 |
nie martw się, nie ty pierwszy próbujesz mnie nauczyć cierpliwości. nie chcę cię zniechęcać, ale jeszcze nikomu się nie udało. / schowalimimisia
|
|
 |
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź.
|
|
 |
Nie rezygnuje się z ludzi, których się kocha.
|
|
 |
Czasami nie chodzi o to, aby zmieniło się na lepsze.
Najczęściej chodzi o to, aby zmieniło się na cokolwiek.
|
|
 |
"być szczęśliwym" a "mieć szczęście" to dwie zupełnie różne rzeczy . / nett
|
|
 |
kumpel kiedyś powiedział mi, by nigdy nie żałować, że stało się coś, co sprawiło nam ból. mimo wszystko, widocznie tak powinno być. hmm, jak się zastanawiam to chyba były najmądrzejsze słowa jakie kiedykolwiek powiedział :). / schowalimimisia
|
|
 |
to szczęście, było takie zwyczajne. należały do niego długie spacery z chłopakiem, z którym jednak jak się później okazało drogi się rozeszły; wspaniałe wieczory z przyjaciółmi, którzy byli jak rodzina, a jednak drobnostki sprawiły (choć jednak jestem pewna, że nie na długo) oddalili się od siebie; wypady nad jezioro; przypały na filmie, na piwie, w sklepach; przedłużające się ciągle rozmowy telefoniczne ... wtedy wydawało się to tak normalne, a jednak jak bardzo niekiedy brakuje takiej normalności. każdy chyba przyzna, że większość rzeczy doceniamy 'po fakcie', ale gdy się tak zastanawiam, to chyba chciałabym wiedzieć jednak, co dopiero niedługo nas spotka ... / schowalimimisia / część 2
|
|
 |
nadszedł czas, by siąść na łóżku, puścić muzykę i rozliczyć się przed sobą z minionych dni, tygodni, miesięcy.. przyszła pora, by przypomnieć sobie zwariowane przygody i ludzi, którzy nam wtedy towarzyszyli. wiele z nich już przy nas nie ma, prawda ? to smutne, że nasze drogi się rozeszły. hmm, oprócz wesołych chwil było też kilka smutnych momentów. wtedy, kiedy w oczach kotłowały się łzy o wiele mniej było przy nas osób, a już do typowej mniejszości należało tych kilka osóbek, do których miało się zaufanie na tyle, by się zwierzyć. mimo wszystko to wszystko minęło i opuściło nas znowu kilka osób. jakoś jednak dało się radę i wyszło na prostą. dożyło się dzisiejszego dnia i należałoby się zastanowić co należy zrobić dalej. dobrze pamiętam te chwile, kiedy miałam szczęście, którego nie potrafiłam należycie docenić. / schowalimimisia / część 1
|
|
 |
nikt tak na prawdę nie docenia szczęścia jakie go spotkało, dopóki go nie straci. / schowalimimisia
|
|
 |
w ogóle to nie lubię pożegnań
nie na rok czy dwa lata
nie na całe życie
najgorsze są te na króko
na kilka miesięcy.
najgorsze są chwile
kiedy stoisz
patrzysz
jak ta osoba odchodzi.
i śmiejesz się razem z nią
a potem zostają tylko łzy.
|
|
 |
pamiętasz pierwsze markowe buty, zapach oryginalności i wszechogarniającą radość? ale po pewnym czasie radość się wypala a buty stają się zwykłe. i wtedy wybieramy nowe. czasem buty zaczynają cisnąć a ty nie marzysz o niczym innym tylko o powrocie do starej pary. wbrew powszechnej opinii nowe nie znaczy lepsze. powiedz tylko dlaczego wymieniasz buty na gorszy model?
|
|
 |
Nigdy nie chciałam być najlepsza.
Po prostu wystarczająca dla Ciebie.
|
|
|
|