 |
szaleję za jego uśmiechem , spojrzeniem przeszywającym mnie na wskroś . za dotykiem sunącym delikatnie po liniach mojego ciała , nawet za tym tanim flirtem który na mnie stosuje . wielbię sposób w jaki do mnie mówi . jak z sekundy na sekundę może przejść z żartów na poważny temat , z jednej strony go nienawidzę a z drugiej tak bardzo kocham.
|
|
 |
To niesamowite, że czasami wystarczy wyrzucić z życia tylko jedną osobę, spalić tylko jeden most, skreślić tylko jedno nazwisko, żeby nagle wszystko zaczęło się jakoś układać.
|
|
 |
Gdyby istniała możliwość cofnięcia się do jednego wybranego momentu w życiu, jestem pewna, że każdy by ją wykorzystał. Znaleźlibyśmy się w chwili, gdy powiedzieliśmy o kilka słów za dużo, gdy poszliśmy w złą stronę, gdy zachowaliśmy się nieodpowiednio, gdy odpuściliśmy, gdy mogliśmy zrobić więcej, gdy przestaliśmy walczyć. Myślę, że każdy z nas naprawiłby swój błąd, udoskonaliłby przeszłość, znalazł nową ścieżkę i nie cofał się do momentu, w którym zniszczył wszystko
|
|
 |
Uwielbiam Twoje ręce, oczy, głos. Twój styl bycia i charakter chociaż czasami tak cholernie potrafisz mnie zdenerwować. Uwielbiam całego Ciebie od góry do dołu. I chociaż wiem, że wszystko prędzej czy później musi się skończyć to chcę abyś to właśnie Ty, stał się każdą kolejną minutą mojego życia.
|
|
 |
Naszej bohaterce chce się płakać.
I jeść Maka. Jest blisko Skarpy, pójdzie skakać.
Przecież też ma ładne ciało, śliczny brzuch i cycki
Ale rzeczywiście tamta ma te długie łydki.
Naszej bohaterce się łamało serce nieraz.
Ale to, co widzi teraz ją zabija niemal.
|
|
 |
najważniejsze w związku jest to by nie dać się sprowokować nieszczęściu. umieć wyszukać rozwiązanie w każdej sytuacji. mieć w sercu siebie, umieć żyć w tym tłumie idiotów, skarżyć niepowodzenie i przede wszystkim umieć odnaleźć się pośród chmur.
|
|
 |
Nie chodzę w upatrzonych od kilku dni szpilkach, tylko w wytartych trampkach. Nie gustuję w zaprojektowanych sukniach, wolę rozciągnięte dresy. Nie preferuję rzucającego się w oczy makijażu, czy fryzury - stosuję roztrzepanego kucyka bez tony pudru na twarzy. Nie potrzebuję kilku godzin żeby przygotować się do wyjścia, jeśli chcę to już jestem, ot tak. Nie piję wypróbowanych drinków ze słomkami, może być Kubuś marchewkowy albo wygazowana cola. Różnię się od Niej? Wiem, a On kochał mnie taką jaką byłam, a nie taka jaką starałam się być.
|
|
 |
Niby cudownie,
ale wcale nie jest dobrze w moim śnie
|
|
 |
Brak tu zdrowych zmysłów to jara i odpycha jak seks w pociągowym kiblu,czyste sumienia lecz brudne myśli więc powiedz czy to coś zmienia że tak kochamy się niszczyć
|
|
 |
Ten świat choć nie jest prosty dzięki mym marzeniom będzie piękny..niech ten czas nie minie jak chwilowy fart w kasynie
nie wiem czy rozumiesz czy nie, że to wcale nie jest przymus
to że mam marzenia inne niż reszta to nie jest minus
|
|
 |
Chcesz to pierdolnąć? Wiesz, że nie masz racji.
Ciągłe rozmyślanie doprowadza do wariacji.
W tej intonacji może zabrzmieć to komicznie -
pierdol to wszystko zawsze patrz optymistycznie!
|
|
 |
'I nie poddawaj się, nie okazuj słabości, to tak jakbyś sam w sobie nie widział wartości
|
|
|
|