 |
|
jeśli zwątpisz choć jeden raz, powrotów nie będzie
|
|
 |
|
chujowo to słowo coraz częściej staje się odpowiedzią na pytanie co tam?
|
|
 |
|
zbyt często mamy największe pretensje do tych, których najbardziej kochamy
|
|
 |
|
w pewnym momencie życia człowiek jest tak przyzwyczajony do samotności, że boi się zakochać
|
|
 |
|
bo my jesteśmy jak z tych pojebanych książek, które tak chętnie czytasz
|
|
 |
|
przykry jest fakt, że istnieją ludzie, dla których miłość to jedynie kilkanaście skrzypnięć łóżka
|
|
 |
|
bo kiedy nie ma ciebie niewiele istnieje, wiem ze tak trzeba ale kurwa oszaleje
|
|
 |
|
♥SLAGLOVE♥. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NAJUKOCHAŃSZA, NAJCUDOWNIEJSZA, NAJŚLICZNIEJSZA, NAJMĄDRZEJSZA I JEDYNA W SWOIM RODZAJU ŻONO NA ŚWIECIE. DUŻO TALENTU I ZDROWIA. JESZCZE WIĘCEJ MIŁOŚCI I CIERPLIWOŚCI DO MOJEJ PRZECHOLERNIE TRUDNEJ OSOBY. ZADANYCH MATUR NA 100%, WYMARZONEJ DALSZEJ SZKOŁY I DUŻO, DUŻO ALKOHOLU. KOCHAM CIĘ STARUCHO TY JEDNA ! ♥ JESZCZE RAZ WSZYSTKIEGO, WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE I NAJPIĘKNIEJSZE BO JESTEŚ MOJA PRZEŚLICZNA DUPECZKA ♥. A TERAZ WSZYSCY MOŻECIE MI ZAZDROŚCIĆ TAK CUDOWNEJ DZIEWIĘTNASTOLETNIEJ ŻONY I ŻYCZYĆ JEJ CZEGO TYLKO CHCECIE, ALE MUSI BYĆ TO WYJĄTKOWE JAK TEN KOCHANY MISIAK. POZWALAM :). BUZIAK MEGA TALENCIE. Uśmiechnij się. DZIŚ MASZ URODZINY. - Kasia. ♥
|
|
 |
|
Kocham i chyba to mnie zabija. Tęsknię i czasami mnie to wykańcza. Wspominam i przez to nocami zawsze płaczę. Potrzebuję tych ludzi i dlatego nie mogę bez nich żyć. Jestem słaba, ale jestem tylko człowiekiem. Staram się jak mogę, a gdy upadam, szybko wstaję. Płaczę, a chwilę później popadam w histerię i tak zwyczajnie śmieję się do łez. Krzyczę, aż zdzieram gardło, a następnie szepczę, bo słowa wypowiedziane po cichu mają największe znaczenie. Nie jestem nienormalna. Ja tylko chciałabym żeby zawsze było dobrze. Ty też, prawda? [ yezoo ]
|
|
 |
|
Obojętność w oczach zabija miłość. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
W moich żyłach płynie taka naiwność, o której nawet naukowcom się nie śniło.
|
|
 |
|
Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać...
|
|
|
|