głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika piona_ziomek_

boli tylko pustka w Jego oczach. w źrenicach  które jeszcze niedawno były tak niemożliwie przepełnione miłością.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

boli tylko pustka w Jego oczach. w źrenicach, które jeszcze niedawno były tak niemożliwie przepełnione miłością.

podczas naszego pierwszego pocałunku  płakał. raniłam Go bliskością swoich ust  zadawałam cholerny ból każdym muśnięciem dłoni. cierpiał  wiedząc co zaszczepiło się w moim sercu. zdawał sobie sprawę  iż nie zamierzam odpuścić  poddać się  ułożyć sobie życia z kimś innym. całym sobą nienawidził mnie za upór w kwestii pozostania przy Nim. kochał  lecz od początku wiedział  że będzie musiał  prędzej czy później  odejść.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

podczas naszego pierwszego pocałunku, płakał. raniłam Go bliskością swoich ust, zadawałam cholerny ból każdym muśnięciem dłoni. cierpiał, wiedząc co zaszczepiło się w moim sercu. zdawał sobie sprawę, iż nie zamierzam odpuścić, poddać się, ułożyć sobie życia z kimś innym. całym sobą nienawidził mnie za upór w kwestii pozostania przy Nim. kochał, lecz od początku wiedział, że będzie musiał, prędzej czy później, odejść.

wsłuchaj się. trzaskający odgłos  niczym ten który wydaje drewno kiedy się je spala. to moje serce umiera. pozostaje garstka popiołu.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

wsłuchaj się. trzaskający odgłos, niczym ten który wydaje drewno kiedy się je spala. to moje serce umiera. pozostaje garstka popiołu.

nie jest sernikiem  wuzetką  szarlotką  czy makowcem. nie jest kawałkiem ciacha. jest człowiekiem. ma serce  do cholery.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

nie jest sernikiem, wuzetką, szarlotką, czy makowcem. nie jest kawałkiem ciacha. jest człowiekiem. ma serce, do cholery.

już nie wiem pod jakim kątem na mnie patrzy  kiedy codziennie twierdzi  że mam inaczej ułożone włosy  które właściwie co dzień staram się ogarniać podobnie.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

już nie wiem pod jakim kątem na mnie patrzy, kiedy codziennie twierdzi, że mam inaczej ułożone włosy, które właściwie co dzień staram się ogarniać podobnie.

bo jak będę chciała podchodzić w męskiej bluzie   mam kumpli. dla mnie związek jest czymś więcej  niż wyznawaniem uczucia w opisie na gadu  statusem 'w związku' na fejsie  czy wklejce na śledziku o tym jak kocham. Ty się bawisz. wybacz  nie nazwę tego miłością.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

bo jak będę chciała podchodzić w męskiej bluzie - mam kumpli. dla mnie związek jest czymś więcej, niż wyznawaniem uczucia w opisie na gadu, statusem 'w związku' na fejsie, czy wklejce na śledziku o tym jak kocham. Ty się bawisz. wybacz, nie nazwę tego miłością.

edarling  sympatia   wyluzujcie. nie szukam miłości  na prawdę.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

edarling, sympatia - wyluzujcie. nie szukam miłości, na prawdę.

chyba chciałabym Go mieć. choć trochę  czasami.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

chyba chciałabym Go mieć. choć trochę, czasami.

jeśli rzucę się na kolana i ciągnąc Cię za nogawkę rozpłaczę się jak skończona desperatka i poproszę Cię  abyś nie odchodził... zostaniesz?

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

jeśli rzucę się na kolana i ciągnąc Cię za nogawkę rozpłaczę się jak skończona desperatka i poproszę Cię, abyś nie odchodził... zostaniesz?

pamiętam  jak się rozstawaliśmy. jak mówił  że odchodzi perfidnie podniesionym głosem  na środku miasta przy tysiącach osób. jak uśmiechał się kretyńsko z chorą satysfakcją  podczas kiedy ja jedynie przygryzałam dolną wargę. nie płakałam. dziwiłam się tylko sobie  jak mogłam związać się i pokochać człowieka  który jest na tyle niedojrzały  żeby zrywać na pokaz.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

pamiętam, jak się rozstawaliśmy. jak mówił, że odchodzi perfidnie podniesionym głosem, na środku miasta przy tysiącach osób. jak uśmiechał się kretyńsko z chorą satysfakcją, podczas kiedy ja jedynie przygryzałam dolną wargę. nie płakałam. dziwiłam się tylko sobie, jak mogłam związać się i pokochać człowieka, który jest na tyle niedojrzały, żeby zrywać na pokaz.

zazwyczaj po prostu idę  nie patrząc gdzie. i zupełnie przypadkiem trafiam w Twoje ramiona  przesączone tym cudownym zapachem szczęścia.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

zazwyczaj po prostu idę, nie patrząc gdzie. i zupełnie przypadkiem trafiam w Twoje ramiona, przesączone tym cudownym zapachem szczęścia.

nawet najwybitniejszy matematyk nie zliczyłby cząsteczek szczęścia  które mieszają się z moją krwią. nawet wyspecjalizowany do perfekcji psychiatra nie zrozumiałby zjawiska  które pojawiło się w mojej głowie. nawet najlepszy światowy kardiolog nie postawiłby jasnej diagnozy a pro po choroby mojego serca.

definicjamiloscii dodano: 24 marca 2011

nawet najwybitniejszy matematyk nie zliczyłby cząsteczek szczęścia, które mieszają się z moją krwią. nawet wyspecjalizowany do perfekcji psychiatra nie zrozumiałby zjawiska, które pojawiło się w mojej głowie. nawet najlepszy światowy kardiolog nie postawiłby jasnej diagnozy a pro po choroby mojego serca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć