 |
Bądź silna.
Spraw żeby zastanawiali się jak to możliwe, że wciąż się uśmiechasz.
|
|
 |
Tym królewskim zachowaniem przypominasz mi Jolę, gdy ją widzisz w TV, mówisz pustak, że ja pierdolę. Chwilę później zachowujesz się gorzej.
|
|
 |
Nie dbam o prasę i Twój komentarz, ja zawszę gryzę, Ty tylko szczekasz.
|
|
 |
" Rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu. Jak się jebie, to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum? "
|
|
 |
Z nim? różnie to bywa. Czasem jest tak cholernie czuły, a czasem to kawał skurwysyna.
|
|
 |
Mam taki charakter, który łatwo skrzywdzić, choć nie widać ran, pozostają blizny.
|
|
 |
Pamiętam miłość, Ciebie i mnie. Pamiętam wszystkie chwilę które ze sobą dzieliliśmy na tej planecie. Pamiętam serca, pamiętam uczciwość
|
|
 |
Potrzebuję mężczyzny takiego jak Ty, więc albo znajdź mi go, albo ożeń się ze mną. Z naciskiem na ożeń.
|
|
 |
W piątki jesteśmy fajne, w poniedziałki kapryśne, czasami rządzimy, a czasami nawet nie możemy wykrztusić słowa.
|
|
 |
Wiem, że wiesz, że szaleję tylko za tobą.
|
|
 |
Czuję, że zaczynam wariować z Twojego powodu. Codziennie rano wstaję bez problemu i z czystą przyjemnością idę do szkoły tylko po to by choć przez chwilę obserwować Cie na przerwie między lekcjami. Gdy spotkam Cie niespodziewanie na jednym z korytarzy dzieje się ze mną coś dziwnego. W gardle robi się sucho i ciężko wydusić ze mnie jakiekolwiek słowo. Ciało dostaje paraliżu i automatycznie ustaje, sama nie wiem czemu. Serce zaczyna bić jak szalone i czuję jakbym dostała kopniaka od Amora w brzuch. Rozkochałeś mnie w sobie do tego stopnia, że zapominam kim jestem i jakie mam zasady. Przecież zawsze odpuszczam jeśli nie ma coś sensu, a Ciebie nie potrafię odpuścić za nic w życiu. / J.
|
|
|
|