 |
|
słowa nie opiszą tego, bo nie mają takiej mocy. w sumie nie muszę nic mówić, popatrz w moje oczy.
|
|
 |
|
Czasem myślę, czy nie byłoby Ci lepiej gdybym poszedł, poszedł w przeciwną stronę, zwyczajnie odszedł. Czy pobiegłabyś za mną, aby mnie zatrzymać przy sobie, czy walczyłabyś do końca nie przejmując się ceną jaką musiałabyś zapłacić by znów mnie odzyskać, czy płakałaś byś po nocach, myśląc co robię, czy nie jest mi źle, czy potrzebowałabyś mnie wciąż, nawet gdybym był gdzieś tam daleko, dalej od ciebie, czy tęskniłabyś, czy byś mnie szukała..
|
|
 |
|
usiadła na łóżku , wziełą do ręki szluga, zapaliłą, 1.. 2.. 3.. 12 .. popijała wódką , bez niczego innego. Złapała telefon do ręki i wpatrując się w Jego zdjęcie , które zostawiła sobie z myślą że wróci, że jeszcze przyjdzie , zapuka do drzwi , powie że tęskni . Cicho płacząc szeptała że życie jest do niczego bez Niego u jej boku. wykrzyczała głośno że go kocha. do jej pokoju wbiegłą mama, nie mówiąc nic usiadła przy niej , przytuliła i powiedziałą "wiem kochanie, że kochasz Go najmocniej , ale nie był Ciebie wart, nie odszedłby, gdyby Ciebie kochał " dzięki nie jeszcze tutaj jest . | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
|
widzisz te łzy ? te blizny ? te przypalone ręce przez gaszone szlugi nanich ? tą blizne w sercu ? One są przez Ciebie , przez Twoje odejście, zostawienie mnie samą z Tymi problemami doprowadziło do zniszczenia życia które było pięknie zbudowane. | jebsiemisiek ♥
|
|
 |
|
Będę facetem, który mimo tego iż rozłączasz się zła podczas rozmowy, zadzwoni ponownie, który gdy odejdziesz pójdzie za Tobą, który da Ci swoją bluzę gdy zimno okryje Twoje ciało, który pokaże Ci jak piękny jest Świat, który mimo odrzucenia będzie walczył, walczył do końca, który nawet jak mocno zranisz, da Ci drugą szansę, który przyjdzie nawet o 4 w nocy, bo usłyszy przez słuchawkę Twój płacz, który będzie Ci pomagał gdy będziesz chciała się poddać, który będzie Cię podnosił po tym jak upadniesz, który będzie z Tobą płakał, który przede wszystkim będzie Cię kochał, który sprawi że będziesz czuła się bezpiecznie. Tylko pozwól mi na to.
|
|
|
|