 |
Na prawdę nie wiem, było nam tak idealnie, a zaczęło się od Ciebie.
I miało być tak dłużej,
dałam wiarę wspólnym planom..
|
|
 |
To zabawne w takim stopniu, że aż nie chce się uwierzyć
bo akurat dzisiaj miałam spytać się czy Ci zależy,
pogadać poważnie, wiedzieć wszystko kompletnie.
Wyprzedziłeś sms-em, który rozbił mnie kompletnie..
Gdy go przeczytałam, wiedziałam, że już się nie pozbieram.
|
|
 |
Taka personifikacja pragnień
|
|
 |
Zabiłem wszystko, co czułem.
Z tego wszystkiego i tak chuj zrozumiesz..
|
|
 |
I o to właśnie chodzi z tymi mężczyznami - musisz mieć ciarki na plecach, kiedy On jest blisko, gdy na Ciebie patrzy i Cię dotyka.
|
|
 |
Zawsze potrzeba dwojga ludzi. Do tego, żeby układało się w związku. Do tego, żeby go rozbić, i do tego, żeby później naprawić to, co się zepsuło.
|
|
 |
leżąc na huśtawce, gdy całkowicie oddałam się wiatru, wsuwając dłonie w wilgotną trawę powróciłam znów do Nas. piszę to z dużej litery, to mój szacunek do przeszłości, moja miłość i wielka tęsknota, ta duża litera to moje nieprzespane noce, łzy i ból jaki do tej pory czuję. byliśmy tak blisko, pisząc wieczorami niegrzecznie, byliśmy idealni trzymając się za ręce a Nasze usta idealnie ze sobą grały, to Nasze charaktery były tak podobne, że to wszystko dopuściło, żeby się zakochać. jednak było coś, co Nas różniło, ja Cię kochałam, Ty nie. mimo czułości i bliskości, która 'była' - Ty nic do mnie nie czułeś, patrzyłeś tylko na moje usta ciemnym wieczorem, gdy nie chciałam Cię pocałować, Ty tylko mnie prowokowałeś, żebym się kurwa zakochała do granic możliwości. udało Ci się. jesteś tchórzem, uciekłeś. ~ pf
|
|
 |
tak byś chciała mała dotykać mego ciała, w moim łóżku podrapać mnie po brzuszku! :3
|
|
 |
Życie jest jedno, kocha się tylko raz
tak naprawdę serio, znajdziemy na to czas :)
|
|
 |
"Przekonałem się, że kiedy miłość się zaczyna i kończy, to pierwszy miesiąc jest taki sam. Większość czasu spędza się w łóżku. Przyjaciele nie mogą was słuchać. Rzadko chodzi się w spodniach." HIMYM
|
|
 |
Kocham Cię, ale to nie znaczy, że możesz mnie ranić, a ja nie odejdę. Odejdę, bo kocham też siebie./esperer
|
|
 |
To sprawia, że płaczę. Lub może płaczę z innego powodu. Trudno powiedzieć, kiedy setki emocji zlały się w jedno.
|
|
|
|