 |
|
- Kurwa ! - co ? - nie do ciebie mówiłam, ale fajnie, ze zareagowałaś.
|
|
 |
|
Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy. Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy. Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił. Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię. Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham. Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi, jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję na krawędzi dachu i daję krok do przodu. [?]
|
|
 |
, i pozostało już tylko wypić za to wszystko.
|
|
 |
, płacze. płacze bo straciłam najbliższą mi przyjaciółkę. olała mnie tak po prostu i znalazła sobie nową. nie chciała iść ze mną, mimo, że nalegałam. i ciągle do tego wracam. wiem, że byłabym w stanie jej wybaczyć. a to błędne koło. płacze nad tym, że jakoś mój mózg nie idzie w kierunku nauki, nic mi się nie chce, życie jest okrutne, ludzie podli. i weź tu żyj nie użalając się nad sobą. sory.
|
|
 |
, przepraszam. nie poradziłam sobie.
|
|
 |
|
Zniknąć. Tak po prostu zniknąć z tego cholernego świata i nigdy tu nie wrócić. Zaginąć bez śladu. Uwolnić się od myśli, wspomnień, bólu. Ot, takie moje skromne marzenie. / schiza.a
|
|
 |
, ludzie umieją mówić. nie umieją za to słuchać..
|
|
 |
, przyjaźnimy się dosyć długo, a nie wiesz nawet jak jest u mnie.
|
|
 |
, i to nie chodzi o odpowiedź "ja też", tylko o to żebyś mnie wsparła jeśli chociaż masz odrobinę siły. przecież niby się przyjaźnimy, a jeszcze nigdy nie przytuliłaś mnie mówiąc chociaż: słońce wszystko będzie dobrze. nie chodzi to także o zdrobnienia. chodzi tylko o te jebane gesty, które mogą wszystko...
|
|
|
|