głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pjona

dlaczego wracam do tamtych chwil?

princescolors dodano: 10 listopada 2014

dlaczego wracam do tamtych chwil?

każdym rozczarowaniem zabijałeś moją duszę  moje serce krwawi  już dłużej nie potrafię stawiać kroków  bo za każdym razem upadam. nie chcę tak żyć.

princescolors dodano: 10 listopada 2014

każdym rozczarowaniem zabijałeś moją duszę, moje serce krwawi, już dłużej nie potrafię stawiać kroków, bo za każdym razem upadam. nie chcę tak żyć.

miłość jest wszędzie to dlaczego widzę tylko Twoją twarz?

princescolors dodano: 10 listopada 2014

miłość jest wszędzie to dlaczego widzę tylko Twoją twarz?

życie zawodzi  uczy  zabija  zostawiając tylko wspomnienia.

princescolors dodano: 10 listopada 2014

życie zawodzi, uczy, zabija, zostawiając tylko wspomnienia.

uciekam w nicość  zatapiając swe usta w alkoholu.

princescolors dodano: 10 listopada 2014

uciekam w nicość, zatapiając swe usta w alkoholu.

na błędy w życiu jest zbyt wiele miejsca.

princescolors dodano: 10 listopada 2014

na błędy w życiu jest zbyt wiele miejsca.

''To już nie te czasy one nie wrócą już nigdy.  W pamięci mam obrazy chwile szczęścia i krzywdy.  Gdy wszystko było proste bez odcieni szarości.  Patrze przez kalejdoskop i uciekam od nicości.''

princescolors dodano: 10 listopada 2014

''To już nie te czasy one nie wrócą już nigdy. W pamięci mam obrazy chwile szczęścia i krzywdy. Gdy wszystko było proste bez odcieni szarości. Patrze przez kalejdoskop i uciekam od nicości.''

 Powinieneś ją przeprosić za wszystko co złe. Powinieneś mocno ją do siebie przytulić i obiecać  że 'kiedyś' nigdy się nie powtórzy  że przyszłość będzie lepsza. Ona na to zasługuję  bo uwierz  że kocha cię swoim złamanym sercem bardziej niż nie jedna  która kiedykolwiek cię kochała. Przejrzyj idioto na oczy i zobacz  że znalazłeś diament wśród tandety  który zrobi wiele dla tej miłość. Przeproś ją  przeproś za łzy  ból w klatce piersiowej  ból duszy i te noce  które płynęły na zapominaniu twojego uśmiechu i gestów. Przeproś za istnienie  które zadaje tyle cierpienia  pokaż  że ją szanujesz  że doceniasz i bez niej nie ma Ciebie.

toiletpaper dodano: 9 listopada 2014

"Powinieneś ją przeprosić za wszystko co złe. Powinieneś mocno ją do siebie przytulić i obiecać, że 'kiedyś' nigdy się nie powtórzy, że przyszłość będzie lepsza. Ona na to zasługuję, bo uwierz, że kocha cię swoim złamanym sercem bardziej niż nie jedna, która kiedykolwiek cię kochała. Przejrzyj idioto na oczy i zobacz, że znalazłeś diament wśród tandety, który zrobi wiele dla tej miłość. Przeproś ją, przeproś za łzy, ból w klatce piersiowej, ból duszy i te noce, które płynęły na zapominaniu twojego uśmiechu i gestów. Przeproś za istnienie, które zadaje tyle cierpienia, pokaż, że ją szanujesz, że doceniasz i bez niej nie ma Ciebie. "

 miliony razy powtarzał  że mu zależy. prosił  bym dała mu szansę. stałam  wpatrzona w Niego obojętnie. odmawiałam. za każdym razem słyszał ode mnie słowa: ' nie  daj sobie spokój'. walczył  długo. raniłam Go najmocniej jak tylko potrafiłam. bawiłam się Nim jak lalką. był na każde moje skinienie. dzisiaj Go nie ma. raz w życiu odpowiedziałam mu 'tak'  na pytanie  które pamiętać będę do końca życia: 'nie mam z Nim szans?'. nie miał  absolutnie żadnych. dziś  przechodząc obok mnie  nie jest w stanie nawet uśmiechnąć się do mnie. a gdy od czasu do czasu odezwie się   zawsze czuję ten żal bijący od Niego  i mam świadomość  że postapiłam źle   ale była to pewnego rodzaju ochrona. chroniłam Go przed pocałunkami  w których wyobrażałabym sobie Jego jako kogoś innego. chroniłam Go przed dotykiem  przy którym ja czułabym całkiem inne ciało  i inną osobę. chroniłam Go przed całkowitym zniszczeniem   takim  przez które przeszłam ja.

toiletpaper dodano: 9 listopada 2014

"miliony razy powtarzał, że mu zależy. prosił, bym dała mu szansę. stałam, wpatrzona w Niego obojętnie. odmawiałam. za każdym razem słyszał ode mnie słowa: ' nie, daj sobie spokój'. walczył, długo. raniłam Go najmocniej jak tylko potrafiłam. bawiłam się Nim jak lalką. był na każde moje skinienie. dzisiaj Go nie ma. raz w życiu odpowiedziałam mu 'tak', na pytanie, które pamiętać będę do końca życia: 'nie mam z Nim szans?'. nie miał, absolutnie żadnych. dziś, przechodząc obok mnie, nie jest w stanie nawet uśmiechnąć się do mnie. a gdy od czasu do czasu odezwie się - zawsze czuję ten żal bijący od Niego, i mam świadomość, że postapiłam źle - ale była to pewnego rodzaju ochrona. chroniłam Go przed pocałunkami, w których wyobrażałabym sobie Jego jako kogoś innego. chroniłam Go przed dotykiem, przy którym ja czułabym całkiem inne ciało, i inną osobę. chroniłam Go przed całkowitym zniszczeniem - takim, przez które przeszłam ja."

Nie widzieliśmy się już od 71 dni. Pewnie coraz ciężej jest Ci sobie przypomnieć mój zapach  uśmiech. Pewnie powoli zapominasz jak moje zmęczone oczy godzinami wpatrywały się w Twoje. Po trochu zapominasz ciepło moich dłoni  ud  policzków. Mój głos nie rozbrzmiewa w Twoich uszach  usta nie dają podparcia dla palców  nie podają tlenu. Pewnie śpisz trochę wygodniej bez moich włosów ciągle łaskoczących Cię w twarz i pewnie śpisz tez trochę gorzej bez mojej dłoni splecionej z Twoją. Może zapominasz jak zwykłam Cie budzić  jak mocno przytulałam  gdy układaliśmy się do snu. Z dnia na dzień mój obraz coraz bardziej zamazuje się w Twojej pamięci  traci ostrość. Doskonale wiem  że Twoja nieobecność nie zależy od Ciebie  ale  błagam  wróć nim ten obraz zniknie.

czekoladoweniebo dodano: 9 listopada 2014

Nie widzieliśmy się już od 71 dni. Pewnie coraz ciężej jest Ci sobie przypomnieć mój zapach, uśmiech. Pewnie powoli zapominasz jak moje zmęczone oczy godzinami wpatrywały się w Twoje. Po trochu zapominasz ciepło moich dłoni, ud, policzków. Mój głos nie rozbrzmiewa w Twoich uszach, usta nie dają podparcia dla palców, nie podają tlenu. Pewnie śpisz trochę wygodniej bez moich włosów ciągle łaskoczących Cię w twarz i pewnie śpisz tez trochę gorzej bez mojej dłoni splecionej z Twoją. Może zapominasz jak zwykłam Cie budzić, jak mocno przytulałam, gdy układaliśmy się do snu. Z dnia na dzień mój obraz coraz bardziej zamazuje się w Twojej pamięci, traci ostrość. Doskonale wiem, że Twoja nieobecność nie zależy od Ciebie, ale, błagam, wróć nim ten obraz zniknie.

Ja nigdy nie będę tą najważniejszą.

zakochanawnim dodano: 9 listopada 2014

Ja nigdy nie będę tą najważniejszą.

 Kiedyś w końcu zamieszkam w pokoju zalanym słońcem  bo przecież i tak znajdę go tam..

zimoweslonce dodano: 9 listopada 2014

~Kiedyś w końcu zamieszkam w pokoju zalanym słońcem, bo przecież i tak znajdę go tam..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć