 |
wódka była tej nocy jak tlen , znowu można było oddychać .
|
|
 |
- a dla ciebie czym jest miłość ?
- pij , nie pierdol .
|
|
 |
mam totalną wyjebke. obojętnie wzruszam ramionami. a łzy nie mają nic wspólnego z tęsknotą.
|
|
 |
cześć, jestem Kaśka. miło mi Cię poznać, wygladasz mi na kolejnego frajera który złamie mi serce, ale nie przejmuj się, jeszcze nie dorosłam i nadal jestem naiwna.
|
|
 |
krzycz. z bólu, z radości, z tęsknoty, z miłości, z rozpaczy, ze szczęścia. powiedz to głośniej.
|
|
 |
owijam się kaszmirem w kolorze Twoich słów, delektując się ich miękkością i delikatnością.
|
|
 |
wśród drzew iglastych okradziono ją z miłości. Pod tą sosną Wierny On wpychał swój język do jamy ustnej Zwykłej Dupodajki.
|
|
 |
o 3 w nocy Twoje sms'y czytam na głos pluszowym przyjaciołom.
|
|
 |
może uwierzę w cuda tego dnia ?
|
|
 |
wszystko będzie takie nowe i takie pierwsze.
|
|
|
|