobietę z którę chcę spędzić resztę życia.   Każdego ranka chcę budzić się koło niej  i widywać jej uśmiechniętą twarz. A każdego wieczoru  brać ją w ramiona przytulając do siebie  najmocniej jak potrafię  byleby nie zgnieść jej małej duszy. Razem będziemy podziwiali gwiazdy  nazwiemy jedną która będzie towarzyszyć nam przez resztę drogi życia. Potem wezmę ją na ręcę  zaniosę prosto do łózka  i szybko skoczę po gorące capuccino. Będziemy razem rozkoszowali się jego smakiem  pijąc przez podwojoną słomkę. Tak romantyczniej. Będzie tak codziennie. Będziemy żyli gdzieś na odludziu  gdzieś gdzie wyłącznie będziemy my i nasza miłość. Gdzie już nigdy los  nie postawi drogowskazu  który pokrzyżuje nam wszystko. Chce zaznać spokoju  mieszkając gdzieś z dala od tłumu fałszywych ludzi. Choć bywa różnie  to czy deszcz  czy burza. Czy śnieg  czy świeci słońce. Ona zawsze będzię tą jedyną najpiękniejszą kobietą jaką kiedykolwiek spotkałem.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 17 lipca 2013

Znalazłem ją. Kobietę z którę chcę spędzić resztę życia. - Każdego ranka chcę budzić się koło niej, i widywać jej uśmiechniętą twarz. A każdego wieczoru, brać ją w ramiona przytulając do siebie, najmocniej jak potrafię, byleby nie zgnieść jej małej duszy. Razem będziemy podziwiali gwiazdy, nazwiemy jedną która będzie towarzyszyć nam przez resztę drogi życia. Potem wezmę ją na ręcę, zaniosę prosto do łózka, i szybko skoczę po gorące capuccino. Będziemy razem rozkoszowali się jego smakiem, pijąc przez podwojoną słomkę. Tak romantyczniej. Będzie tak codziennie. Będziemy żyli gdzieś na odludziu, gdzieś gdzie wyłącznie będziemy my i nasza miłość. Gdzie już nigdy los, nie postawi drogowskazu, który pokrzyżuje nam wszystko. Chce zaznać spokoju, mieszkając gdzieś z dala od tłumu fałszywych ludzi. Choć bywa różnie, to czy deszcz, czy burza. Czy śnieg, czy świeci słońce. Ona zawsze będzię tą jedyną najpiękniejszą kobietą jaką kiedykolwiek spotkałem.

Bóg pobłogosławił mi drogę do jego serca   tak abyśmy byli razem szczęśliwi . Na wieczność. !

fuckthekrejzool dodano: 16 lipca 2013

Bóg pobłogosławił mi drogę do jego serca , tak abyśmy byli razem szczęśliwi . Na wieczność. !

Chciałabym wykrzyczeć Mu prosto w twarz ile bóli mi sprawił będąc takim Chujem .

fuckthekrejzool dodano: 16 lipca 2013

Chciałabym wykrzyczeć Mu prosto w twarz ile bóli mi sprawił będąc takim Chujem .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć