 |
|
Jesteś mój, kocham Cię i jesteś tym przesiąknięty, wypisałam Ci to językiem na podniebieniu, pocałunkami na ciele, paznokciami na plecach.
|
|
 |
|
Chciałabym tylko być z kimś, komu na mój widok żołądek wywracałby się do góry nogami, a kolana zaczynałyby odmawiać posłuszeństwa. Kogoś, kto uśmiechałby się pod nosem do swoich myśli o mnie i komu przed każdym spotkaniem drżałyby dłonie. Chciałabym tylko, zawrócić komuś w głowie, zupełnie nieświadomie zrobić coś takiego, że nie mógłby przestać o mnie myśleć, być dla kogoś tą najważniejszą, jedną, niezastąpioną i idealną, tą, którą kocha się bezwarunkowo i robi się rzeźnie każdemu, kto próbuje jej zaszkodzić. Chciałabym zobaczyć miłość, zobaczyć, a nie tylko słuchać o niej.
|
|
 |
|
ja pieprzę szczęście, którego Ty nie jesteś częścią. to żadne szczęście, wiesz?
|
|
 |
|
czasami żałuję, że nie można uczuć przełączyć na pozycję OFF.
|
|
 |
|
samotność jak gorączka nocą dopada, sam na sam z bezsennością bez skutku się zmagam./ pih
|
|
 |
|
Ty już dawno zapomniałeś a ja do dziś ryczę po nocach.
|
|
 |
|
jak można kochać coś, co jest w 70% wodą?
|
|
 |
|
szczęście omija mnie szerokim łukiem
|
|
 |
|
Boże, muszę go mieć, muszę, to musi być On, musi, bo jeśli nie, to ochujam, dostanę nerwicy natręctw, bezsenności, schizofrenii, wrzodów żołądka, drgawek, epilepsji, sklerozy, autoagresji i zawału.
|
|
 |
|
NIE ZAKOCHUJ SIĘ NIE ZAKOCHUJ SIĘ NIE ZAKOCHUJ SIĘ NIE ZAKOCHUJ SIĘ
|
|
 |
|
"kocham ten dźwięk który wydajesz gdy zamykasz mordę"
|
|
|
|