 |
Patrzę na nią i wypuszczam dym z ust.
|
|
 |
Kto tak do Ciebie intensywnie biegł?
|
|
 |
- Co robisz? - Staram się robić najmniej.
|
|
 |
Jesteśmy ograniczeni przez oczy i uszy, a przecież wokoło jest tyle niezauważalnych dla tych narządów zmysłu rzeczy.
|
|
 |
Chciałbym jakąś fajną pannę,
tak pośrodku między "daj bucha", a "żyj dla mnie".
|
|
 |
Będę szczery - więcej razy nie dam się podzielić.
|
|
 |
Wiem o wielu błędach i żałuję dziś mocno,
że życie to nie Word i nie podkreśla na bieżąco ich.
|
|
 |
A nas monochromatyzm wykończy przed trzydziestką.
|
|
 |
Myśląc o szczęściu, które dziś podobno gdzieś tu jest.
Podobno. Ale nie wyniosłem nic z tej lekcji.
Moje życie to instrukcja jak upaść bez koneksji.
|
|
 |
Ciągle mokną te ulice w deszczu łez.
|
|
 |
Najwyraźniej już co dzień mam to samo,
ale na ten ból nie pomoże nam Paracetamol.
|
|
 |
Świat jest chory i czuję gorycz często, chyba przez to że dorosłem.
|
|
|
|