głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pinkowemalinki

Wiem  że już będzie dobrze  że teraz damy sobie radę i gorzej być już nie może. Sięgnęliśmy dna i postanowiliśmy się od niego odbić  teraz zakochaliśmy się w sobie od nowa  spojrzeliśmy na świat z całkiem innego punktu i za to jestem cholernie wdzięczna losowi.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

Wiem, że już będzie dobrze, że teraz damy sobie radę i gorzej być już nie może. Sięgnęliśmy dna i postanowiliśmy się od niego odbić, teraz zakochaliśmy się w sobie od nowa, spojrzeliśmy na świat z całkiem innego punktu i za to jestem cholernie wdzięczna losowi.

Mimo tylu prób  w końcu się udało. Zobaczył  że jest dla mnie całym światem.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

Mimo tylu prób, w końcu się udało. Zobaczył, że jest dla mnie całym światem.

Ma zjebany dzień. Większość spraw się mu dzisiaj zjebała i widziałam w jego oczach  że naprawdę jest źle  że jedyne czego chciał to uciec  albo chociaż zapomnieć na chwilę. Mimo wszystko po tym kiedy wysłuchałam już jakie to życie jest popierdolone dodał  ale mam Ciebie i to jest najważniejsze. Kocham Cię .

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

Ma zjebany dzień. Większość spraw się mu dzisiaj zjebała i widziałam w jego oczach, że naprawdę jest źle, że jedyne czego chciał to uciec, albo chociaż zapomnieć na chwilę. Mimo wszystko po tym kiedy wysłuchałam już jakie to życie jest popierdolone dodał "ale mam Ciebie i to jest najważniejsze. Kocham Cię".

Tak  martwię się o Ciebie  a wiesz czemu? Bo są tacy ludzie w życiu  na których szczęściu zależy Ci bardziej niż na swoim.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

Tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? Bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej niż na swoim.

Po pewnych słowach przestaje się już czekać.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

Po pewnych słowach przestaje się już czekać.

Wiesz czego nienawidzę w związku na odległość? Tak  odległości. Tego  że nie mogę zadzwonić  żebyś zjawił się za chwilę i mnie przytulił  że nie możemy patrzeć na siebie kiedy chcemy  nie możemy liczyć na swoją obecność kiedy tego potrzebujemy. To boli.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

Wiesz czego nienawidzę w związku na odległość? Tak, odległości. Tego, że nie mogę zadzwonić, żebyś zjawił się za chwilę i mnie przytulił, że nie możemy patrzeć na siebie kiedy chcemy, nie możemy liczyć na swoją obecność kiedy tego potrzebujemy. To boli.

Chcesz zabić z zazdrości ? to nie jest rozwiązanie lepiej pokaż mu co stracił  powiedz  że jest tylko chamem i że łzy kobiety dla faceta są porażką jeśli z nim jest inaczej  to jest z nim coś nie halo.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

Chcesz zabić z zazdrości ? to nie jest rozwiązanie lepiej pokaż mu co stracił, powiedz, że jest tylko chamem i że łzy kobiety dla faceta są porażką jeśli z nim jest inaczej, to jest z nim coś nie halo.

nie wiesz jak to jest kiedy nie masz żadnego nawet najmniejszego powodu by rano wstać i funkcjonować przez jakieś 12 godzin. nie wiesz jak to jest wymuszać uśmiech  by nie było zbędnych pytań. nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia  które spełniają się komuś innemu. nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem  który przypomina Ci o wszystkim co minęło  więc nie pieprz że mam bajkowe życie  bo nawet jeśli wydaje Ci się że to zwykłe błahostki dla mnie mogą być czymś cholernie ważnym. czymś czego Ty nigdy nie zrozumiesz.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

nie wiesz jak to jest kiedy nie masz żadnego nawet najmniejszego powodu by rano wstać i funkcjonować przez jakieś 12 godzin. nie wiesz jak to jest wymuszać uśmiech, by nie było zbędnych pytań. nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia, które spełniają się komuś innemu. nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem, który przypomina Ci o wszystkim co minęło, więc nie pieprz że mam bajkowe życie, bo nawet jeśli wydaje Ci się że to zwykłe błahostki dla mnie mogą być czymś cholernie ważnym. czymś czego Ty nigdy nie zrozumiesz.

Cieszę się  że jest w porządku  że z czystym sumieniem mogę mówić jaka to jestem szczęśliwa. Mam jego   mam wszystko. Mimo nieprzespanych nocy  kłótni oraz płaczu to jednak staramy się być szczęśliwi  nic już nie stanie na przeszkodzie  a tym bardziej nikt.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

Cieszę się, że jest w porządku, że z czystym sumieniem mogę mówić jaka to jestem szczęśliwa. Mam jego - mam wszystko. Mimo nieprzespanych nocy, kłótni oraz płaczu to jednak staramy się być szczęśliwi, nic już nie stanie na przeszkodzie, a tym bardziej nikt.

może zbyt często wracam do przeszłości. może zbyt często myślę o tym co było  nie zastanawiając się co jest teraz. może tracę wszystkich wokół  a może po prostu tęsknię? może analizuję dawno skończoną przeszłość i wtrącam ją do teraźniejszości. może powoduję smutek na twarzy bliskich  a może staram się zrozumieć  czym jest miłość. może nie potrafię kochać  a dobre serce to tylko przykrywka? może umieram i wypalam się w środku  a może po prostu kocham bez wzajemności? nie wiem i to mnie niszczy.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

może zbyt często wracam do przeszłości. może zbyt często myślę o tym co było, nie zastanawiając się co jest teraz. może tracę wszystkich wokół, a może po prostu tęsknię? może analizuję dawno skończoną przeszłość i wtrącam ją do teraźniejszości. może powoduję smutek na twarzy bliskich, a może staram się zrozumieć, czym jest miłość. może nie potrafię kochać, a dobre serce to tylko przykrywka? może umieram i wypalam się w środku, a może po prostu kocham bez wzajemności? nie wiem i to mnie niszczy.

najbardziej boli fakt  że kiedyś  za kilka lat to zniknie  że nie będziemy dla siebie całym światem  a wszystko inne będziemy robić z przyzwyczajenia. z czasem  zacznie denerwować nas oddychanie tym samym powietrzem  aż w końcu zaczniemy dusić się pod nawałem wspomnień. wymiana uśmiechów  przestanie być szczera  a wyznania miłości  będą podtrzymywać jedynie krótką rozmowę. przed snem  żadne z nas nie powie ani słowa  każde odwróci się w swoją stronę  by tylko rano obudzić się na swojej wyznaczonej połówce. miłość nie będzie czymś normalnym  to nie będą już przyśpieszone oddechy i szybsze bicie serca  to nie będzie świadomość posiadania kogoś  dla kogo jesteśmy całym światem  to będzie zwykła gra  a my będziemy w niej zwykłymi pionkami bez uczuć.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

najbardziej boli fakt, że kiedyś, za kilka lat to zniknie, że nie będziemy dla siebie całym światem, a wszystko inne będziemy robić z przyzwyczajenia. z czasem, zacznie denerwować nas oddychanie tym samym powietrzem, aż w końcu zaczniemy dusić się pod nawałem wspomnień. wymiana uśmiechów, przestanie być szczera, a wyznania miłości, będą podtrzymywać jedynie krótką rozmowę. przed snem, żadne z nas nie powie ani słowa, każde odwróci się w swoją stronę, by tylko rano obudzić się na swojej wyznaczonej połówce. miłość nie będzie czymś normalnym, to nie będą już przyśpieszone oddechy i szybsze bicie serca, to nie będzie świadomość posiadania kogoś, dla kogo jesteśmy całym światem, to będzie zwykła gra, a my będziemy w niej zwykłymi pionkami bez uczuć.

kiedy późną nocą znajdziemy się w jednym łóżku  a za światło będzie odpowiedzialny księżyc  spojrzysz na moją twarz  która w jego blasku wyda się całkiem zamglona. opowiem ci wtedy  jak ciężko jest pozbierać się z upadku  jak trudno podołać wszystkim trudom i na siłę przyklejać maskę na twarz każdego dnia. powiem jak cierpię  gdy ciebie nie ma obok i jak biję się z myślami  kiedy odchodzisz  ot tak  zupełnie bez słowa... wtedy chciałabym  żebyś przerwał i wytłumaczył  dlaczego mimo tego naszego szczęścia  czuję się tak cholernie samotna. może tutaj chodzi o świadomość bycia? może o to ciepło  które w tak nagłym czasie wygasło? chciałabym byś gładził delikatnie mój policzek i wszystko wytłumaczył. chcę  byś był w stu procentach szczery. żebyś powiedział to wszystko  co do tej pory sprawiało trudność. przecież będziemy sami  przecież księżyc  świeci tym niezwykłym blaskiem. powiedz.

kinia10107 dodano: 9 luty 2013

kiedy późną nocą znajdziemy się w jednym łóżku, a za światło będzie odpowiedzialny księżyc, spojrzysz na moją twarz, która w jego blasku wyda się całkiem zamglona. opowiem ci wtedy, jak ciężko jest pozbierać się z upadku, jak trudno podołać wszystkim trudom i na siłę przyklejać maskę na twarz każdego dnia. powiem jak cierpię, gdy ciebie nie ma obok i jak biję się z myślami, kiedy odchodzisz, ot tak, zupełnie bez słowa... wtedy chciałabym, żebyś przerwał i wytłumaczył, dlaczego mimo tego naszego szczęścia, czuję się tak cholernie samotna. może tutaj chodzi o świadomość bycia? może o to ciepło, które w tak nagłym czasie wygasło? chciałabym byś gładził delikatnie mój policzek i wszystko wytłumaczył. chcę, byś był w stu procentach szczery. żebyś powiedział to wszystko, co do tej pory sprawiało trudność. przecież będziemy sami, przecież księżyc, świeci tym niezwykłym blaskiem. powiedz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć