 |
|
trzeba znać swą wartość mycho . / schowalimimisia
|
|
 |
|
- lalallalalalalalalala. - co ty robisz ? - śpieewam ! - zachowujesz się jak małe dziecko . ogarnij się młoda ! - ale muszę . - tak , a kto Ci niby kazał ? - tymbark ! - no i wszystko wiadomo . / schowalimimisia
|
|
 |
|
- czego szukasz ? - tej suki z którą zawsze gdzieś łazisz . - proszę , nie mów tak o niej . ja ją na serio lubię . - tsa . dla mnie to i tak zwykła suka . - przestań ! - mhm. a gdzie ją schowałaś ? - nigdzie . jestem bez niej. - hmm . - co ? - ładnie Ci tak . / schowalimimisia .
|
|
 |
|
fałszywy uśmiech prawdziwego przyjaciela czy prawdziwy uśmiech tego fałszywego ? / schowalimimisia
|
|
 |
|
- i wiesz, nigdy ... - nie . stój . proszę, nie pisz do mnie nigdy . - ale.. - nie ! uwierz, nienawidzę niedotrzymanych obietnic . / schowalimimisia + rozmowa .
|
|
 |
|
Gdybyś wiedział jak mnie irytujesz - sam byś sobie przypierdolił.
|
|
 |
|
- uśmiechnij się ! - po co mam się uśmiechać, mam już dość udawania, wiesz ? podaj mi chociaż jeden powód do uśmiechu . - wyglądasz wyjebanie . - dzięki [ super-smajl ] . / schowalimimisia + rozmowa
|
|
 |
|
loczki pachnące mgiełką opadały na ramiona, a w głowie dalej był on . próbowała nie raz już go z niej wyrzucić, ale zapierał się rękami i nogami. a ona była przecież taka mała i wyczerpana przez te wszystkie rzeczy. / schowalimimisia
|
|
 |
|
ejej, ty tam ! tak, ty . obstawisz mi troche siebie ? / schowalimimisia
|
|
 |
|
- ej ale to byś mi obiecał . - nie obiecuję rzeczy, których mogę nie spełnić . przykro mi . / schowalimimisia
|
|
|
|