 |
|
będę siedzieć i organizować zbieg okoliczności. tylko i wyłącznie po to, żebyś nachylił się nade mną i szepnął, że jestem tą na którą czekałeś.
|
|
 |
|
nie kłamię mówiąc, że nie mogę żyć bez Ciebie. to nie jest kwestia tego, że mogę ale nie chcę. nie potrafię. nie wyobrażam sobie, podnieść rano powiek i nie zacząć się zastanawiać nad tym czy też już się obudziłeś. nie wyobrażam sobie, nie napisać do Ciebie smsa przypominając o moim uczuciu względem Ciebie, które czasami mnie niszczy bardziej niż najgorsze świństwo ingerujące w nasz organizm. nie umiałabym Cię spotkać na ulicy i nie podbiec po drodze prawie zwracając przepełniające mnie szczęście i nie rzucić Ci się na szyję i powiedzieć jak Cię kocham, mając świadomość że pewnie znienawidziłeś już te 2 słowa przez ich codzienny nadmiar, jak najbardziej znienawidzone przez Ciebie pomidory. nie umiałabym. nie chcę się uczyć. nie chcę zapominać. bo szczęście nie jest nam dane po to, żeby się go wyzbywać w jakiejkolwiek postaci. nawet wspomnień.
|
|
 |
|
Nie ma nic gorszego niż niedomówienia. Dopowiada się wtedy całą resztę, która często okazuje się jedną, wielką fikcją. Ale przez ten czas, zanim się o tym dowiemy, możemy zniszczyć cenną więź łączącą ludzi, a taka więź raz naderwana, już nigdy nie wróci do poprzedniej postaci.
|
|
 |
|
Z jednym większym krokiem mógłbyś mnie zabić, przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić ...
|
|
 |
|
wsadźmy honor w dupę i dajmy sobie drugą szansę.
|
|
 |
|
Boimy się kochać. Boimy się momentu, gdy zacznie nam zależeć, gdy jedno słowo, jeden moment, jeden gest będzie mógł nas zniszczyć..
|
|
 |
|
Nie można pogodzić się ze złamanym sercem. Można pogodzić się z Cappuccino, gdy zamawialiśmy Latte. Ale ze złamanym sercem pogodzić się nie można.
|
|
 |
|
Bolą mnie łopatki gdy czuję ciężar obowiązku jaki na mnie padł.
Trzymać cię przy sobie, uszczęśliwiać, kochać i rozumieć.
Martwić się, szanować, zaskakiwać i byś obok mnie odpoczywał.
Muszę być delikatna dla ciebie, bo nie można cię ranić,
lecz i silna w cholerę by znieść wszystkie ciosy. Oswajać być nie uciekł,
ale nie zamykać w klatce byś nie chciał się wyrwać.
Muszę być nad wyraz kobieca byś mnie pożądał,
ale i nieodpowiednia byś mógł czuć się przy mnie normalnie.
Tak mi ciężko cię zrozumieć i dogodzić...
Choć muszę przyznać całkiem dobrze mi to wychodzi.
Chyba ze mną się zgodzisz?/ay-a
|
|
 |
|
Zdecyduj, co jesteś, a czego nie jesteś w stanie zrobić,
traktuj przeszłość jak przeszłość,
nie negując jej ani nie odrzucając.
Naucz się wybaczać sobie i wybaczać innym.
Nigdy nie mów, że jest na coś za późno./ay-a
|
|
 |
|
Przy tym trwam, jestem tam gdzie Paktofonika. Na tym punkcie mam bzika.--- PFK
|
|
 |
|
wspomnienia budują samą mnie. każde jest ważne, nawet te które zrujnowały nam jakiś okres w życiu.. żyjemy nimi, bo przecież pamięta się to co sprawiło uśmiech na naszej twarzy. być może bolą bardziej niż wbijany w serce nóż, ale bez nich nic nie będzie takie same. my będziemy zupełnie kimś innym. | paulysza
|
|
|
|