 |
Naucz mnie kochać,
bo posiadanie uczuć
to wciąż zbyt mało,
by umiejętnie
zarządzać sercem.
Naucz mnie oddychać,
bo nabieranie powietrza
to wciąż zbyt mało,
by ożywić
zmęczone ciało.
|
|
 |
Nie wiem kim jestem w Twoich oczach,
może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śpisz po nocach.
|
|
 |
musisz przestać walczyć w przegranych bitwach.
|
|
 |
Wydaje mi się,że jeśli ktoś nie był szczególnie popularny, błyskotliwy ani przystojny w latach szkolnych i nagle mówi coś, z czego inni się śmieją, to zaczyna traktować żartowanie jako swój azyl.Myślisz sobie,może i niezgrabnie się poruszam,mam głupią wielką twarz i uda,nikomu się nie podobam, ale przynajmniej jestem zabawny.To takie przyjemne uczucie rozśmieszać ludzi,że zaczynasz na tym polegać.To tak jak gdybyś przestając być śmiesznym, przestawał istnieć.
|
|
 |
Nie zamierzam tego robić tylko po to,żebyśmy mogli powiedzieć,że to zrobiliśmy.
I nie zamierzam tego robić,jeśli potem pierwsze Twoje słowa będą:" nie mów o tym nikomu" albo : " zapomnijmy o tym ".
Nie rozumiesz, że jeśli musisz coś trzymać w sekrecie,to dlatego,że nie powinieneś tego robić?
|
|
 |
Jeśli chcesz, możesz przyjść. Kupić wino i zostać na noc.
|
|
 |
poczułam się wyjątkowa, gdy spotkaliśmy się spojrzeniami, a on patrzył o sekundę dłużej, niż ja.
|
|
 |
Mimo wielkich wichur, mimo mrozu, śniegu i wszelkich niedogodności towarzystwo nadrobiło wszystko. Teraz siedzę z ciepła herbatką w ręku i wspominam Twój uśmiech :)
|
|
 |
Zastanawiałam się nad tym czy bym zmieniła początek naszej historii gdyby się dało. Wiesz do jakiego wniosku doszłam, że nie. Poznałam Cie i poznaje dalej, byly lepsze i gorsze chwile ale się ułożyło i to najważniejsze. Będzie to przyjaźń z prawdziwego zdarzenia :D
|
|
 |
to co jest wyginie śmiercią naturalną... może nie z mojej strony ale na pewno z Twojej
|
|
 |
I mam jakieś takie przeczucie że niedługo nadejdzie tego kres :/
|
|
 |
trwasz, ale nic już cię nie cieszy..
|
|
|
|