|
ciekawe co teraz robisz? najlepiej wole myśleć że siedzisz grzecznie w domu.
|
|
|
doszłam do wniosku że nigdy nie zrozumiem miłości a najbardziej tego czemu zależy nam mnie tym osób które za przeproszeniem mi jebią.
|
|
|
nigdy nie patrzyła czy ma czy nie ma p.r.a.w.d.z.i.w.y.c.h. przyjaciół ale dopiero ostatnio dała sobie sprawę że ma dwie wspaniałe przyjaciółki i życie bez nich to już nie życie .
|
|
|
niedawno mówiła że jest w niepewności bo go od ponad tygodnia albo nawet dwóch nie widziała, a dzisiaj...dwa razy za drugim razem gdy szła na spotkanie z przyjaciółkami zobaczyła go 5 minut po kiedy zobaczyła na zegarku w telefonie 17:17 że szła w przeciwną stronę gdzie on był co chwilę się odwracała i wiedziała że inni chłopcy uważają ją za nienormalną i chciała powstrzymać się od patrzenia na niego ale to było silniejsze od niej.
|
|
|
siedzi sama w pokoju i rozmyśla jaka ona jest głupia że go tak kocha, jak jest na boisku specjalnie mówi że idzie na spacer żeby tylko go zobaczyć, gdy jest na gg daje co chwilę na '' dostępny '' żeby w końcu do niej coś napisał albo przy najmniej o niej pomyślał chwile patrząc na jej opis, gdy wie o której kończy usiłuje być tam gdzie zazwyczaj wraca z szkoły, wystarczy jej jego widok przez około 3 sekundy i ma już o czym myśleć przez następne pare dni .
|
|
|
jak zwykle, zwyczajnie po szkole chodziła nogami ale tym razem przyjechała po nią mama, matka pytała się jej jak w szkole ona nie odpowiadała bo była za bardzo zamyślona . spojrzała przez szybę w aucie i go zobaczyła, szedł z dwoma kolegami, śmiali się, szturchali, a ona była zapatrzona tylko w niego i nie przeszkadzało jej że wziął ją za wariatkę i tak nie odciągnęła od niego wzroku. odkąd go zobaczyła nie kontaktuje z światem .
|
|
|
Więzy krwi . Nasza przyjaźń przetrwa wszystko! Owssiikk i Pllaayybooyyeeek, dziękuje że jesteście! ♥
|
|
|
tyle rzeczy jej zrobił, nawet jak by wsadził jej nóż w brzuch i by leżała w szpitalu i tak by go kochała! . to nazywa się dopiero ' chora miłość ' .
|
|
|
Czasem chciałabym wrócić do przeszłości . do bycia tą gówniarą z zerówki , która dawała sobie radę ze wszystkim , prawie wcale nie płakała i radziła sobie z życiem jak nikt inny .
|
|
|
martwi się o niego bo go zawsze 3, 4 razy na tydzień widziała a ostatnio ani dźwięku jego motoru, ani jego widoku, nic .. pustka .
|
|
|
- O czym myślisz ?
- O niczym.
- Od kiedy nazywasz go niczym ?
tsaa, a miałam być optymistką i o nim nie myśleć .
|
|
|
- A co jeśli ona nie wróci . ?
- Nie dziw się po tym co zrobiłeś .
- Ale ja nic takiego nie zrobiłem , to był tylko mały , naiwny pocałunek z inna dziewczyną .
- A jak Ty byś sie czuł gdyby ona zrobiła takie głupstwo .
- Ona by tego nei zrobiła bo zna zasady , które razem ustaliliśmy .
- No więc właśnie ty ich nei znasz więc się nie dziw jak nie wróci .
|
|
|
|