 |
gdybyś dostała możliwość cofnięcia się w czasie, znów byś go pokochała?
|
|
 |
rzygać mi się chce czytając kilkanaście razy dziennie, jaka to Ty jesteś nieszczęśliwa , bo nikt Cię nie kocha.
|
|
 |
żeby zasmakować Jego warg, musiałam delikatnie unieść się na palcach. a gdy już udało mi się złączyć Nasze usta w jedność, pragnęłam by ta chwila nigdy nie minęła. chciałam Go mieć na zawsze, na zawołanie, na oddech, na ciche uderzenie serca. [ yezoo ]
|
|
 |
najtrudniej było zaakceptować Jego odejście. byłam za słaba, by spojrzeć przeszłości w oczy i ruszyć do przodu. nie miałam sił na następny krok. czułam jak każdego dnia jest mnie coraz mniej. chciałam już umrzeć i przestać się męczyć. ale wspomnienia kazały mi dalej cierpieć. pragnęłam mieć Go przy sobie, wtulić się w bezpieczne ramiona i cieszyć się tym, co mam. zostałam sama. z lampką wina, łzami w oczach i bolesnym kłuciu na sercu. a co najgorsze, nigdy nie umiałam przestać myśleć. [ yezoo ]
|
|
 |
zbyt często chcę, ale nie mogę. staram się i nic nie wychodzi.
|
|
 |
Boli. Cholernie mnie boli. Wszędzie.
Uciska, jakby zgniatała mnie stutonowa płyta.
A to tylko miłość, dla innych lekka jak piórko.
|
|
 |
Każdy jest do zastąpienia.
Tym, którzy odchodzą, powinniśmy być wdzięczni,
że nie marnują naszego czasu.
|
|
 |
niby jest wygodnie, a jednak czegoś brak // happysad ♥
|
|
 |
Mówią 'nie poddawaj się'. Ale czy oni tak naprawdę wiedzą, co mnie boli?
Wpuszczają i wypuszczają bezmyślnie zlep moich problemów z siebie.
Powtarzają jak stare, zepsute radio, by walczyć.
A ja stoję bezradnie i słucham po raz tysięczny tej samej rady.
Nie rozumieją, że to zbyt dużo jak dla mnie. Nie zrozumieją nigdy.
|
|
 |
Tak naprawdę nic się nie zmieniło.
Pomimo oszukiwania samej siebie, że
jesteś już nieważną przeszłością, wciąż
myślę o dniu, w którym Cię zobaczyłam.
|
|
 |
kilka słów sprawiło, że stałeś się zupełnie innym człowiekiem, od tego, którego znałam
|
|
|
|