 |
Mały chłopczyk domagał się, żebym wzięła go na ręce. Biorąc go utuliłam do siebie poprawiając mu jedną ręką czapkę spadającą na oczy. Spojrzałam w górę na granatowe niebo wypełnione gwiazdami. Kazałam mu zerknąć i podziwiać. - zobacz! spadająca gwiazda! - krzyknął i dotknął mojej brody próbując skierować mój wzrok w odpowiednie miejsce na niebie. - sybko pomyśl zycenie! ja jus pomyślałem. - cmoknął mnie w nos. - ja też. - przytuliłam go mocniej. - ja mam zycenie, zeby być krecikiem. a ty ? - żeby On w końcu był szczęśliwy.. - powiedziałam cicho jakby sama do siebie. - kto , krecik? . - malec zapytał a ja wybuchnęłam śmiechem. - taak, krecik kochanie. - taki jeden , wredny krecik .
|
|
 |
- Kocham Cie!
- Nie, ja bardziej!
- Niemożliwe !
- A jednak! Pamiętasz w pierwszej klasie jak Cie, przepusilem w drzwiach jak wchodziłaś do szkoły?
- Byłam zestresowana, mimo że to było 3 lata temu kojarzę
- I wtedy zakochałem się!
- To, czemu wcześniej nie powiedziałeś mi o tym?
- Bo wtedy mogłem sobie tylko pomarzyć o Tobie..
- Marzenia są po to żeby je spełniać..
- Moje największe samo sie spełniło i trwa do dziś.
|
|
 |
-Nie umiem, nie chcę, nie potrafię bez Ciebie!
- Co beze mnie ?
- Żyć, oddychać, uśmiechać się..
- To jestem Twoim powietrzem?
- Tak moim osobistym powietrzem, moim słońcem w pochmurny dzień, wodą, bo tylko Ciebie pragnę !
- Ale przecież nadal żyjesz.
- Spotykając się z Tobą, jako koleżanka jestem tylko niedotleniona, tylko strasznie mnie suszy i tylko tak cholernie blada.. Ale żyję.. Ledwo.
|
|
 |
- Cześć. Gdzie jesteś?
- W zoo. Stoję właśnie przed klatką z szympansem. nawet podobny do ciebie tylko trochę ładniejszy .
|
|
 |
-Witamy w miejscu, gdzie telefony nigdy nie dzwonią.
-Co to za miejsce?
-Samotność, kochanie.
|
|
 |
-Źle pan wygląda - zawyrokował.
- Niestrawność - odparłem.
- A co panu zaszkodziło?
- Życie.
|
|
 |
- Miłość... Miłość jest jak maliny! Jak maliny i... Pluszowy dywanik! A do tego kawa! I kilogram żelków. I niebo latem. Tak właśnie taka jest miłość!
- Ale to bez sensu!
- Tak właśnie! Miłość nie ma sensu. Jest bezsensownym połączeniem najcudowniejszych rzeczy na świecie! I dlatego właśnie jest taka wspaniała. Nie musi mieć sensu!
|
|
 |
- Chyba się zakochałam
- A kim jest ten szczęściarz?
- Tobą...
|
|
 |
Jeśli chcesz mnie uszczęśliwić, nie zabieraj mi marzeń i tul najmocniej. Bądź ze mną w dwóch miejscach jednocześnie i mocno trzymaj za lodowate dłonie. Karm pocałunkami i oszukuj ze mną czas. Pamiętaj o mnie i kochaj.
|
|
 |
Mam zadanie domowe napisać kartkę z pamiętnika.. O dniu, do którego często wracam wspomnieniami... Jaki dzień od razu przychodzi mi na myśl ? Odpowiedź jest prosta 12 maja… Ale przecież nie napiszę polonistce, że wtedy Cię poznałam…
|
|
 |
- Czego chcesz?
- Przepraszam, że Cię obudziłem.
- Nie spałam.
- Co za szczęście.
- Możesz mi powiedzieć co tu robisz?
- Musiałem się z Tobą zobaczyć.
- Ponieważ...?
- Uspokajasz mnie. Lepiej się czujesz siedząc na krawężniku przed Twoim domem niż gdziekolwiek indziej na świecie.
- Przestań, dlaczego nie mogę mieś normalnego chłopaka? Zwykłego faceta, który nie byłby wariatem?
- Wszyscy tego pragną ale taka miłość nie istnieje.
- Wejdź, tylko postaraj się wyjątkowo nie być sobą.
- Obeszlibyśmy się bez Twoich życiowych mądrości.
- Może...
- Ciasno tu. Chodźmy na spacer
- Jest czwarta rano. To jakieś szaleństwo. Nie uważasz?
- Jeśli potrzebna Ci wymówka...
- Niedługo otwierają piekarnię na rogu. To będzie całkiem normalne. Udamy wielbicieli ciepłych rogalików
- Ok.
|
|
 |
- A czym byliby ludzie bez miłości ?
– Ginącym gatunkiem . - odparła Śmierć .
|
|
|
|