 |
|
chcesz wyjaśnić tą zdrade? a gówno mnie to obchodzi, że byłeś pijany, czy tam naćpany. tu nie ma nic do wyjaśniania. mogłeś się powstrzymać ty dziwkarzu.
|
|
 |
|
dostałam od życia mega silnego kopa w dupę. nie mam przyjaciół którzy pomogą mi się podnieść z upadku. ale mam własną dumę i dużo wiary w siebie i bez takich zakłamanych kurw przy boku też sobie poradzę. no problem. / malynoowa.
|
|
 |
|
trzymaj mnie za rękę. normalnie ze mną rozmawiaj. przytulaj mnie. uśmiechaj się. jasne, zachowuj się jakby nigdy nic się nie stało. niszcz mnie dalej, skoro sprawia Ci to taką przyjemność.
|
|
 |
|
zastanawia mnie tylko czemu pytasz o to czy Cię kocham, skoro chuj Cię obchodzą moje uczucia.
|
|
 |
|
brakuje mi osoby, która poda rękę, kiedy poślizgnę się na lodzie. która podniesie, otrzepie ze śniegu i ze śmiechem zapyta, czy boli mnie tyłek.
|
|
 |
|
'kochaj mnie' - tylko tyle mam Ci do powiedzenia.
|
|
 |
|
no i co mi po jakiś konkursie w którym jest do wygrania BMW? gdyby zrobili taki w którym Ty będziesz główną nagrodą - to by było coś. i byłabym zdolna wydać te 2,44 czy 3,66, na prawdę.
|
|
 |
|
Święty Mikołaju, wkrótce gwiazdka. zawsze kiedy do Ciebie pisałam, dostawałam swój wymarzony prezent. w tym roku pragnę wiele, wiem. ale jesteś cudowny, Mikołaju i spełnisz moje największe marzenie, prawda? nie będę się rozpisywać, bo masz na pewno dużo listów... DAJ MI GO NA GWIAZDKĘ! dziękuję, Święty. i czekam. i wesołych świąt.
|
|
 |
|
czasem tęsknię za czasami kiedy bałam się, że mama wejdzie do pokoju podczas mojej zabawy lalkami, kiedy kładłam barbie z kenem bez ubrań, na poduszce i przykrywałam ich chusteczką higieniczną.
|
|
 |
|
wyrosłam z zabawy lalkami barbie. wyrosłam z noszenia dwóch kitek, rajstop w paski i spódniczki. wyrosłam z ciągłego wtulania się w ramiona taty. ale cholera, z miłości do Ciebie wyrosnąć nie mogę.
|
|
 |
|
Butem piszę twoje imię na śniegu. Chuj że to widzisz .
|
|
 |
|
wątpię w ciebie, czasem już myślę, że odejdziesz że nie wytrzymasz mnie za to kim jestem
|
|
|
|