|
kurwa, niech się już z ciemnia.
|
|
|
czeka tylko na godzinę 20, 00 żeby wyjść swobodnie na osiedle z słuchawkami w uszach, chodząc po ciemku i zastanawiając się nad swoim życiem.
|
|
|
kocham te dni kiedy m a m u s i a każe mi się uczyć, a mówię że idę na komputer się uczyć bo mam na płycie to, a gdy wchodzi to szybko wyłączam GG, nk, moblo, facebooka.itd. a potem słyszę tylko ' - długo jeszcze będziesz się uczyć ' gdy ja w tym czasie gram w łośka, albo klikam na GG . mm ^^
|
|
|
jedno co kocham w moim życiu to ludzie którzy są wokół mnie, bez nich wszystko było by inne, wtedy dopiero moje życie nie miało by sensu, dopiero niedawno zaczęłam doceniać to co mam i się tym w jakiś sposób cieszyć, nie wiem czemu tak późno to zauważyłam, przynajmiej zauważyłam nie tak jak inni..
|
|
|
' przyzwyczajenie czyni mistrza ' .. właśnie, każdego dnia musi udawać że jest OK, że już ma go w dupie, że to chuj skończony, a z jakim trudem mówi ' ee weź to debil ' drży jej głos jak ma tak o nim mówić, nigdy nie może swobodnie się do nikogo nie odzywać, bo zawsze znajdzie się ktoś kto będzie się od razu wypytywać czy wszystko jest okej, tylko w domu tak naprawdę jest sobą i uwierzcie że nawet takiej szczęśliwej osobie jak ona potrzeba czasami rozmów z inną osobą, a wy tylko myślicie że to tępa idiotka, że się z wszystkiego śmieje i olewa, a właśnie że chuj wiecie jak ona się czuje!
|
|
|
nie często można było zobaczyć u niej łzy w oczach, zawsze myślała że jest twarda, silna, że wytrwa, ale dzisiejszego dnia gdy wracała do domu słuchając muzyki i cieszeniem się piękną pogodą zobaczyła go, zawsze jej mówił ' cześć ' a czasami nawet rozmawiał z nią, nie wie co się stało ale nie zamienił z nią ani słowa, nawet się na nią nie popatrzył, czułą się wtedy strasznie, chciała jak najszybciej się od niego oddalić, gdy się lekko oddaliła zobaczyła na zegarek i w telefonie i była 20:20. popatrzyła do tyłu i spojrzała mu prosto w oczy a on jej, odwróciła się i szybkim krokiem odeszła dalej.. nie wiedziała co to spojrzenie miało znaczyć, myślała że coś, ale potem zobaczyła go w gronie tych szmat i wiedziała że to było tylko puste spojrzenie..
|
|
|
rozumiem, masz prawo się w kimś zakochać nie bolało by mnie to jednak aż tak jak byś zakochał się w normalnej dziewczynie a nie w moim wrogu i właśnie to mnie tak strasznie boli./♥
|
|
|
Wkurwia mnie, gdy najbliżsi mają mnie w dupie, a ja potrafię rzucić dla nich wszystko.
|
|
|
Nie jesteś jakiś super fajny. Nie myślę o tobie 24h na dobę. I nawet nie jaram się tobą, gdy cię widzę. Ale masz w sobie coś, co sprawia, że chcę chodzić do miejsca, gdzie 'przez przypadek' mogłabym cię spotkać... ehe./ ♥
|
|
|
W trakcie rozmowy z nim dość często pisała "ZW". Bez skutku czekała, aż zorientuje się, że tu wcale nie chodziło o "zaraz wracam" tylko "zostań wiecznie".
|
|
|
zawsze nieszczęśliwa z miłością, myśli o nim ciągle ze łzami w oczach, pociesza ją to że może pomóc w jakiś sposób innym w sprawach sercowych ale jej to nigdy nikt nie pomoże to zbyt trudne.
|
|
|
zawsze mówi o swoim bracie źle i rzadko się zdarza że mówi o nim dobre rzeczy ale nie wyobraża sobie życia bez swojego pojebanego braciszka. a więc dziękuję że jesteś .
|
|
|
|