 |
stanowczość nigdy nie była moją mocną stroną. bywałam lekkomyślna lub zrezygnowana, ale rzadko konkretna. / tonatyle
|
|
 |
wszystko ma swoją cenę, granicę i koniec. nie wiem, która z tych cech przeraża mnie najbardziej. / tonatyle
|
|
 |
jeśli coś ma mnie kiedykolwiek zniszczyć, będzie to ulubiona książka. ponieważ stwarza świat, do którego chcialabym się przenieść, objawia miłość nie z tego świata, którą chciałabym przeżyć i stwarza w mojej wyobraźni obraz idealnego chłopaka, który zwyczajnie nie istnieje. czuję, że w końcu zgubię się pomiędzy realizmem a fikcją. / tonatyle
|
|
 |
|
bawisz się mną, kotku, jestem quebkiem nerwów. / Quebonafide
|
|
 |
|
Zimny deszcz jak ulga na rozpalone żądzą policzki. Znamy swoje myśli, nie spotkamy się po wszystkim.
|
|
 |
czuje się, jak w potrzasku, choć tak naprawdę nie ma żadnego wyboru. / tonatyle
|
|
 |
Chuj z Ciebie, więc i chuj z Tobą.
|
|
 |
Są sprawy których nie zapijesz wódką. Nauczyłem się żegnać, łatwiej mówi się trudno.
|
|
 |
Mimo wszystko zawsze będziesz w mojej pamięci, gdzieś głęboko w sercu będę tylko twoja chociaż nigdy tego nie chciałeś. Mimo wszystko nadal wskoczyłabym za tobą w ogień. Mimo wszystko wciąż cię to nie obchodzi.
|
|
 |
Nie raz czułem się sam, zapomniany, opuszczony.
Pod sufitem kłębiły się demony.
Poszedłbym za głosem serca, gdybym miał serce.
Dzisiaj jestem silniejszy niż kiedykolwiek przedtem!
|
|
 |
|
Poszedłbym za głosem serca, gdybym miał serce. Dziś jestem silniejszy niż kiedykolwiek przedtem.
|
|
|
|