 |
-A powiedz mi, co zrobiłaś dzisiaj dla siebie?
-Dla kogo?
-Dla siebie. Dla tej cudownej i kochanej kobietki, która jak nikt inny zasługuje na miłość.
-Herbatę. Zrobiłam dla niej herbatę do której dolałam wódki. Ta wódka to takie znieczulenie dla jej złamanego serca
|
|
 |
Zdradz mi swój sekret. zdradź mi proszę ten cholerny sposób na zapominanie, zdradź mi go bo też chcę wymazać Cię z mojej głowy tak szybko jak Ty to zrobiłeś.
|
|
 |
A jeśli jesteś taki sam jak wielu facetów , jeśli jesteś takim samym nic nie wartym chujem bez uczuć , to uprzedź mnie już na początku . To wtedy ja będę taką samą jak wiele dziewczyn bezwzględną suką, i nie dam się zauroczyć i zranić.
|
|
 |
Wróciłam do tego miasta w końcu . Trochę bardziej sukowata niż kiedyś, z większymi ambicjami, z nowymi doświadczeniami, ale z tak samo złamanym sercem i miłością do Ciebie.
|
|
 |
nie zdajesz sobie sprawy, że zrobiłabym dla Ciebie wszystko. czasami, kiedy nie dowierzasz mam ochotę wypruć sobie serce i wraz z ostatnim haustem powietrza rzucić Ci nim w twarz.
|
|
 |
masz prawo nazwać mnie naiwną bo wiem jakie to niebezpieczne, ale wierzę że będzie trwać więcej niż wiecznie. boję się, ale to tylko daje mi świadomość ile mam do stracenia. nawet jeżeli po tym wyimaginuję sobie w mojej głowie mały, ciemny i ciasny pokoik, do którego zapomnę klucza i zatrzasnę drzwi to wiem, że dla niego warto trzymać Cię za rękę i chować pod Twój płaszcz, kiedy śnieg nienagannie ośnieża moje rzęsy, uniemożliwiając mi zanurzanie się do cna w Twoich tęczówkach w których widzę siebie. i muszę przyznać, że jak nie jestem miłośniczką swojego odbicia to mój obraz obtoczony cienką niebieską, nienaganna tęczówką jest najpiękniejszym jakim w życiu widziałam.
|
|
 |
obierając sobie Ciebie za cel, nie wzięłam pod uwagę drogi powrotnej. szkoda, że okazało się, iż jednak powinnam.
|
|
 |
Mężczyzna musi zrobić pierwszy krok , ja mogę zrobić tysiąc kolejnych ,ale to on musi pokazać ,że warto
|
|
 |
Hej, ja przed się przed Tobą rozbierałam. Zrzucałam zmięte, brudne myśli. I przed Tobą umierałam, chore serce otwierałam bez znieczulenia.
|
|
 |
Przyjdzie chwila, że ją opuścisz. Tak jak opuściłeś mnie. I będziesz chciał do mnie wrócić, lecz ja powiem spóźniłeś się tępy chuju!
|
|
 |
Mam być szczera? Chyba przerzucę się na dziewczyny.
|
|
|
|