 |
Ty kochasz mnie ja mówię - daj spokój Skarbie,
brakuje mi już sił, przez Ciebie wyglądam marnie,
nad nami chmury czarne dawno po zachodzie słońca,
wiem, chcieliśmy dobrze lecz zbliżamy się do końca,
nagle mówisz kocham Cie a ja czuję to samo,
te dwa proste słowa dają ukojenia ranom,
wczoraj nienawiść wyznaliśmy koszmarną,
to dziś poranione dwie połówki znowu w tango.
|
|
 |
I bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca,
bo to co cię uskrzydla potrafi być jak morderca,
się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam,
bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija.
|
|
 |
Nigdy nie jest za późno na przeprosiny, czasem jest tylko za późno, by wybaczyć.
|
|
 |
Stara farba przebija się spod tapety Stare wspomnienia dają o sobie znać
Choćbyś kładł kolejne warstwy to niestety przeszłość wraca by skręcić ci kark
|
|
 |
Życzę Ci również otworzenia oczu i zobaczenia, że świat to nie tylko Twój pępek, Twoje zachcianki i marzenia, nie tylko Twoje widzimisię. Poza tym, to wszystkiego najlepszego. I spierdalaj.
|
|
 |
Może w każdym z papierosów, które wypalałam była jakaś tajemnica? Było jakieś słowo, które nie mogło przejść mi przez gardło?
|
|
 |
to o tym jebanym zyciu ktore kruche jest jak kreda / KaeN
|
|
 |
W swiecie gdzie brak przebaczenia , milczenie nie jest zlotem
Przynajmniej nie w tych czasach , gdzie kazdy chce bys przegral
Gdzie gdy jak sie potkniesz , upadniesz to caly tlum cie zdepta / KaeN
|
|
 |
Jest jedna miłość, która nie liczy na wzajemność, nie szczędzi ofiar, płacze, a przebacza, odepchnięta wraca - TO MIŁOŚĆ MACIERZYŃSKA.
|
|
 |
czasem mam wrażenie, że zostanę sam bez ciebie
że nie zniesiesz tego co potrafię zrobić w nerwach . / DIOX ♥
|
|
 |
niedawno bylismy dziecmi a swiat był piękny, potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy / HuczuHucz
|
|
 |
Powiedz mi proszę, co powiedzieli Ci ludzie, którzy Cię widują. Powiedź czy wspomnieli Ci o mnie, o moich łzach, które wylewam codziennie za Twoim uśmiechem, dotykiem i sercem, które darzyłam tak wielkim uczuciem. Może opowiadali Ci jak siedzę w bezruchu i nie potrafię zapomnieć o naszych wspólnych chwilach i jak bardzo chcę umrzeć, bo bez Ciebie to wszystko nie ma kolorów i sensu. Powiedzieli Ci może jak nienawidzę tego dnia, w którym wykrztusiłaś z siebie to, że nie możemy dłużej być razem. Nie wierzę, że te słowa były naprawdę, wierzę, że zawsze mnie kochałeś całym swoim ciałem i wnętrzem. Mówili Ci może, że moje serce bez Ciebie jest całe zalane łzami, bo wie, że bez Ciebie nic tu nie znaczy? Czy poruszyli choć jeden temat o tym, że naprawdę Cię kochałam i nie chciałam żebyś zniknął z mojego życia i odszedł, niczym wiatr w letni poranek? Błagam, powiedź mi czy wspomnieli Ci o moim imieniu, o tym jak tęsknię i umieram przy czekaniu na Twoją dłoń.
|
|
|
|